malinka1984
Fanka BB :)
A ja od kilku dni walczę z moim terrorystą i staram się go na cyca przestawić. Tylko, że przy każdej próbie wsadzenia mu go do buzi zaczyna się straszny krzyk :/ raz się uda, załapie i ssie, a innym razem wpada w taki wrzaski, że tylko szybko butelkę dawaj mamo!
na dodatek od kiedy zaczęłam go przystawiać, dużo mniej mi udaje się ściągnąć laktatorem, nawet jak nie pije z którejś piersi to i tak mniej z niej schodzi niż kiedyś... o co chodzi? gdzie moje mleko???
na dodatek od kiedy zaczęłam go przystawiać, dużo mniej mi udaje się ściągnąć laktatorem, nawet jak nie pije z którejś piersi to i tak mniej z niej schodzi niż kiedyś... o co chodzi? gdzie moje mleko???