reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

Jeśli jeszcze nie miałaś, to przygotuj się na kryzys... Ja miałam po miesiącu diety, a raczej życia w uwiązaniu pomiędzy myślenjem o jedzeniu, przeliczaniem jedzenia, mierzeniem cukrów, wkurzaniem się na poranne 90 i jedzeniem tych dla mnie ogromnych porcji. Zaraz miną mi dwa miesiące od diagnozy i opanowałam poranne cukry, przyswoiłam jadłospis, weszłam w rutynę jedzenia 7 posiłków dziennie i cieszą mnie spacery o 7 rano🙂 Przyzwyczaisz się, nauczysz się co możesz, a czego nie możesz i będzie dobrze.
Odnośnie pomiarów, to róznica 10 zdarza się nagminnie pomiędzy krwią z żyły, a z palca. Ale, jak mówi moja diabetolog, cukry u dziecka są zawsze wyższe od moich.
Jedyny kryzys, który na razie mam to kryzys wiary w otwartość intelektualną lekarzy. Zalecenia, na których się opierają i które zarówno Wy jak i ja słyszymy wrzucają do jednego wora o nazwie cukrzyca ciążowa prawdopodobnie kilka różnych "chorób" metabolicznych o podobnych objawach, ale zdecydowanie odmiennym podłożu! Leczą objawy nie wnikając w przyczyny. Każda z nas tutaj ma inny profil hormonalny, inny metabolizm, być może część z nas ma naturalnie wyższy cukier, tak jak niektórzy mają nieco wyższy cholesterol i wcale nie wynika to z diety. Może dlatego zalecenia ogólne niektórym wystarczą, a u innych skończy się insulinoterapią.

U mnie dieta nie może dużo zmienić, bo ja i tak odżywiałam się w sposób zbliżony przed ciążą, za to nikt nie sprawdził mi poziomów mikroelementów i witamin, które mogą powodować podwyższenie glukozy we krwi. Trochę poszperałam w publikacjach, porobiłam badania, wykluczyłam potencjalne przyczyny, które obaliły testy z krwi i dobowych zbiórek moczu. Wdrożyłam probiotyki, ponieważ stan flory jelitowej również ma niebagatelny wpływ na naszą glikemię. Dzisiaj wynik z żyły 77... chyba znalazłam swój sposób, przynajmniej na razie, bo oczywiście dalsze tygodnie mogą mi i tak skopać dupę...

Z ciekawości sprawdziłam tę tezę Twojej diabetolog o naturalnie podwyższonym cukrze u dziecka w stosunku do cukrów matki. To teza z 1969 roku , w późniejszych publikacjach jest to cytowane jako stan badań, ale nikt nie rozwinął tego w ciągu ostatnich kilkunastu lat. Nie musi to świadczyć, że jest to nieprawda, ale szczerze mówiąc jestem co do tego dość sceptyczna. Ale to już takie moje skrzywienie
 
reklama
Mi ostatnio kardiolog powiedział, że będąc niskociśnieniowcem mogę mieć rano podwyższony cukier by organizm miał kopa do działania. Później mam cukier w normie czy po posiłku czy bez niego. I wcale to nie musi świadczyć o stanie przedcukrzycowym po cukrzycy w ciąży. Dodam że moje ciśnienie to 60/90 jak mam 80-90/120 to umieram.
 
To czemu chodzisz i recepty bierzesz skoro masz swoją wizję? Dziwne podejście...
Ja wolę mieć by w razie złego wyniku działać jak radzi lekarz
A widzisz... Lekarz ocenił na podstawie dotychczasowych cukrów, że w przeciągu kilku dni będę musiała zacząć brać insulinę. Wystawił receptę długoterminową, którą kazał wykupić w razie przekroczeń w porannych cukrach. Jak się okazało w końcu udało mi się poranne cukry opanować i trzymać poniżej 90. Recepta ważna jest do 04.09.2022r. Wizytę mam 30.08.2022r. Skonsultuję swoje cukry i zrobię z receptą tak, jak zasugeruje lekarz. Czy wystarczająco wyjaśniłam swoje dziwne podejście? Naprawdę nie ma to dla Ciebie sensu?
 
@Myszopingwin rozumiem Twoje obawy, też miałam momenty wyparcia... Jednak glukometry to jedyne dostępne urządzenia do samokontroli cukrów. Pomiar cukru nie robi się bez przyczyny rano po przebudzeniu. Aa pomiar w laboratorium po "jakiejś" aktywności porannej i dlatego cukier z żyły może być niższy niż na glukometrze rano. Wiadomo glukometry mają swój próg błędu.. Najczęściej jest to +/-10%. Tak na prawdę jak by nasze organizny ogarniały cukry to nie było by stwierdzonej cukrzycy po teście obciążenia... Jakoś musimy te cukry mierzyć i glukometr nam w tym pomaga. Też nie może być tak, że cała noc cukier 100. Rano 94. A w laboratorium 77. Można się cieszyć. Ale często trzustka w nocy mega spowalnia swoją pracę i cukier po prostu nie spada do dobrych wartości.

A robiłaś porównanie od razu w tym samym czasie z żyły i palca glukometrem swoim?
 
@Myszopingwin rozumiem Twoje obawy, też miałam momenty wyparcia... Jednak glukometry to jedyne dostępne urządzenia do samokontroli cukrów. Pomiar cukru nie robi się bez przyczyny rano po przebudzeniu. Aa pomiar w laboratorium po "jakiejś" aktywności porannej i dlatego cukier z żyły może być niższy niż na glukometrze rano. Wiadomo glukometry mają swój próg błędu.. Najczęściej jest to +/-10%. Tak na prawdę jak by nasze organizny ogarniały cukry to nie było by stwierdzonej cukrzycy po teście obciążenia... Jakoś musimy te cukry mierzyć i glukometr nam w tym pomaga. Też nie może być tak, że cała noc cukier 100. Rano 94. A w laboratorium 77. Można się cieszyć. Ale często trzustka w nocy mega spowalnia swoją pracę i cukier po prostu nie spada do dobrych wartości.

A robiłaś porównanie od razu w tym samym czasie z żyły i palca glukometrem swoim?
Dokładnie tak mi powiedział lekarz, że jeśli już chcę sobie sprawdzić glukometr to mam jednocześnie w labolatorium zbadać swoim glukometrem, a zaraz po nim z żyły.
Oczywiście fajnie by było sobie w domu po przebudzeniu badać z żyły, ale raczej nie jest to wykonalne 🙂
 
A widzisz... Lekarz ocenił na podstawie dotychczasowych cukrów, że w przeciągu kilku dni będę musiała zacząć brać insulinę. Wystawił receptę długoterminową, którą kazał wykupić w razie przekroczeń w porannych cukrach. Jak się okazało w końcu udało mi się poranne cukry opanować i trzymać poniżej 90. Recepta ważna jest do 04.09.2022r. Wizytę mam 30.08.2022r. Skonsultuję swoje cukry i zrobię z receptą tak, jak zasugeruje lekarz. Czy wystarczająco wyjaśniłam swoje dziwne podejście? Naprawdę nie ma to dla Ciebie sensu?
Mało co jasne w cukrzycy i podejsciu lekarzy ;)
Ja bym kupiła by mieć a nie potem jak forma gorsza jeszcze tym się stresować.
U mnie kazała zostawić dawkę obecną bo ona wie że glukometry zawyżają a że z żyły mam 77-87 to kazała dawkę zostawić mimo że pomiar z palca 92..
Zwariować by można jakby to zacząć analizować
Trzymam się wyników częstych usg,że przepływy ok,że anemi dziecko nie ma i nie ma mega wagi.

Powodzenia wszystkim...Jeszcze troszkę
 
Hej dziewczyny, mam pytanko :) jak mierzycie ketony rano to kiedy pstatni raz idziecie siku? Na samym początku bardzo się meczylam bo w ulotce było napisane że mocz ma być 8 godzinny z nocy, napisałam do mojego diabetologa ze nie mogę spać w nocy bo chce mi się sikać a trzymam :p odpisał mi że ilość mikcji w nocy nie ma znaczenia, że mogę chodzić ile chce a rano jak wstanę już całkowicie to się zbadać. Jak to u was wyglada? Mi dziś właśnie wyszły ketony z rana i w sumie jestem zdziwiona bo dawno ich nie było 😬
 
reklama
Hej dziewczyny, mam pytanko :) jak mierzycie ketony rano to kiedy pstatni raz idziecie siku? Na samym początku bardzo się meczylam bo w ulotce było napisane że mocz ma być 8 godzinny z nocy, napisałam do mojego diabetologa ze nie mogę spać w nocy bo chce mi się sikać a trzymam :p odpisał mi że ilość mikcji w nocy nie ma znaczenia, że mogę chodzić ile chce a rano jak wstanę już całkowicie to się zbadać. Jak to u was wyglada? Mi dziś właśnie wyszły ketony z rana i w sumie jestem zdziwiona bo dawno ich nie było 😬
Ja chodzę z 2/3 razy siku w nocy, a ketony mierze już jak całkiem wstaje i wtedy pomiar ketonów i zaraz pomiar cukru 😉
 
Do góry