Wiem, że tak jest z tym żelazem, stąd moja uwaga i mi się to składa w całość Nie brałam go specjalnie wcześniej ale teraz już muszę i właśnie wszystko mi się rozjeżdża@gooskaw @Coffe18 jakoś muszę to przetrwać, a i na wizycie właśnie się poradzić
@sadness35 możliwości/ przyczyn jest jak zwykle sporo warto popróbować trochę właśnie z jedzeniem, ale pewnie tabletka w środku nocy, co za tym idzie taki sen przerywany też mają wpływ. Jeśli chodzi o żelazo to ja się spotkałam właśnie z takim stwierdzeniem, że nadmiar żelaza może prowadzić do rozwoju cukrzycy ciazowej ( czyli rozjechaniu sie cukrow), dlatego też farmaceutka nie sprzedała mi witamin, które chciałam kupić, bo były z żelazem. Ale Ty chyba bierzesz, bo w wynikach było za mało, więc chyba to trochę co innego.
Ogólnie stawiałabym na zmianę kombinacji jedzenia. Zastanawiam się tylko jak to jest z tym wynikiem 90, bo to niby na granicy, ale jednak jakby w normie.
A gaviscon brałam 3.30, pomiar o 8.20 Chyba trzeba odstawić i sprawdzić, tylko nie wiem jak przetrwać noc z taką zgagą
Będę kombinować i zobaczymy.
Dzisiaj było tak zmierzyłam o 8.20 i było 90, poszłam robić śniadanie i zanim zjadłam o 8.55 zmierzyłam drugi raz i 85 ! A po śniadanku 99 czyli idealnie ( daaaawno tak nie miałam).
Trochę o kant tyłka te pomiary