Juli, Liwka skończyła 3 miesiące we wtorek. Na smoczku 1+ (avent, seria natural) męczyła się i robiła sceny przy jedzeniu. A teraz już je ładniej.
Co do śluzu to my mamy z tym problem.Ale u nas jest brązowy, jest go dość dużo i w kupie dodatkowo jest krew. Zaczęło się po szpitalu i antybiotyku. Lekarka przepisała bebilon pepti ale nic się nie poprawiło (a Liwka już prawie miesiąc jest na pepti).
Juli, zapytaj lekarza jeśli to Cię niepokoi. Ale odrobina śluzu to nic złego. To jest naturalne (!). W każdym przewodzie pokarmowym, czy u dziecka czy u dorosłego, jest śluz. Daje poślizg i pomaga treści niestrawionej i produktom trawienia przemieszczać się do "wyjścia".
Tyle, że jak pisałam, u nas było i jest tego dużo więc dostałyśmy skierowanie do szpitala na badania gastrologiczne :/
Co do śluzu to my mamy z tym problem.Ale u nas jest brązowy, jest go dość dużo i w kupie dodatkowo jest krew. Zaczęło się po szpitalu i antybiotyku. Lekarka przepisała bebilon pepti ale nic się nie poprawiło (a Liwka już prawie miesiąc jest na pepti).
Juli, zapytaj lekarza jeśli to Cię niepokoi. Ale odrobina śluzu to nic złego. To jest naturalne (!). W każdym przewodzie pokarmowym, czy u dziecka czy u dorosłego, jest śluz. Daje poślizg i pomaga treści niestrawionej i produktom trawienia przemieszczać się do "wyjścia".
Tyle, że jak pisałam, u nas było i jest tego dużo więc dostałyśmy skierowanie do szpitala na badania gastrologiczne :/