reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

Kliska moim zdaniem tez ta kajzerka to sredni pomysl ale tak mi kazali w poradni, i cukier rano o 5, 89, ale obudzil mnie mega glod i musialam cos zjesc wiec juz bym nie byla na czczo. Ja mierze po kazdym posilku, no po tym mleku juz nie bo nie dalabym rady wyczekac tyle. Ja jem 3kolacje plus ten ostatni posilek, prawie caly czascos jem a i tak czuje glod. Teraz przesadzilam ze sniadaniem bo wyszlo 130, probuje zwiekszac jakos porcje moze tu jest problem ehhh juz sama nie wi3m co robic.

Krew z nosa w ciazy moze lecec, tez nie wiedzialam bo raz mialam taki przypadek, siostra mi to tłumaczyła ale jak mowila ze tak moze sie zdarzyc to wylaczylam sie i juz nie sluchalam.

Lece na miasto spalic to sniadanie ehhh
 
reklama
Zgadnij Kto, to dziwnie Ci poradzili, przecież tym się nie najesz... ja w ogóle jestem sceptycznie nastawiona do lekarzy, każdy gada co innego, masakra... dlatego stwierdziłam, że zrobię tak jak w reklamie "Moje ing", wysłuchałam i zrobię tak jak uważam za najmądrzejsze :D
Krew z nosa może się zdarzyć, ale u mnie ostatnio to jest dość częste: wczoraj, w sobotę i chyba w czwartek... no to 3 razy i to dość często, a pierwszy raz krew mi poleciała jak zmieniłam dietę na tą dla kobiet z cukrzycą ciążową... no i weź tu bądź zdrowa :D
 
Kliska, ZgadnijKto - dziękuje za odpowiedź! Dziś byłam u rodzinnego i wysępiłam glukometr, też Contour Plus ONE z Bayera :-) pasków jest w nim tylko 5 sztuk, a 50 w aptece kosztuje 39zł na pełnopłatnie, 12 zł na receptę, a 4 zł na ryczałt :-( Nie kupiłam, dla mnie to sporo kasy. Jem teraz obiad (po którym będę się pierwszy raz kłuć, ojojoj!) i myślę, co zrobić, żeby zdobyć receptę. Rodzinna powiedziała, że bez zaświadczenia od diabetologa nie może mi dać na zniżkową receptę. Ginekolog na pewno może, bo koleżance właśnie ginekolog wystawiał/wystawia paski (jeszcze nie urodziła). Diabetolog - tak, idę na NFZ w przychodni w szpitalu na Madalińskiego w Warszawie. Na Karową, gdzie zalecał mój gin (telefonicznie z nim rozmawiałam), w ogóle nie idzie się dodzwonić, tam trzeba by podjechać i odstać swoje w kolejce, wiem, bo byłam niedawno u endo. Prywatnie chyba sobie daruję.

W ogóle to się bardzo cieszę z tego glukometru, bo przynajmniej zmierzę sobie te 5 razy, a szczególnie jutro rano, bo ja takie wariackie cukry mam na czczo po 12-14 godzinach nie jedzenia, a powinno się nie jeść około 8 godzin przed pierwszym pobraniem.
 
No i godzinę po obiedzie mam 109.
Obiad: 200ml barszczu czerwonego czystego, drugie: 4 małe ziemniaki w całości, 1 marchewka na pół - polane pół łyżki oleju zwykłego i zamiast mięsa kawałek kiełbasy zwykłej na ciepło (jestem przed wypłatą...).

Kłucie - pikuś, Boże, jak się cieszę, bo już przewidywała, że zemdleję. Tylko potem nie mogłam zatamować, chyba rzadka krew.
 
Kliska dzieki za porady :) , czekam na wizytę u gin z tymi wynikami , właśnie schudnąć nie chce bo jestem i tak już bardzo szczupła a jeszcze jak ta cukrzyca będzie to już masakra dla mnie :p
 
Kliska ta bulka i mlekiem mam sie nie najesc tylko zjesc przed samym spaniem, eh zpsama juz nie wiem co robic. Kupilam nowy chlep teraz testuje i czekam jak bedzie po godzinie...nie wiem ja caly czas czuje glod, zeby sobie pojesc na te 2-3godIny to musialabym miec cukru na 140 :/ ehh

Zobaczymy co jutro bedzie ale pojde jak na sciecie :(
 
Mamaasiaj, a najadłaś się tym? bo ja szczerze chyba bym się nie najadła. Cieszę się, że dostałaś te paski, na Twoim miejscu bym je wykupiła i potem szukała sposobu na taniej, mi się udało u rodzinnego, a teraz chyba więcej za nie zapłaciłam, no cóż... trudno... już mi się nie chce latać po lekarzach...
Co do kłucia to zawsze przygotuj sobie chusteczkę, aby mieć czym krew zatamować. Też mam ten glukometr.
Fasolka, warto też pamiętać o regularnym jedzeniu posiłków :) Dzisiaj w sumie rozmawiałam z jedną pielęgniarką i ona jak popatrzyła na moje wyniki to stwierdziła, że nie ma jakichś strasznych rzeczy (ale niech to jeszcze pani doktor oceni). Powiedziała, że ludzie teraz żyją w zbyt dużym pośpiechu i bardzo dużo ludzi nie wie o tym, że może mieć w przyszłości problemy z cukrzycą przez swój sposób jedzenia i to co się w tym jedzeniu znajduje. A dodatkowo powiedziała, że dieta dla kobiet z cukrzycą ciążową byłaby dobra dla każdej kobiety w ciąży :) Problem w tym, że ciężko znaleźć dobry chleb bez dodatku mąki pszennej albo innych produktów (nawet jajka lepsze byłyby te na wsi niż to takie idealne jak zawsze jajko w opakowaniu w sklepie).
ZgadnijKto, a ja myślałam, że ty rano to jesz :D Sorki za niedopatrzenie... nie wiem już co Ci doradzić... współczuję serio...

A co u mnie? Byłam u diabetologa, w sumie wpierw u pielęgniarki, która ze mną chwilę pogadała, zważyła (w butach 68 kg, czyli 8 kg przytyłam w ciąży), no i sprawdziła ciśnienie, dała też dzienniczek, bo ten który miałam od tego glukometru był dla niej i dla Pani doktor niezrozumiały. Szkoda, bo chciałam wiedzieć co one sądzą o obecnych wynikach, a tak naprawdę nic nie powiedziały, prócz tego, że Pani doktor też stwierdziła, że te nadwyżki nie są jakieś takie straszne.
Dostałam skierowanie do dietetyczki (idę w czwartek) oraz do laboratorium na: morfologię, ALT, TSH i hemoglobinę glikowaną. Już mam wyniki i wszystko w normie. TSH - to na tarczycę, bo pierwszy raz dostałam pytanie czy ktoś w rodzinie ma problemy z tarczycą, a u mnie genetycznie zarówno mama jak i siostra jak i babcia... u mnie wyszło chyba w normie... Dostałam paski i na mocz i do glukometru, no i dalsza przygoda z mierzeniem - coś tak czułam, że do końca ciąży tak będzie. Na szczęście dzisiaj koniec 32 tygodnia ciąży, więc zostały jakieś 2 miesiące. DAM RADĘ!! :D
 
Najadłam się ... na pół godziny jakieś :-( Ale potem ten głód minął. Jednak nie dotrzymałam do podwieczorku. W ogóle teraz to planuję zmierzyć jutro rano, żeby sprawdzić ten cukier poranny, a kolację jeszcze sobie chcę zjeść bez szaleństw ale normalną.
Jutro chcę wreszcie upiec chleb bezglutenowy. Jadłam taki od kwietnia do sierpnia i nie bolała mnie wątroba i w ogóle brzuch. A teraz... masakra...
 
Najadłam się ... na pół godziny jakieś :-( Ale potem ten głód minął. Jednak nie dotrzymałam do podwieczorku. W ogóle teraz to planuję zmierzyć jutro rano, żeby sprawdzić ten cukier poranny, a kolację jeszcze sobie chcę zjeść bez szaleństw ale normalną.
Jutro chcę wreszcie upiec chleb bezglutenowy. Jadłam taki od kwietnia do sierpnia i nie bolała mnie wątroba i w ogóle brzuch. A teraz... masakra...

Heh, tak myślałam, a miałaś może ustaloną jakąś wizytę do dietetyczki? Bo jedzenie zbyt mało też nie jest dobre. W ciąży trzeba o siebie dbać, ale bez przesady, aby się głodzić.
A jaki teraz obecnie jadłaś chleb? Ja jem ciągle jakiś razowy, raz nawet sobie na bułkę sojową pozwoliłam i po 1,5 godzinie miałam 114, bo wtedy mierzyłam po 1,5, bo u mnie najwyższy wynik wyszedł ten trzeci i był wyższy od drugiego - tak jakby cukier nie opadł. W ogóle co lekarz to inne twierdzenie o której mierzyć ten cukier xD
 
reklama
ZgadnijKto bardzo często diabetolodzy doradzają tą kajzerkę na nocną kolację.
Co do ketonów to może być tak że jesz za mało. 1 kromka to naprawdę mało jak na jeden posiłek. Może jednak powinnaś mieć insulinę żeby te posiłki mogły być większe, bardziej pożywne?

Fasolka Twoje wyniki są ok, nie masz cukrzycy :) w ciąży prawidłowy po godzinie jest poniżej 180. Te normy, które są na wynikach nie dotyczą ciężarnych :)
 
Do góry