Hej dziewczyny. Ja przez święta miałam spoko cukry ,rano poniżej 90 ,1h po posiłku 105-110 . Wczoraj trochę zgrzeszyłam i mi skoczył cukier 1h po 138 i 2h po 129 . Ogólnie mdłości mi przeszły i mogę coś wreszcie zjeść i narazie jest całkiem ok,aż się czasem zastanawiam czy ten glukometr się nie popsuł ale nie narzekam. Kładę się spać koło 22 wstaje koło 8 . Przed snem staram się coś przegryźć,żeby ostatni posiłek nie był np o 19
Hej, ja przez święta też miałam super wyniki. Chyba za bardzo mnie to rozluźniło bo teraz coraz gorzej( ale w normie).
Wczoraj po posiłku miałam jedno lekkie przekroczenie ale posiłek był " w trasie "z tych zakazanych. Po reszcie jest zupełnie ok.
Na szczęście poranne cukry w normie.
Wczoraj o 8 rano 80 a o 10 w labie 91. Czyli im dłużej bez jedzenia tym faktycznie gorzej.
Ketonów brak jeśli zjem coś po 21/21.30.