reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

Aga - a jak długo Twój organizm "przyzwyczajał się" to nowej sytuacji - ile czasu trwało zanim ketony się unormowały ?
 
reklama
Pesq
Taka koleżanka to nie koleżanka. Ja tez rozmaiwalam ze swoją koleżanka o tym bo jej siostra miała cukrzycę. To ona wręcz przeciwnie. Uspokoiła mnie, mówiła ze jej siostra miała w 2 ciazach cukrzycę i juz teraz nie ma. Zeby się nie przejmować bo będzie wszystko dobrze. Aj dziwna ta Twoja "znajoma".

Ja dzisiaj tez na śniadanie jajecznica na maśle z szynka :) chlebek i pomidor i ogórek :)

A z tymi ketonami to może spróbujcie ta biała bułkę z serem żółtym. Albo z mlekiem na noc.naprawdę pomaga :) i wody co prawda dużo pije z cytryna.

Ja dzisiaj na czczo 77. Zobaczymy jak po śniadaniu, niby trochę spokojniejsza jestem ale nie wiem czy melisy sobie nie zrobić :)
Można pić melise prawda? :) Tak jedna :)
Wkurza mnie to tez ze codziennie prawie budzę się przed 6. I nie wiem co robić :) myślę i myślę. I czekam do 8 do śniadania. To mnie też meczy :(
 
Sylwia - ja jestem bardzo zla, nie chce z nia gadac i wczesniej malam z nia maly kontakt, sama zagadalam bo wiedzialam ze miala cukrzyce w ciazy i tak zagadalam jak tam czekalam raczej na wsparcie a nie na ... "ojaaa przy takim obciazeniu to moze ci zostac.. nie nastawiaj sie ze bedzie ok naucz sie zyc z tym na zawsze.."

Co do bulki z serem - po serze skakal mi na 130 nawet do kromki zytniego i dlatego boje sie zjesc cos takiego na noc... Co sadzisz?

A melisa do dobry pomysl! Ja wlasnie zasadzilam swoją domową i bede ją dodawac do herbaty.

Ketony... pomyslalam ze dzis nie ruszam szparagow, szczawianow, i tez cytrusow zeby nie zakwasic sie wcale i zobacze czy cokolwiek to da..
 
Sylwia to samo miałam ;) budziłam sie i już się spać nie chciało ;)

Pesq ja to przez tydzień pierwszy miałam takie duże te ketony potem parę dni spokoju a potem to juz na przemian raz np czas ze w ogole a potem np parę dni ze codziennie ketony, tyle ze u mnie to było od niewielkich do średnich już wtedy, no i ja nie bylam na diecie od tego tyg co ty tylko od ok. 28
 
Pesq
a ile jesz tej białej bułki? Bo jak z serem to można pół takiej najzwyklejszej kajzerki. Czyli chyba jakieś 25g. I tez ser chyba nie może być tłusty. Jakiś jest nawet nie wskazany tylko nie pamiętam nazwy. A jak jem z mlekiem to takiej kajzerki 1/3. Ja 3 razy sprawdzałam po takich zestawach i miałam do 90 cukier.

Dziewczyny myślicie że mogę sobie taką melise wypić sobie do kanapki na drugie śniadanie? Czy lepiej na noc?
 
Ostatnia edycja:
Mnie też zlapalo jakieś przeziębienie :/
Sylwia, ja dzisiaj tez na śniadanie jajecznica z chlebem. Na czczo 77, a po sniadaniu 133 :( ale zjadłam trzy kromki bob taka głodna byłam :(
 
Werci
A ta jajecznice z czymś miałaś? Na maśle? Ja smazylam na maśle i z plasterkiem szynki i zjadlam jedna kromke chleba bo więcej nie dałam rady i pół pomidora i ogorka. i herbatę z cytryna.
ale jak na taki zestaw to tez nie ciekawie miałam bo 108. A zawsze miałam ledwo 100 czy 90 po podobnym albo i większym zestawie.
Wiem ze przesadzam bo to i tak norma. Ale odkąd mam nerwa od jakichś 3 dni to po każdym posiłku mam wyższe cukry.
Nawet zaczynam się bać jesc znowu. A było już tak dobrze.

A i przeziębienie tez ma wpływ na cukier.
 
Sylwia dokładnie taki sam zestaw, tylko 3 kromki Graham czerstwego. To pewnie przez ten chleb, albo przez przeziębienie. No ale dzisiaj to moje pierwsze śniadanie jakoś późno wyszło. Zawsze jem jeszcze przed 6, a dopiero ok 8.30 obfirsze drugie śniadanie.
 
Aga - to moze jest dla mnie jakas szansa jeszcze na te ketony :p. Zobaczymy no jak cos to pojde do niej we wtorek, ale nie sadze zeby cos mi nowego powiedziala.. Pewnie kaze wiecej jesc i jesc w nocy a ja to robie i tak..

Sylwia - no ja wlasnie z bulka nie probowalam, tylko na ktorys posilek zjadlam kromke zytniego z zoltym serem i wywalilo mi cukier! :/ Temu boje sie sera a z bulka to w ogole boje sie ze by na 180 skoczyl :( Co do mleka to mam problem bo nie pije od dziecinstwa, mam jakis uraz..

Werci - ja mysle ze przez chleb + przeziebienie i masz babo placek. W ogole rano mi tez ciezko jakos. 2 jajka na odrobinie masla + kromka 40 gram chleba ktory wieczorami nic mi nie robi zlego i 119 cukier, ehh.. Wieczorem bym miala pewnie 100 albo 110 maks.

Dziewcyzny wasz glukometr tez jest taki dziwny? Bo znowu mi jakas duuza kropla wyszla i zmierzylam na dwoch paskach - na pierwszym mialam 119 a na drugim jak juz troche ta kropla postała (zanim wymienilam pasek) 124. Nie bede juz tak wiecej sprawdzac bo pudelko paskow w 5 dni poszlo :p .

W ogole mam takie pytanie do Was.. bo Wy wstajecie rano a ja wrecz przeciwnie - od kiedy jestem na zwolnieniu (2 tygodnie) lubie posiedziec do 2 z mężem, natomiast wczesniej spalam do 9-10 rano (wiem, wstyd :p ) i teraz musze sie zrywac 7-8 na mierzenie + jedzenie, a po jedzeniu nie pojde pospac bo na godzine sie nie oplaca, poza tym cukier po spaniu pewnie bylby wyzszy.. I tak wpadlam na pomysl czy moznaby robic tak, ze rano wstaje - mierze ketony + cukier - przegryzam cos malego w stylu pol kanapki, klade sie jeszcze na dwie godzinki i nie mierze cukru, a mierze dopiero po posilku ktory zjem po wstaniu? Pewnie nie, bo chodzi o reakcje na ten pierwszy posilek co nie? :/ No trudno, pora chodzic wczesniej spac :p
 
reklama
Margo super, że wizyta udana! I widzisz, słuchaj lekarki i mierz tylko rano te ketony, po co się dodatkowo stresować :)

Lucalew dzięki. Mi też rano już jakby lepiej z gardłem. Nie boli gdzieś od 4:00, ale za to przeszło w mega katar. Oj, oby całkiem wszystko szybko mi opuściło. I mimo, że nocka z głowy przez budzenie się dosłownie co 15-20 min to nawet cukry ładne od rana :)

Sylwia mój lekarz mówi, że melisę można pić ale jedną szklankę dziennie :)
 
Do góry