Ja zazwyczaj mam po posiłkach 120 coś, a wczoraj zjadłam gołąbka 98 ostatanio np jednego krokieta 96. Z umiarem mogę jeść w odpowiednich godzinach i wcale tak samo mi nie wpływa na wyższy wynik po następnym posiłku. Oczywiście rozumiem, że każda ma inaczej ![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
reklama
Joanna_Mary
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Lipiec 2018
- Postów
- 238
Ja zazwyczaj po posiłkach ma mniej niż 120. Około 100-110. Po prostu muszę jeść mało i często. To jest kluczowe. No i wiadomo nie jem słodyczy i maki pszennej tylko produkty z niskim indeksem. Jem bardzo dużo warzyw. To prawda, że na każdego wpływa co innego.
ilyala_rose
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 1 Sierpień 2018
- Postów
- 67
To. Prawda na każdego wszystko działa inaczej ja mam różnie ale raczej Maks do 130 po większym posiłku jak śniadanie obiad czy kolacja zresztą zależy co zjem i tak jak mówicie w jakiej ilości. Staram się nie łamać diety absolutnie. Co tam raz skusilam się na to jedno ciasto ale poza tym nic więcej. A gołąbki dziewczyny kocham ale wiecie robiłam wersję tak samo pyszna dla nas idealna. Mięso z indyka mielone bez jajka i innych elementów bo wiadomo że każdy kładzie coś tam innego jedynie przyprawilam je solą i pieprzem i dodałam troszkę cebuli. Kupiłam kapustę włoska i sparzylam zawinelam mięsko w liście a sos zrobiłam z pomidorów świeżych nie tych z puszki. Także było pysznie zdrowo i cukier w normie
agut90
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Październik 2018
- Postów
- 2 030
Hej! Dziękuję za rady [emoji4] wczoraj pierwszy raz cukier na czczo w normie, moze faktycznie to kwestia przespanej nocy...?
Ja na tą chwilę eksperymentuje i czy zjem ryz z kurczakiem czy kopiec frytek czy schabowego cukier mam w normie. Ostatnio nawet po kawałku ciasta było ok [emoji15]
Zobaczymy co powie krzywa...
Ja na tą chwilę eksperymentuje i czy zjem ryz z kurczakiem czy kopiec frytek czy schabowego cukier mam w normie. Ostatnio nawet po kawałku ciasta było ok [emoji15]
Zobaczymy co powie krzywa...
ilyala_rose
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 1 Sierpień 2018
- Postów
- 67
Boże ciasto ha ha. Schabowy... Ja mam zjazd rodzinny z względu na wczorajszy dzień i mama upiekla tyle ciast a ja tylko na nie patrzę. Wszyscy no weź jeden kawałek nic Ci się nie stanie. Ale twarda jestem i nie dam się złamać. Postanowiłam zachcianki schować głęboko nie ma łamania diety. Wytrzymałam od lipca wytrzymam i do stycznia.
Joanna_Mary
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Lipiec 2018
- Postów
- 238
Ja też nie jem żadnych ciast. Przyznam, że już bym chętnie zjadła. Czasem tylko skuszę się na kostkę gorzkiej czekolady.
Na szczęście niewiele mi zostało i w końcu po porodzie zjem sobie naleśniki z nutellą - taką mam straszną ochotę na nie.
Chociaż na razie na poród się u mnie nie zapowiada. Żadnych skurczy nie mam.
Na szczęście niewiele mi zostało i w końcu po porodzie zjem sobie naleśniki z nutellą - taką mam straszną ochotę na nie.
![Laugh2 :laugh2: :laugh2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh2.gif)
Ostatnia edycja:
He no mój mąż mówi, że fajnie jakbym zrobiła ciasto, a ja wiem, że jak zrobię to włosy będę sobie wyrywać żeby nie zjeść albo zacznę podjadac hehe. Na szczęście jestem 36+5 a lekarz mówi, że do 38 urodze. Mam straszną ochotę na słodkie, ale nie chce tuczyc pod koniec małego
może łatwiej będzie urodzić mniejsze maleństwo ![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Joanna_Mary
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Lipiec 2018
- Postów
- 238
He no mój mąż mówi, że fajnie jakbym zrobiła ciasto, a ja wiem, że jak zrobię to włosy będę sobie wyrywać żeby nie zjeść albo zacznę podjadac hehe. Na szczęście jestem 36+5 a lekarz mówi, że do 38 urodze. Mam straszną ochotę na słodkie, ale nie chce tuczyc pod koniec małegomoże łatwiej będzie urodzić mniejsze maleństwo
![]()
No własnie też tak myślę, że małe dziecko łatwiej urodzić. Ostatnio wyszło, że moja córeczka waży 2750g (38+0tc) więc jest z tych mniejszych na szczęście.
ilyala_rose
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 1 Sierpień 2018
- Postów
- 67
Ja mam jeszcze 10-11tygodni przed sobą Boję się że im wyżej tym będzie gorzej. Do tej pory nie było widać że nawet w ciąży jestem a teraz juz mi brzuch wysadzaczekam aż zacznę tyc. No ja zobaczę q6ile będzie ważyła dzidzia mam nadzieję że też nie urosła jakoś nadmiernie.
reklama
Joanna_Mary
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Lipiec 2018
- Postów
- 238
Ja mam jeszcze 10-11tygodni przed sobą Boję się że im wyżej tym będzie gorzej. Do tej pory nie było widać że nawet w ciąży jestem a teraz juz mi brzuch wysadzaczekam aż zacznę tyc. No ja zobaczę q6ile będzie ważyła dzidzia mam nadzieję że też nie urosła jakoś nadmiernie.
Ja na wielu forach związanych z cukrzycą ciążową czytałam, że wraz z wiekiem ciąży cukry coraz bardziej skaczą. U mnie tak nie jest
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 58
- Wyświetleń
- 6 tys
- Odpowiedzi
- 19
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: