reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

reklama
Edytka
96 mialas nagminnie? Ja mialam ciagle 90-95 i nie dostalam insu, dopiero jak przekraczalam 100 to mi dr wlaczyla. Chociaz o tych okolicach 90 mowila, ze na granicy..


Inis
Pytaj ;) To Ci powiemy co trzeba a co zbedne ;) Co do mierzenia po posilku to ja mierzylam od zakonczenia, ale uwaga: tutaj tez toczylysmy o te kwestie spory, bo co lekarz to inne zdanie wiec zapytaj swojego. No i wydaje mi sie, ze niestety przy tej cukrzycy musisz sie bardziej strescic ze sniadaniem. Ja tez z tych dlugo jedzacych, ale z tego co wiem zaleca sie jesc jednak teoche szybciej.
 
Luca
No ja wlasnie tez jadlam flegmatycznie i Jasio zdrowy :p
Ale powiem Ci, ze tak sie dzis obzarlam na noc, ze nawet nie sprawdzam :p Paski mi sie skonczyly i dokupilam jeszcze opakowanie na wszelki wypadek, ale juz zaczynam olewac tylko zajadam buleczki z dzemem ;)
 
Dziękuję kamkaz, to już wiem najważniejsze :)

Dziś na czczo cukier 82 mg, czyli norma u mnie (zawsze mam na głodniaka albo rano 80-85 mg). Zobaczymy po śniadaniu :)

Margo - problem w tym, że ja nie jem jakoś bardzo długo tylko w sumie rozkładam na raty... nie wiem jak to określić :-D Po prostu najpierw piję kawę (teraz! :D), potem po 20 minutach idę zrobić sobie kanapki, po kanapkach zjem jeszcze jogurt naturalny a po chwili jak jeszcze mam miejsce to np. kabanosy albo jabłko. No i takie podjadanie trwa a w sumie liczę to jako jeden posiłek :)


Zmienię temat na chwilkę (wybaczcie) ale czy te z Was, które już mają doświadczenia szpitalne mogłyby się podzielić wskazówkami dot. ubioru? :)
Zastanawiam się nad ubraniem do szpitala. U mnie w szpitalu dziewczyny chodziły w piżamkach z długimi spodniami. Zastanawiam się czy koszule do karmienia nie są wygodniejsze?
Jaki typ takich strojów polecacie, bo widziałam na allegro różne - zapinane na napy, na guziki, z dwoma otworami na dojarki :-D, z jednym na środku albo nawet na zamek...
Co się u Was sprawdziło? :)
 
Margo ;) moja lekarka powiedziala ze to kryzys 32 tyg, i dzis nawet mialam 92 po insulinie wiec chyba zwieksze na 5 albo 6 jednostek. Wiem ze to i tak malutko takze nie kłóciłam sie z lekarka, ona chyba wie lepiej. W 27 chyba tyg tez juz miałam kilka nie po kolei dni w okolicach 95 ale jakos wyszlo że go po cebularzu o 22 i organizm nie mogl spali. Chyba.
A odnośnie mierzenia to mam powiedziane ze mierze godz od rozpoczęcia jedzenia. Moze to tez ma wplyw!
A jem szybko, gora 5-10 minut!

Inis a ja bym ci radzila naszykuj sobie sniadanie, kanapki, plus kawa, czy co tam pijesz i tak sie stoluj, wydaje mi sie ze wtedy bedzie latwiej. Ja czasami nawet zapisywalam co jem, potem jak skoki mialamoto lekarce pyk czytalam co jadlam poprzedniego dnia. Mam z nia tez kontakt telefoniczny, zawsze moge zadzwonic dopytac.
Odnosnie wyprawki to mam wozki, łóżeczko po starszej corce, moze trendy inne teraz ale grunt ze taniej mnie wyniesie. Ciuszkow troche odzyskałam, troszke kupilam, będzie druga córcia.

I fakt tez zauwazylam ze po identycznych kanapkach na sniadanie i kolacje mozna miec różne cukry. A i po jedzeniu cos powyzej 125 rosnie, chyba ruchu za malo czy co.

I jeszcze o cos zapytam, jeden lekarz przestraszył mnie odnośnie większej umieralnosci noworodków z ciąży cukrzycowej. Czy wy o czyms takim słyszalyscie?
Margo i Lucalew wasze skarby zdrowiutkie? Po porodzie mialy mierzony cukier z krwi czy cos jeszcze?
 
Ostatnia edycja:
Inis a odnośnie pizam i koszul, lekarze kaza wietrzyc krocze wiec w szpitalu moze lepiej koszula, choc sama kupiłam jedne pizamy, gdyz mialam horror po 1 porodzie, te majtki z siatki w ogole mi sie nie sprawdzaly, jak się podnosilam z łóżka to wyplywalo wszystko ze mnie, brudzilo posciel, koszule itd, te podklady poporodowe sa do kitu, ale nic innego chyba w szpitalu nie wolno? Moze zalezy od szpitala. Ja rodziłam w Lublinie. Moze mozna kupic jakies always night beda lepsze a ze szpitala moze nie wygonia. Oj brr byle szybciej do domu po porodzie. Mala okrecona pepowina na szyi, może cesarka mnie czeka....
 
Edytka - dziękuję Ci za radę. Może po prostu kupię koszulę i piżamę i zobaczę co się sprawdzi. Nawet jak nie w szpitalu to przecież później w domu taka koszula się przyda :)
 
reklama
Inis dokładnie, nie wiadomo ile sie przyda, ja w jednej rodziłam. Potem mi zabrakło,mimo że 3 miałam, szpitalna pożyczalam, krotka taka, tylek na wierzchu. Jakos siostra potem mi dowiozla, teraz wole wxiac więcej niż ma mi zabraknąć!

A cukry dziś dziwne, na czczo 91 a po śniadaniu 81 ;) a spędziłam godzine na kanapie z tel w reku! A malutka taka spokojna. Spi sobie chyba, wczoraj na ktg czkawki dostała. Na cala przychodnie było słychać ;)
 
Do góry