reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Cycowanie i butelkowanie - czyli karmienie naszych pociech

My mamy inna metodę jak młody już kończy np zostało mu 50 ml i zaczyna odpływac a musi dojesc zeby mi spał dłużej niż godzinę biorę go pod pache idziemy pupę przebrać a ze na mokro mu za każdym razem myje to dłużej trwa i on zapomina ze jadł i wracamy zjada w trymiga ta pozostała dawkę i maszeruje spać
 
reklama
Pustiszi moj prsewaznie robi kupe w trakcie jedzenia I to pod sam koniec haha..wiec u nas nie ma juz potrzeb wybudzania zeby djadl bo musze przewinac chcac nie chcac . No I ja I tak nie wie ile zjem.. powinnwm jakas miwrke na cykach miec na czas karmienia.. hehe I powonno pokazac ile ml zjadl hahaha
 
justynaj mi polecili HPA lanolin lansinoh, w uk jest to może i u Ciebie. nie trzeba zmywać i szybko działa moim zdaniem (niedoświadczonym) - bo jedna pierś już dobra, druga powoli się dolecza (ale to może dlatego, że oszczędzałam tę pierwszą przez chwilę). [tylko, że droga ta maść :/ - ale bez pewnie bym się poddała]

yoanna drapanie stópek albo machanie nimi i drapanie główki pomaga nam przy przysypianiu a odbijanie wybudza bardziej. też czasem pieluchę zmieniam w trakcie, ale coś zbyt często chwileę później tdzeba znowu, więc unikam :)
 
Akuku ha! Wycwiczylam to ;) bo ja mogę go smyrac po policzkach raczkach nóżkach a mu to odpowiada :) jedyna metoda to to przebieranie czekam aż sie wypruta jak mu sie odbije przebieranie i hej i już nie robi nic ;)
 
Dzięki Dziewczyny, pytałam dziś też o to położną i tak dotyk na przysypianie (policzek, czółko, tu podobno wiele jest szkół - jak zresztą widać po postach), a na konkretne wybudzenie: pionizacja, przewijanie i odkładanie do łóżeczka (że niby wtedy się orientuje, że za szybko i budzi). Będziemy testować. Dotychczas stosowałam przewijanie z konieczności przesunięcia i działało, ale wolałabym właśnie tylko jak trzeba. Zobaczymy pionizację ;-)
A Szymon w tydzień przybrał 440g. za co położna nas pochwaliła, więc się cieszymy :-)
 
Pustuszibjakbym o sobie czytala..ja tez w środku karmienia biore Mlodego na przebranie żeby sie wybudzil bo to jedyna metoda..a potem dojadabie butli...;);)
 
no moj tez czasem podsypia przy jedzeniu i u mnie pomaga przewijanie, ale musze wam powidziec ze moja cora robila kupe przy kazdym praktycznie jedzeniu a młodzian podczas jedzenia robi rzadko wiec nie musialabym przebierac przy jedzeniu
 
Uff to moja na szczęście przysypia jak już kończy;-)

A słyszałyście może o czymś takim jak **********? To jest suplement diety na bazie słodu jęczmiennego i z opinii które znalazłam na necie wynika że fajnie wpływa na laktację... Zastanawiam się czy go nie kupić, bo od wczoraj walczę z Julką o karmienie tylko cycem (do tej pory przez te problemy z sutkami dokarmiałam ją jeszcze butlą, bo laktator bardzo mało ściągał) i jak na razie jest 1:0 dla Julki, bo po 2 godzinach płakania już wczoraj odpuściłam;-)
 
Ja od przeszło tygodnia mam zastój w piersi, który próbuje rozmasować bezskutecznie i w większości Małego przystawiam do tego cyca. Też mam wrażenie, że te cycki takie pustawe są, ale słyszę, że łyka. Jak próbuje odciągnąć laktatorem (przeważnie jak Go nakarmię to robię, żeby pobudzić tego drugiego cyca)to naprawdę niewiele ściągam ok. 30 ml z obu. Przystawię za chwilę Małego znowu i słyszę, że coś tam je. Ja przez ten pokarm to mam różnicę z 2 rozmiarów między cycami. Nie wiem jak rozbić tą "gulę", ten zastój. Ciepłe okłady, przystawianie (łącznie z pod pachy)zimne okłady, kapusta..nic nie pomaga. Moja położna mi mówiła, że jej po ciąży został taki "guzek" mały z zastoju. Ten zastój mam na godz. 14 i najlepiej byłoby dziecko bródką przystawić...położne podpowiedziały mi, żebym karmiła Małego do góry nogami!!! Macie jakieś sposoby na zastoje?
 
reklama
Do góry