Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

[sylwia-89]

Dzudzenka
Mojej znajomej synek ostatnio spad z łóżka gdy ona tylko odwróciła się po pampersa. Nie spodziewała się takiej sytuacji. Ale nic mu się nie stało.
Dzieci chyba nie raz jeszcze coś napsoca

Natka
A dlaczego rodzinna skierowała Was na USG przezciemiaczkowe?

Ja też mam zawsze ogromnego stresa przed jakimkolwiek badaniem czy wizyta mojego synka. Mąż mi zawsze powtarza ze przesadzam, panikuje, że jest wszystko dobrze. Ale ja zawsze muszę poprzezywac. I nigdy się nie myli,zawsze jest wszystko dobrze
My z synkiem byliśmy na spacerze ale krótko bo zimno dzisiaj i wiatr. A teraz sobie ładnie śpi

Kurcze miałam go powoli odstawić i nie podawać piersi w dzień tylko na noc. Ale szkoda mi go bo widzę ze on jeszcze tego potrzebuje i ja też uwielbiam się z nim przytulać i widzę że z odstawieniem będzie problem.

Mojej siostry znajoma dowiedziała się ze ma cukrzyce a jest w 25 tyg ciazy i się załamała trochę bo naczytala się glupot w internecie.
Powiedziałam siostrze żeby ją do mnie wyslala to jej swoje notatki i wskazówki dam .

 

[sylwia-89]

Dziewczyny jakie łóżeczko turystyczne czy kojec polecacie?

 

[90_natka]

Sylwia rodzinna nie wysłała nas na usg przezciemiączkowe tylko ogólnie do neurologa. USG mała miała wcześniej dwa razy bo tak zalecili w szpitalu po porodzie żeby skontrolować coś bo wyszło w szpitalu podczas badań ale po usg okazało się, że wszystko ok. A teraz mała miała pary razy takie coś, jakby drżenia barków, rączek i główki jak zasypiała podczas karmienia i byłam z tym u rodzinnej i skierowała nas do neurologa żeby to sprawdzić.
Z łóżeczkiem/kojcem nie pomogę bo nie używamy.

 

[aga24073]

My również kojca Ani łóżeczka takiego nie mamy.

Co to tego roZwoju to nie ma co patRzeć po innych moją też długo sama pewnie nie siedziała dopiero gdzieś w 9. Mies. Za to zaczęła szybciej raczkowac i stawać przy meblach

My wczoraj wróciliśmy do domu. W końcu !
Masakra oby nigdy więcej takich przygód.
Mała jeszcze troche walczy z biegunka. Tzn już raczej twarożek niż woda ale często. Mam nadzieję ze lada dzień przejdzie

 

[Margo25]

Aga
Super, ze w domu. Teraz Mala na pewno juz ozdrowieje w domowym zaciszu. A Ty jak? Rozumiem, ze na razie omija Cie sranie i rzyganie???


Sylwia
Jak czytam Twoje posty od samego poczatku jak tu jestes to widze siebie w pierwszej i po pierwszej ciazy Ja to samo-panikara, przezywajka na zaś...z cukrami, dieta, dzieckiem, lekarzami, badaniami, wizytami...kropla w kropke Jak dobrze, ze mam juz drugie...to czuje ulge, ze sie wyzbylam tych uczuc ie moge sie doczekac kiedy Ty spuscisz wode Ale co tam...moge Ci gadac a Ty i tak swoje..znam to Aaaa...no i moj maz tez ciaglebgadal, ze mam sie uspokoic, ale gdzie tam!!! Ja wiedzialam lepiej!!!


Natka
Z Jula robilam ciegle przezciemiaczkowe...nalatalam sie po neurologach..i w sumie sie dzis ciesze, ze kontrolowalam, ale nie ma co panikowac. Przy Jasiu (mimo ze nie mial zadnych wskazan do badan neurologicznych) na wizycie patronazowej pani dr od razu mi powiedziala, ze wypisuje skierowanie do neurologa, bo lubi jak jej pacjenci sa objeci opieka neurologiczna. Kazdem tez zleca jedne usg przezciemiaczmowe, bo neurolog wymaga na tej pierwszej wizycie by byl juz pelny obraz dziecka Ja musze te usg zrobic. Wybieram sie z Jasiem za jakis tydzien

 

[aga24073]

Margo ja miałam ze trzy pogonienia do wc w piątek. Wtedy co i mala wzięło. A potem tylko katar lekki i ból gardła i nic poza tym. Za to mój dziś narzekał wieczorem na samopoczucie... oby go nic nie wzięło. Wystarczy mi ze mala jeszcze trzyma. A poza tym po tym szpitalu jest jeszcze taka marudna i ogółem jak nie ona... przedstawiły się jej pory spania. Tzn spała mi raz A w szpitalu ze pobudki szybciej to zaczęła spać dwa razy... ehh chciałabym żeby wszystko wróciło jak najszybciej do normy..

 

[edytka113]

Aga zdrówka, trzymajcie się.

 

[latte with cinnamon]

Cześć dziewczyny

Czy możecie mi pomoc w interpretacji krzywej?

Jestem w 27 tygodniu ciąży. Glukoza na czczo wyszła 78, po godzinie 125, po dwóch 136. Wiem, że nie przekracza 140, wiec jest ok? Tylko czy powinno mnie martwić to, że nie spada? Miałam już kiedyś ta krzywa robiona, nie byłam wtedy w ciazy i glukoza po dwóch godzinach była niższa niż ta na czczo: 4,77 po godzinie: 8,36 po dwóch: 3,97 (inne jednostki).

Z góry dziękuję za pomoc

 

[lucalew]

Latte with cinnamon wyniki masz dobre więc nie masz cukrzycy ciążowej. A czemu nie spada może być właśnie dlatego że jesteś w ciąży. Organizm i gospodarka hormonalna zupełnie inaczej działa. Nie masz się co martwić. Lekarz też pewnie Ci to powie. Dużo zdrowia i szczęśliwego rozwiązania :-)

 

[latte with cinnamon]

Latte with cinnamon wyniki masz dobre więc nie masz cukrzycy ciążowej. A czemu nie spada może być właśnie dlatego że jesteś w ciąży. Organizm i gospodarka hormonalna zupełnie inaczej działa. Nie masz się co martwić. Lekarz też pewnie Ci to powie. Dużo zdrowia i szczęśliwego rozwiązania :-)

Dzięki Martwi mnie tylko to, że nie wiem, czy jak bym pobrala krew np. po jakiś 30 minutach, czy ten poziom glukozy nie przekroczyłby tych 140