reklama
Elizabet1204
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 5 Wrzesień 2013
- Postów
- 134
Za wyniki też trzymam kciuki, jak ja się stresowałam jak robiłam tą glikowaną, czarny scenariusz już w głowie miałam, że ja tą cukrzycę od dawna mam...jak odebrałam wyniki to szłam i ryczałam jak wariat ze szczęścia, że wynik bardzo dobry. Nawet nie chcę myśleć co ludzie myśleli sobie o mnie wtedy
iryska
Fanka BB :)
Ja ketonów nie mierzę, cukrzyce prowadzi mój gin. który zajmował się jako jeden z pierwszych w moim regionie tym problemem. Co jakiś czas badam mocz czy nie ma ketonów i azotanów. Ja nie jestem w stanie jeść 2 kolacji bo nie mam na nią miejsca, przeważnie jem orzechy, migdały albo piję gorące mleko. Rano cukier super, ketonów przeważnie też brak. Niby ketony pokazuje jak w ciągu całego dnia głodzimy organizm
iryska cześc!!
Marysia, serdecznie współczuję, tak to niestety jest, że jak się wali, to wszystko na raz. Co do wagi, to u mnie w tamtym tygodniu mówili, że trochę za mało, kręcili nosem, dziś miałam usg i Niuńka wazy już 2150, także nadgoniła. Dysproporcje nadal są między główką, nóżkami i brzuszkiem, ale gin mówi, że takie różnice są w normie i nie ma się czym martwić. Wody płodowe znów trochę spadły,ale bez dramatu.
Aniołek, trzymam kciuki za wyniki, ale pewna jestem, że glikowana ok )
Ketonów u mnie nadal brak, cieszę się, ale cukry znów do kitu. Wczoraj prawie wszystkie ok, a dziś już na czczo 99, po śniadaniu 177 Nie wiem, chyba wędlina, bo wszystkie cukrzycowe miały takie wyniki w granicach 160-180. Byłam na konsultacji no i insulina znów podniesiona. Ciężko mi cholera, znów się lekko podłamuję, mówią, żeby jeść, bo niejedzeniem bardziej zaszkodzę dziecku niż wysokim cukrem, ale ile w tym prawdy to ja nie wiem.
Marysia, serdecznie współczuję, tak to niestety jest, że jak się wali, to wszystko na raz. Co do wagi, to u mnie w tamtym tygodniu mówili, że trochę za mało, kręcili nosem, dziś miałam usg i Niuńka wazy już 2150, także nadgoniła. Dysproporcje nadal są między główką, nóżkami i brzuszkiem, ale gin mówi, że takie różnice są w normie i nie ma się czym martwić. Wody płodowe znów trochę spadły,ale bez dramatu.
Aniołek, trzymam kciuki za wyniki, ale pewna jestem, że glikowana ok )
Ketonów u mnie nadal brak, cieszę się, ale cukry znów do kitu. Wczoraj prawie wszystkie ok, a dziś już na czczo 99, po śniadaniu 177 Nie wiem, chyba wędlina, bo wszystkie cukrzycowe miały takie wyniki w granicach 160-180. Byłam na konsultacji no i insulina znów podniesiona. Ciężko mi cholera, znów się lekko podłamuję, mówią, żeby jeść, bo niejedzeniem bardziej zaszkodzę dziecku niż wysokim cukrem, ale ile w tym prawdy to ja nie wiem.
iryska
Fanka BB :)
Gusiak-wysoki ten cukier po śniadaniu co oni za chleb podają?
Ja dzisiaj zjadłam na obiad 6 grubaśnych placków z cukinii i cukier 89 a więc super, teraz jem podwieczorek i owsiankę z jabłkiem powiem Wam że jeszcze nie jadłam w obu ciążach ale jakoś mnie naszło ciekawe jaki wynik będzie?
Ja dzisiaj zjadłam na obiad 6 grubaśnych placków z cukinii i cukier 89 a więc super, teraz jem podwieczorek i owsiankę z jabłkiem powiem Wam że jeszcze nie jadłam w obu ciążach ale jakoś mnie naszło ciekawe jaki wynik będzie?
aga_agi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Czerwiec 2013
- Postów
- 1 369
Gusiak cholera jasna z tymi Twoimi cukrami:-(, to po tym chlebie co mąż przywiózł? No ale faktycznie się nie postarali skoro pół oddziału taki cukier miało. Super, że córcia "utyła" ważne, że już ponad 2 kg ma, jeszcze trochę przed nią i na pewno będzie dobrze
Ja dziś Kochane moje Słodziutkie na ostatnie "wakacje" do rodziców przed porodem się wybieram (i po odbiór wózka) wiec proszę zlitujcie się i nie piszcie za dużo co bym mogła cały weekend nadrobić;-) Bezpośrednio z Zielonej do Poznania w poniedziałek więc wieczorkiem zdam relację, co mi moja mądra doktorowa powie Kurcze właśnie sobie uświadmiłam, że pierwszy raz nie boję się tam jechać <hihi>.
Niskich weekendowych cukrów Wam życzę!!!!
Ja dziś Kochane moje Słodziutkie na ostatnie "wakacje" do rodziców przed porodem się wybieram (i po odbiór wózka) wiec proszę zlitujcie się i nie piszcie za dużo co bym mogła cały weekend nadrobić;-) Bezpośrednio z Zielonej do Poznania w poniedziałek więc wieczorkiem zdam relację, co mi moja mądra doktorowa powie Kurcze właśnie sobie uświadmiłam, że pierwszy raz nie boję się tam jechać <hihi>.
Niskich weekendowych cukrów Wam życzę!!!!
No i mam wynik glikowanej 4,9 więc nieźle. podskoczyła od ostatniego razu, było 4,4 ale i tak jestem zadowolona Najlepszy wynik glukozy na czczo, na glukometrze 86 a z żyły 74 , czyli kolejny raz się potwierdziło że wychodzi inaczej
reklama
Iryska, mi niestety po każdym chlebie rano tak wywala, choć ostatnio już było tak bliżej 130-140. Na kolację tak samo zjadam 2 kromki, a cukier już w normie albo lekko przekroczony. No ale niestety nie wiem co mogę jeść innego rano, żeby nie być głodna. Cukinię też mogłam jeść na potęgę i mi nie podnosiła, nawet taka faszerowana mięsem z indyka, pieczarkami, cebulką, ryżem i w sosie pomidorowym i z mozzarelą... ah się rozmarzyłam) No i ciekawa jestem jak u Ciebie będzie po owsiance?
Aga, udanego weekendu życzę! I powodzenia na wizycie! Buziaki :**
Aniołek, piękny wynik! No i kolejny dowód, że nasze glukometry są do d...
po obiedzie- zupa brokułowa i kotlet rybny (dość wstrętny) ziemniaki, sałata, papryka ogórek - 105, więc fajnie. Po kolacji już mi się pewnie wynik nie spodoba :-(
Aga, udanego weekendu życzę! I powodzenia na wizycie! Buziaki :**
Aniołek, piękny wynik! No i kolejny dowód, że nasze glukometry są do d...
po obiedzie- zupa brokułowa i kotlet rybny (dość wstrętny) ziemniaki, sałata, papryka ogórek - 105, więc fajnie. Po kolacji już mi się pewnie wynik nie spodoba :-(
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 58
- Wyświetleń
- 6 tys
- Odpowiedzi
- 19
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: