reklama
Mamuska
A jak z chlebem u Ciebie? Ok? Bo nic nie narzekalas, ze ktorys Ci podbija
Od kąt zaczeły skakać mi cukry nie jem białego pieczywa,chleb albo dla cukrzyków,albo żytni,jak zjem 2 kromki jest okey,3 już podwyższony mam
Margo, mamuśka - wow elegancko na czczo! Ja 90, insu, parówy i zaraz chyba spać bo coś głowa boli..
W ogóle tylko zjadlam śniadanie i już znów gorzki smak w ustach jakbym pogryzła nospę.. i do wieczora pewnie bedzie Luca pisałaś że to może zgaga ale ja zgage też miewam i inaczej to odczuwam.. kurcze pomyslalam ze moze to przez letrox który biorę na tarczycę jakiś tydzień? Ale biorę malutko 25 mg w dodatku ten smak jakiś trzeci dzień i zawsze po sniadaniu się zaczyna.. może któraś ma jakiś pomysł co to?
Dobry wynik mam bo insulinę na noc biore,inaczej ponad 130 miałam
Jeśli chodzi o gorzki smak w ustach to nie wiem czy po letroxie to występuje,ja od początku ciąży biore 175 mg i nie miałam gorzkiego smaku.
Ja po śniadaniu 113 ...a czuje się coś głodna,poczekam z 30 min i zjem 2 śniadanie choć 1 kromkę dojem ,dawno tak nie miałam
Ostatnia edycja:
Sylwia,
Te krostki nie brzmia jakos niepokojaco. Zwlaszcza w taka pogode, to moga byc potowki. A ma w zgieciach raczek np?
Na potowki mozesz kapac w krochmalu albo lekkim roztworze z nadmanganianu potasu.
Moj staszy syn strasznie zaczal marudzic przy karmieniu ok 5 tyg, pare dni sie przemeczylam, potem doradca laktacyjna mi powiedziala, ze mam bardzo szybki wyplyw i jak zmienilam technike karmienia to bylo duzo lepiej. A maluch po prostu wczesniej nie potrafil mi o tym powiedziec, dopiero w 5 tyg, a w sumie od poczatku sie meczyl.
Ja bym obserwowala, bo to niekoniecznie musi byc skaza czy alergia.
Te krostki nie brzmia jakos niepokojaco. Zwlaszcza w taka pogode, to moga byc potowki. A ma w zgieciach raczek np?
Na potowki mozesz kapac w krochmalu albo lekkim roztworze z nadmanganianu potasu.
Moj staszy syn strasznie zaczal marudzic przy karmieniu ok 5 tyg, pare dni sie przemeczylam, potem doradca laktacyjna mi powiedziala, ze mam bardzo szybki wyplyw i jak zmienilam technike karmienia to bylo duzo lepiej. A maluch po prostu wczesniej nie potrafil mi o tym powiedziec, dopiero w 5 tyg, a w sumie od poczatku sie meczyl.
Ja bym obserwowala, bo to niekoniecznie musi byc skaza czy alergia.
Lunera
Mały ma krostki tylko na buzce, nigdzie więcej nie ma.jak posmaruje te krostki maka ziemniaczana to robia sie prawie niewidoczne.a po karmieniu wysyp.Ja go karmie na leżąco bo tak się przyzwyczilam. Kilka razy na poduszce go karmiłam. Ale.moze pora na zmianę pozycji. W jakiej pozycji najlepiej.
A z tym bólem pod zebrami to normalne chyba bo ja też takie miałam pod koniec ciąży
Mały ma krostki tylko na buzce, nigdzie więcej nie ma.jak posmaruje te krostki maka ziemniaczana to robia sie prawie niewidoczne.a po karmieniu wysyp.Ja go karmie na leżąco bo tak się przyzwyczilam. Kilka razy na poduszce go karmiłam. Ale.moze pora na zmianę pozycji. W jakiej pozycji najlepiej.
A z tym bólem pod zebrami to normalne chyba bo ja też takie miałam pod koniec ciąży
ania_kropla
Fanka BB :)
Sylwia moja jak miała 3 m-ce to po pierwszym łyku cyca odsuwała główkę i w ryk... rodzinna na wizycie kazała przystawić i młoda zrobiła to samo... karmienie wtedy to była masakra, a ja uparłam się na pierś... młoda oczywiście zaczęła mniej przybierać i tak już zostało... do tej pory jest szczuplaczek... ale rodzinna kazała odstawić ten świeży nabiał... bo niektóre dzieci nie tolerują laktozy właśnie... było trochę lepiej, ogólnie kolka i alergie nas ominęły, ale jakieś tam wzdęcia się pojawiały...
A ja jestem po wizycie u diabetolog, wizyta znowu ekspresowa, pojedyncze wysokie mogą się zdarzyć, ale te moje na czczo znowu idą w górę (przez kolejne 3 dni: 84, 88, 90) i zobaczymy jak będzie dalej... jak gorzej to insu... następna wizyta dopiero za 3 tyg. bo ma urlop...
A ja jestem po wizycie u diabetolog, wizyta znowu ekspresowa, pojedyncze wysokie mogą się zdarzyć, ale te moje na czczo znowu idą w górę (przez kolejne 3 dni: 84, 88, 90) i zobaczymy jak będzie dalej... jak gorzej to insu... następna wizyta dopiero za 3 tyg. bo ma urlop...
Aga
mój ma tylko pod noskiem i na brodce takie krostki jakby wypełnione treścią rosną.Czasami je widać bardzo a czasami wcale.nie wiem o co chodzi
Ania
Czyli radzisz mi odstawić nabiał? Hmm.kurcze chyba jednak będę musiała, chociaż ciężko będzie bo codziennie pije kawę inke z mlekiem, kasze manne, i drozdzowki z serem. Ale jak ma to pomoc to tak zrobię. Jak myślisz po ilu dniach powinnam zauważyć różnice?
mój ma tylko pod noskiem i na brodce takie krostki jakby wypełnione treścią rosną.Czasami je widać bardzo a czasami wcale.nie wiem o co chodzi
Ania
Czyli radzisz mi odstawić nabiał? Hmm.kurcze chyba jednak będę musiała, chociaż ciężko będzie bo codziennie pije kawę inke z mlekiem, kasze manne, i drozdzowki z serem. Ale jak ma to pomoc to tak zrobię. Jak myślisz po ilu dniach powinnam zauważyć różnice?
Ostatnia edycja:
ania_kropla
Fanka BB :)
Sylwia ja się boję cokolwiek doradzać, może najpierw swoje obawy skonsultuj z położną albo pediatrą...
Margo25
Fanka BB :)
Mamuska
Ten dla cukrzykow ma nizszy IG i mniej wegli i moga byc ketony po nim.
Sylwia
Mi sie tez wydaje, ze te krostki to jeszcze nic strasznego. Obserwuj zgiecia lokci i szyje. A ulewa mu sie? No i zgadzam sie z Ania..przy takim maluchu najlepiej konsultowac z pediatra lub polozna, bo dzieci maja miliony tych wysypek.
Ten dla cukrzykow ma nizszy IG i mniej wegli i moga byc ketony po nim.
Sylwia
Mi sie tez wydaje, ze te krostki to jeszcze nic strasznego. Obserwuj zgiecia lokci i szyje. A ulewa mu sie? No i zgadzam sie z Ania..przy takim maluchu najlepiej konsultowac z pediatra lub polozna, bo dzieci maja miliony tych wysypek.
reklama
Margo
ulewa tylko wtedy jak po jedzeniu poloze go na plecach. Ale to bardzo delikatnie, malutko. I wyczytałam żeby po jedzeniu nie kłaść dzieci na placach bo właśnie wtedy ulewaja i mój Mały tak ma właśnie. I go nie kładę tak z 10 minut po jedzeniu dopiero.Polozna widziała te krostki i nie stwierdziła żeby to było uczulenie.
Ale w nietolerancji laktozy chodzi nie o krostki tylko o biegunkę chyba u niemowlakow.Moj nie ma biegunki ale takie strzelajace kupy i trochę takie nie wiem rzadkie.
we wtorek idę do pediatry na szczepienie to dopytam
ulewa tylko wtedy jak po jedzeniu poloze go na plecach. Ale to bardzo delikatnie, malutko. I wyczytałam żeby po jedzeniu nie kłaść dzieci na placach bo właśnie wtedy ulewaja i mój Mały tak ma właśnie. I go nie kładę tak z 10 minut po jedzeniu dopiero.Polozna widziała te krostki i nie stwierdziła żeby to było uczulenie.
Ale w nietolerancji laktozy chodzi nie o krostki tylko o biegunkę chyba u niemowlakow.Moj nie ma biegunki ale takie strzelajace kupy i trochę takie nie wiem rzadkie.
we wtorek idę do pediatry na szczepienie to dopytam
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 58
- Wyświetleń
- 6 tys
- Odpowiedzi
- 19
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: