reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Cukrzyca w ciąży

reklama
Zbocze trochę z wątku. Jestem w 25+2 miałyście tez tak ze jednego dnia ruchy były wzmożone na drugi dzień cisza ?
Ja tak miałam ;) teraz jestem 32/33 i tez tak mam i ruchy już czuje inaczej. To normalne ale zawsze tez się martwiłam ... jeśli bardzo Cię coś niepokoi to oczywiście skonsultuj się z lekarzem. Ale dziewczyny piszą tez często o tym.

Ja Mam łożysko na przedniej ścianie i ogólnie nie czuje mocnych kopnięć dziecko jest położone kręgosłupem do zewnątrz i te ruchy mam takie jakby w oddali.
 
Ja tak miałam ;) teraz jestem 32/33 i tez tak mam i ruchy już czuje inaczej. To normalne ale zawsze tez się martwiłam ... jeśli bardzo Cię coś niepokoi to oczywiście skonsultuj się z lekarzem. Ale dziewczyny piszą tez często o tym.

Ja Mam łożysko na przedniej ścianie i ogólnie nie czuje mocnych kopnięć dziecko jest położone kręgosłupem do zewnątrz i te ruchy mam takie jakby w oddali.

Ja czasem czuje tak jakby chciał się wydostać, a innego dnia takie smyrniecia tylko. Z młodym wszystko dobrze to moje pierwsze i nie wiem jak powinnam czuć:yes:
 
Zbocze trochę z wątku. Jestem w 25+2 miałyście tez tak ze jednego dnia ruchy były wzmożone na drugi dzień cisza ?
To chyba normalne w tym tyg. Też jestem w 25 tyg. Pytałam lekarza czy mam się martwić, powiedział, że to początki tak naprawdę, później trzeba liczyć ruchy itp, mój maluszek też nie zawsze jest aktywny, zazwyczaj jak leżę i idę spać, wtedy czuje najbardziej:)
 
To chyba normalne w tym tyg. Też jestem w 25 tyg. Pytałam lekarza czy mam się martwić, powiedział, że to początki tak naprawdę, później trzeba liczyć ruchy itp, mój maluszek też nie zawsze jest aktywny, zazwyczaj jak leżę i idę spać, wtedy czuje najbardziej:)

O ten sam tydzień :). Powiedz czy ty już wszystko powoli kupujesz ?
 
O ten sam tydzień :). Powiedz czy ty już wszystko powoli kupujesz ?
Hmm jakby to ująć :p , nie da się nie kupować kiedy znasz już płeć i wszystko jest takie piękne dla maluszka, wózek zamówiony, ciuszki praktycznie wszystkie mam, akcesoria też zamówione, tym bardziej że do Polski mam 30 km ,bo mieszkam w Niemczech A tu niestety nie ma sklepów dziecięcych itp, a nie chce na koniec ciąży się męczyć i jeździć po wszystko do Polski, więc powoli składam wszystko. Myślę, że pokój zaczniemy robić po 30 tyg. Ciąży, nie wiem nie znam się to moja pierwsza ciąża, dowiaduje się tyle co od koleżanek itp, ale myślę, że nasz tydzień to najlepszy czas na składowanie rzeczy dla maluszka:)
 
Moja tez pierwsza wiec tez jestem zielona w każdym temacie ;) Ja mam termin na koniec sierpnia i tak tydzień za tygodniem mija. Te ostatnie już okropnie mi się przeciągają.
 
Moja tez pierwsza wiec tez jestem zielona w każdym temacie ;) Ja mam termin na koniec sierpnia i tak tydzień za tygodniem mija. Te ostatnie już okropnie mi się przeciągają.
A podobno te najszybciej lecą:p poczekam aż zostanie tylko 100 dni wtedy zleci, we wtorek wizyta u Pani Diabetolog, zobaczymy co będzie,mam nadzieję,że nie skończy się na insulinie, wtedy napewno końcówka przyjemniejsze będzie..
 
Jeśli bardzo Ci cukry nie szaleją to obejdzie się bez insuliny. Chociaż tu dziewczyny pisały ze one lubią szaleć po 30 tc.
 
reklama
Jeśli bardzo Ci cukry nie szaleją to obejdzie się bez insuliny. Chociaż tu dziewczyny pisały ze one lubią szaleć po 30 tc.
No właśnie, 3 dni jest w normie, później skok do 100 i znowu spada,żadnych wytycznych od Pani Diabetolog nie dostałam, więc sama muszę sobie radzić, mój ginekolog twierdzi,że nie jest źle, cukry po godzinie też w normie
 
Do góry