reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

Dziewczyny mam rozkminę. :D do labolatorium mam ok 5-8min spacerem. Jak to ma się do badania glukozy i krzywej cukrowej? Czy jak idę do lab to nie zbijam sobie cukru i nie będzie wtedy pomiar jakby sztucznie zanizony? Czy nie ma to znaczenia? Chodzi mi o samo dotarcie do labolatorium rano.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dziewczyny mam rozkminę. :D do labolatorium mam ok 5-8min spacerem. Jak to ma się do badania glukozy i krzywej cukrowej? Czy jak idę do lab to nie zbijam sobie cukru i nie będzie wtedy pomiar jakby sztucznie zanizony? Czy nie ma to znaczenia? Chodzi mi o samo dotarcie do labolatorium rano.
Oczywiście, że tak.
 
W takim razie jak dotrzeć do labolatorium, albo jakie wybrać, żeby pomiar był adekwatny? :p Dodam, że do każdego albo muszę dojść, albo dojechać autobusem, co się wiąże też z dojście na przystanek.
Nic nie zrobisz :)
To badanie ma margines błędu. Tak jak glukometr (sam w sobie jest niedokładny plus nawet jak pójdziesz do łazienki przed pomiarem wynik będzie inny). W laboratorium - wysiłek, wypita woda, stres, efekt Smogyi i brzasku mogą mieć wpływ na wynik, ale nie warto tego roztrząsać, o ile mieścisz się w normie, te widełki są dosyć szerokie.
 
Nic nie zrobisz :)
To badanie ma margines błędu. Tak jak glukometr (sam w sobie jest niedokładny plus nawet jak pójdziesz do łazienki przed pomiarem wynik będzie inny). W laboratorium - wysiłek, wypita woda, stres, efekt Smogyi i brzasku mogą mieć wpływ na wynik, ale nie warto tego roztrząsać, o ile mieścisz się w normie, te widełki są dosyć szerokie.
Dziękuję za odpowiedź. ;) Co miesiąc badam sobie poziom cukru i jest w normie, tzn. 79-85. Zastanawiam się właśnie, czy sposób dotarcia do lab ma na to badanie jakiś duzy wpływ. ;)
 
Cześć słodkie mamusie , czy tez niekiedy macie tak ze godzinę po posiłku gdzie niby cukier osiaga najwyższy poziom macie pomiar w normie a np 2 godziny lub więcej po posiłku cukier dobija np do 170 ? ....
 
A jesz dużo tłuszczy? Mi diabetolog tłumaczył, że może być tak, że po spożyciu mocno tłustych rzeczy (karkówka, golonka, pasztetowe, boczki, frytki, wszelkie fast-food itp.) po godzinie cukier jest ok, bo tłuszcz spowalnia trawienie, ale za to później cukier skacze w górę i utrzymuje się na wysokim poziomie nawet 3-4 h.
Dlatego mi zalecała oprócz niskiego IG, wybierać chude mięsa i wyrzucić fast-food oraz wszystkie kupne słodycze.
 
A jesz dużo tłuszczy? Mi diabetolog tłumaczył, że może być tak, że po spożyciu mocno tłustych rzeczy (karkówka, golonka, pasztetowe, boczki, frytki, wszelkie fast-food itp.) po godzinie cukier jest ok, bo tłuszcz spowalnia trawienie, ale za to później cukier skacze w górę i utrzymuje się na wysokim poziomie nawet 3-4 h.
Dlatego mi zalecała oprócz niskiego IG, wybierać chude mięsa i wyrzucić fast-food oraz wszystkie kupne słodycze.
 
No właśnie staram się nie jeść fast foodow itd ale niekiedy skuszę się tak jak dzisiaj na kawałek włoskiej pizzy i właśnie po niej miałam taki skok ale dopiero po jakimś czasie :/ to teraz wszystko jasne ... :(
 
reklama
Do góry