reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

Dziewczęta zmierzyłam cukier (ok 1,5 godz. od zjedzenia) po tym serniku i wynik 102 :-D! Więc polecam gorąco do wypróbowania.
Poniżej podaję przepis.

SERNIK Z SERKÓW TWÓJ SMAK

1kg sera Twój Smak w wiaderku z Piątnicy lub 5 płaskich opakowań serka Delikate z Biedronki (serek jest ten sam :-))
6 jaj
1 cukier waniliowy
3 płaskie łyżki mąki ziemniaczanej
0,5 szklanki cukru pudru
0,5 kostki masła lub trochę mniej
250g ciastek owsianych
0,5 szklanki śmietany 30 %

Tortownicę wyłożyć szczelnie folią aluminiową aż po brzegi.
Ciastka pokruszyć i dodać do nich roztopione masło. Masą wyłożyć dno i brzegi tortownicy.

Jaja, cukier i cukier waniliowy zmiksować na puszystą masę.
W drugiej misce delikatnie i krótko zmiksować ser. Następnie dodać masę jajeczną, śmietanę i mąkę ziemniaczaną.
Sernik należy przykryć folią aluminiową (tak żeby nie dotykał masy, która podczas pieczenia urośnie) i
piec 1 godz.40 min. w temp.170 stopni C.
Smacznego! :-)
 
reklama
Margo - a jak się nazywa ta ginekolog z Medicover, bo ja też tam jeżdżę i właśnie tam byłam u tego diabetologa....
 
Asiaj ja nie chodzę do ginekologa w Medicover, w ogóle nie prowadzę u nich ciąży tylko wykonuję badania. Jakoś nie trafiałam tam nigdy na dobrych ginekologów więc nie chciałam tam prowadzić ciąży. Za to kontrolnie chodzę do diabetologa. Właściwie bardziej ufam mojej pani ginekolog, ale ten pan mi daje skierowanie na jakieś dodatkowe badania poza tym potwierdza słowa mojej pani więc jakaś jestem przez to spokojniejsza. Ja chodzę do dr Jerzego Marka. O tak się nazywa ten pan diabetolog :) Ale bardziej polecam moją panią ginekolog :)

Ja po wizycie. Zapytałam o te nieszczęsne cukry, czy rzeczywiście są najwyższe po godzinie. Otóż wcale niekoniecznie, mogą być wyższe po np. 30min. (czyli tak jak zauważałam u siebie), ale te wartości są zupełnie nieznaczące (mogą osiągać wartości nawet do 160) ale liczą się te po 1h. Jeśli zmierzymy po 1h10min. to też nic się nie dzieje.
Pan też powiedział, ze cukry mam dość niskie i mogę spokojnie jeść czekoladki i właściwie zrezygnować z diety. Ale wiadomo, matka trzęsie się o wszystko :/ dlatego pewnie będę jeść, denerwować się i mierzyć...i tak w kółko...
 
Hmm, Margo, powiem Ci, że teraz to zgłupiałam. To dlaczego mój każe mierzyć 1,5 h po. Tzn od kilku dni mierzę też po 1h i w większości przypadków po 1h mam niższy niż po 1,5h, ale to tak na swoją rękę.
Któraś z nas miała chyba mieć dziś usg? Aniołek? Czekam na wieści!
 
Margo - a jak się nazywa ginekolog do której chodzisz?

Aniolek - jeśli chodzi o obiad to zjadłam kawałek pieczonego dorsza tylko przyprawiony ziołami, surówkę z selera naciowego z odrobiną jabłka i orzechów, troszkę kapusty kiszonej i jedną małą łyżkę brązowego ryżu. Ogólnie całość nie była dużą porcją na talerzu.
 
asia witaj:) ja też dopiero dołączyłam i też załamana, więc wszystkie chyba przez to przechodzimy na początku...

Dzisiaj cały dzień było wszystko w porządku, aż do wieczora. Myślicie, że cukier może skakać od samego stresu? Na kolację zjadłam parówkę, trzy świeże ogórki i kromkę chleba. I po tym cukier 136! Więc albo to parówka, albo właśnie stres... Mam bardzo stresujący wieczór i nie mogę sobie miejsca znaleźć, chodzę z kąta w kąt. Myślicie, że to może być powodem skoku? Hm.. a może za długo zwlekałam z kolacją? Nie miałam ochoty nic jeść i w sumie tak dopiero po 20 się zmusiłam, więc przerwę między posiłkami miałam trochę ponad 4 godziny....

Aha, jeszcze jedno pytanie, myślicie, że lekarz rodzinny wypisze mi receptę na paski do glukometru? Kończą mi się, a wizytę u diabetologa mam dopiero 20, u mojego gina też dopiero za tydzień. Nie uśmiecha mi się płacić ponad 60 zł za paski bez recepty:no:
 
Asiaj to na prawdę za dużo nie zjadłaś na ten obiad, bo łyżka ryżu to niewiele, no ewentualnie to jabłko jeszcze.

tak tak to ja miałam dziś usg,ale wracaliśmy od Teściów to usg i dopiero się ogarnęłam. Na usg wszystko w porządku, u Dzidzi też. Waga i wszystko inne w normie,więc jestem spokojniejsza:-) a cukry dziś też ok:-)
 
Asiaj i ile miałaś po tym obiadku? Ja chodzę do dr Agnieszki Osinskiej. Pracuje na Starykiewicza i przyjmuje prywatnie w gabinetach na Łuckiej.

Aniolek cieszę się, że u Ciebie ok :)

Jutro rano muszę skoczyć na badania a później na ktg. Mam zleconą glukozę w krwi i HbA1c i oczywiście już się martwię co to będzie :-)

Poranek czeka mnie bez mierzenia więc będę sobie żyła w błogiej nieświadomości, że będzie ok. A Wam życzę dobrych cukrów!

Dobranocka Cukiereczki :-D:-D:-D
 
reklama
Dzień dobry!Znów się zerwałam z rana:))) I znów cukier poranny mi złapał 100. Eh, już jestem bezradna, co bym nie zrobiła to i tak rano jest źle. Już dwa razy znalazłam pewny zestaw na posiłek przed snem, sprawdzał się przez 2-3 dni i znów dupa. Wczoraj po kolacji znó podwyższony, chociaż zjadłam to samo, taką samą ilość co zawsze i spacer później był 50 min. Aniołek, cieszę się,że u Maleństwa wszystko ok, że rośnie zdrowo!
Baby, ja jestem pewna, że stres podnosi cukier! Ostatnio jak zaczęłam panikować, rozpłakałam się i w ogóle dramat odstawiałam to w ciągu 15 minut skoczył mi ze 109 na 136! Co do pasków, to rodzinny też chyba powinien wypisać, ale pewna nie jestem.
Margo, trzymam kciuki, żeby badania były dobre.
Zbieram się Kochane i lecę do pracy. Miłego dnia i dobrych cukrów!
 
Do góry