Ja po prostu głupięję, oczywiście dobrze, że nie mam powodów do zmartwień tylko nie rozumiem jak nie wywala po białym pieczywie i po słodkim wafelku to po czym?
Może pizza bo więcej grzechów chyba nie mam.
Naprawdę - ja już byłam na diecie z niskim ig więc jestem dość nauczona ale problem mam taki, że raz na jakiś czas lubię zjeść słodkie ale nie objadam się ani nie są to ilości jak kiedyś.
Tutaj edukatorka zabroniła nawet ksylitolu bo nie wiadomo jaki ma wpływ ! a to dzięki dietetyczce i ksylitolowi odstawiłam cukier. Myślę, że jak wypiję 2 kawy latte w tygodniu z nim to nic nie będzie.
Po kawie też mi nie skoczył.
No i zaczynam myśleć jak to jest, że w labie rano było te 93 a tutaj 81,82,80.
Zawsze mi się wydawało ( i w labie jak nakłuwali mi palec) to wynik miałam o 6-10 jedn. większy