reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Drodzy. Dzisiaj (13.10) około godziny 18:30 przez 30 min. nie będzie dostępu do forum. Związane jest to z pracami technicznymi.

reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

Maria dzisiaj byłam w pracy wypisac druk z pzu i sie wku....wiłam. Matki polki które miały cycki pełne tylko mi gadają "jak najczęściej przystawiaj dziecko", "pij dużo wody" bla bla bla :angry:
Jak ja go mam przystawiać jak on się wkurza że nic nie leci i wrzeszczy? Mam patrzeć na głodne dziecko :confused::baffled:
I ile można pić wody? Przecież nie jestem wielbłąd, już mi się rzygać chce na sam widok czegokolwiek do picia, a poza tym leje co 5 minut a po każdej wizycie w kiblu mam sie podmywać więc siedze ciągle pod prysznicem, do dupy z taka robotą wrrr :wściekła/y::no:


Ale za to położna mnie podbudowała. Powiedziała że jest za karmieniem piersią, ale jak ktoś nie ma to co ma zrobić? Zagłodzić dziecko? Powiedziała mi że nie ważne jak karmione, ważne żeby było kochane, przytulane, całowane a jak matka ma łapac depreche z powodu pustych cycków to niech se lepiej da spokój bo dziecko to wyczuwa i jest przez to niespokojne.


A pies mi dzisiaj nalał do łóżka :wściekła/y:


Ile wasze dzieci mają imion? Bo mój ma jedno i zaś sie wkurzam bo wszyscy mi gadają jak mogłam dać dziecku jedno imię skoro wszyscy mają dwa :wściekła/y:
Qwa co to kogo obchodzi, moje dziecko moja decyzja a raczej nasza bo m też chciał jedno.
I jeszcze te przesądy że "nie powinno się wychodzić na spacer przed chrzcinami", "zawieś na wózku czerwoną wstążkę żeby uchronić przed urokami" :baffled:
Wierzycie w takie zabobony? Czy tylko na moim zadupiu ludzie mają kuku :confused:

Sram wszystkich i wszystko, ide spać

Aaaaa z 2 cycków ściągnęłam 15 ml mleka hahaha
 
Ostatnia edycja:
reklama
aureolcia zem ci wyslala :D
napisalam w pryw wiadomosci to i owo ;)

mi tez gadaja ze jedno imie i na dodatek takie krotkie i ze tak "lyso" w dowodzie bedzie miala :|
czerwone wstazki tez powinnam wieszac :|
w du pie mam te zabobony :D
 
aureolcia - ty nerwusie jeden :)

kobieto nie wyprowadzaj sie tak z rownowagi bo to szkoda zdrowia :) ja dzisiaj tez po wizycie położnej i też się okazuje ze mam mało mleka i stąd od soboty nerwy jagody :( zgodnie z porada położnej robimy tak - herbatka laktacyjna (udalo mi sie dostać ta z humany - bez anyzu), mamy siedziec w wyrku i olać wszystko i wszystkich tylko sie karmic i karmic nawet co 5 minut, dopiero jak juz bede miala dość memlania moich cyckow to mam jej dac butle i sprawdzic ile wypije

dodam ze dzisiaj byla wazona i znowu przybrała w dwa tygodnie nieco ponad 400gr ale sukces bo waży już ponad 3 kg a dokladnie 3170 :)

aureolcia pociesze cie - ja dalej walcze z laktatorem i powiem ci ze jak na pierwszy tydzien to i tak jestes lepsza ode mnie - ja dopiero wczoraj jakims dziwnym cudem w ciągu połowy dnia (bo odciagam na raty, inaczej nie idzie) odciagnelam 80ml :) głowa do gory trzymam kciuki za ciebie :)
 
ja tak szybko bo po weselu , szybnko co? ale chce odpisać co pamiętam

Aureolcia wczoraj o 8.15 wysłałam priorytetem , dziwen , że jeszcze nie dostałaś, jak dost to daj znać co do diety to ja bardzo bardzo wolno wprowadzałam bo mój mały miał tragedie, najpier ziemniaki, kurczak gotowany i marchew gotowaną , to uwielbianm, białe pieczywo, żadne razowe czy podobne, dużo babek hi hi bo to słodkie, póxniej serżżółty, prawie wogóle sera białego tylko jogurt rzadko, banan dzienni i jabłka chociaż one mogą powodowac wzdęcia, kroelki moim zadaniem stosujesz jak dziecko ma kolke!!!!! niby zaczynają się od 6tyg gó...o prawda!!!!
Co do czerwonej wstązki nie wyszłam bez :)))) ale przed chrzcianmi chodziłam i pierwszy raz słysze o tym a czerwona wstążka - coś w tym jest, mój mały niestety do prawie do 5 miesiąca był bardzo uczulony na zauroczenia - jak """KTÓS"""" kto nie powinien popatrzył na niego to zachowywał się jakby był wężem któy się wił i był dziwny krzyk, dziadek ściągnął uroki i od razu poprawa, ja w to wierze ale są ludzie któzy nie wierzą


Wanda co ci lekarze k..a odp.....lają ????? jak tak można??? jak ja czytam coś tak to mam atak agresji!!! Jak można w ten sposób prowadzić kobiete w ciąży?>??
Dobrze, żę juz wszystko w porządku :)

Emka
6.00 180ml mleko modyfikowane (nie wiem czy wy macie 180 czy 150)
9.00 - 120ml kaszki (przygtowuje mniej 120 zamiast 150ml) mam bananową, wanikiowa jabłkowa i malinowa ale jej nie lubi za bardzo
12.00 obiadek słoiczek alebo sama gotuje
15.00 deserek słoiczek albo sama tre na plastikowej tarce jabłko i dodaje marchew młodą
18.00 mleko 180
21 mleko 180

to gdzieś średnio przesuwa się od pól do godziny bvo śpi czy cóś :)

pije 200-350ml herbatki, ale przeźroczyste bądź sok swojski mu rozrabiam bo niestety nie za bardzo woda mu idzie

witam nowe mamusie

Moj synus pełna kultura, zrobił podkówke tylko jak weszliśmy na sale i usłyszał hałas z głośników, uspokoiłam go i nakarmiłam deserkiem a on grzecznie siedzial w wozku za nim mama zjadła obiadek, poźniej ciasto moja chrześnica troche powoziła go ale u nas 0 15 h było 32 stopnie, można było stopnieć


dziewczyny czy można uvbrać dziecko bez body?????? bo ja ubrałam body i dopiero koszule i on był mokry !!! a boje się o plecy jak się go np. bierze!!! proszę was doradźcie mi!!!!
Do wszystkich się uśmiechał, żsdnego płaczu tylko herbatka i mleczko, wózek, oglądanie io wszyscy zachwyceni byłi, wyszłam z nim na dwór bo 20 już spał i ja siedziałam na dworze, a obok grali i nie przeszkadzało mu to dałam moskitiere ale doradźcie też bo mam okna tafle tzn prostokąt któy otwiera się pchajac do przodu i jak chce drugą stronę to obracam je i jak ja mam otwierać okno na noc ??? ,żeby nie było komarów bo u nas jest plaga!!!! pomóżcie
 
Anecia coś faktycznie niski ten cukier po tkiej wyżerce to chyba też nie dobrez, bo to skok w dół z kolei

Beniaminka a najadasz się?? Bo z drugiej strony nie ma co przeginać, bo i maluszek kruszynka może być

Już się najadam, dziękuję :-) Ale pierwsze dni chodziłam głodna...Nadal zjadłabym normalny obiad , jak inni domownicy, a tu ciągle chude mięso na parze i ryby. Będę czytac dalej cały wątek od początku, na pewno coś uda mi się podejrzeć, co do Waszych doświadczeń z dietą i pomiarami.

generalnie pilnuje zeby bylo niewiele ponad 120 po posuilku,ale norma do 140 tez mi sie podoba

a co do poklocenia to i ja sie poklocilam wczoraj,ale to chyba tez stres z wizyty bo na czczo 106,na 1 h po sniadaniu 139
tylko po obiedzie ladnie zszedl
i dzis juz oki



witaj i Tu Beniaminko
napisze Ci to co sie wczoraj dowiedzialam u diabetologa pytając o brazowy cukier,ze lepiej plaską lyzeczke normalnym bialym niz brązowym bo ten jest mniej slodki i automatycznie wiecej poslodzisz
slodzikow tez nie polecali

jakby co to pisz

a tak wogole to mnie kazali trzymac diete przez 2 tyg po porodzie i potem w 8 tyg po porodzie wypic 75 glukozy zeby sprawdzic czy wszystko wrocilo do normy
tez tak macie
Aha :-) Hej Dorotko, już Cię tu wcześniej dojrzałam i ośmieliłam się napisać. Jakoś mi raźniej, wiedząc, że nie jeste sama ze swoim cukrem... I mówisz do 140 nawet max> Ale to po godzinie, czy dwóch, czy zaraz po posiłku ? Bo jeszcze tego niusansu nie wyłapałam, czytam - mierzyć po 1h albo po 2 h...To jak jest bardziej prawidłowo?
I dziękuję za rady , co do słodzików, czyli odrobina do herbaty nie zaszkodzi, tylko mierzyć pewnie , jak na mnie działa .Zatem słodziki nawet naturalne up. Zakupię fruktozę.
Dobranoc Mamusie :-)
Tak sobie podczytuję o Waszych nowonarodzonych maleństwach, to musi być niesamowite mieć je już przy sobie...a nie w sobie. Ja jeszcze poczekam i to na dietce ;-)
 
Kurcze, teraz to już sama zgłupiałam, może faktycznie za mało krwi było albo coś. Zmierzę znowu po kolacji, bo teraz jakoś ochoty na kłucie brak ;-) A to ściskanie to w jakim sensie może zakłócać pomiar? Bo przecież chyba o to chodzi żeby ścisnąć żeby dosyć krwi wyleciało, co? Czy jednak się mylę? :zawstydzona/y::-(

Chodzi o to bys po nakluciu wlasnie nie musiala zbytnio cisnac tylko kropla krwi sama wyleciala.
Ja wczoraj mialam mala krople i wynik 64, a jak powotrzylam pomiar to 95.
Poza tym bledne wyniki tez moga byc jak np. nie/zle zakodujesz glukometr - ja tak mialam wiec jestem na to wyczulona. Ponoc naprawde czesto ludzie o tym zapominaja i potem maja zle pomiary.



aureolcia moja corka ma jedno imie, druga tez bedzie miala jedno ;-)
 
Witam Słodziaki,

Beniaminka
- witaj wśród słodkich :happy2: To nie takie straszne, tylko trzeba się oswoić :-p. I nie szukaj przyczyn pojawienia się cukrzycy ciężarnych - to się po prostu zdarza. Ja też byłam zdziwiona, bo cukry zawsze dobre były, bo szczupła jestem i się dobrze odżywiam - a też mnie dopadło. To zależy od podatności Twojej trzustki na hormony wytwarzane przez łożysko. I tyle :-p. A stres cukier podnosi faktycznie, ale nie powoduje cukrzycy... To, że ona pojawiła się w tym czasie związane jest z dojrzałością łożyska. Dlatego właśnie badanie z obciążeniem robi się na tym etapie ciąży. Bo wcześniej cukrzycy nie ma. No chyba, że ktoś jeszcze przed ciążą miał, ale to już zupełnie inna para kaloszy ;-). Jeśli martwisz się o wagę, to podjadaj wysokokaloryczne rzeczy - orzeszki, kabanosy, jedz więcej jajek, majonez, masełko. Ja na początku diety też schudłam 2kg, ale potem nadrobiłam. Organizm musi się przystosować do nowych warunków. Będzie dobrze :tak:.

anecia
- nie dziwię Ci się, ze dieta Ci się podoba skoro możesz jeść placek! Zazdroszczę :-p. Ale z tym niskim cukrem to uważaj. Nie powinien tak mocno spadać! Jak za mocno wyciskasz krew to więcej osocza wyleci niż krwi pełnej i wynik zaniżony. Trzeba przed nakłuciem rozmasować palec, a potem wycisnąć krew ruchami od nasady palca ku górze, nie ściskać za bardzo samego opuszka.

ewajakiela - co do wózka, to ja sobie zakupiłam taki: TAKO JUMPER GT+FOTELIK+PARASOL +MEGA GRATIS!!! (1057658070) - Aukcje internetowe Allegro Ma wszystko, czego w wózku szukałam a do tego produkt polski, 2 lata gwarancji i cena przystępna :tak:. I mata gratis ;-).

wanda - to mnie teraz przestraszyłaś! Ja jak przekroczę normę po 1h to mierzę czasem po 2 żeby sprawdzić czy wsio ok i najczęściej mam ok 70-80. To źle? To może dziecku szkodzić? Masakra, to ja już nic nie wiem :baffled:

aureolcia - olej gadanie innych ludzi - to WY jesteście rodzicami i co innych obchodzą Wasze decyzje. A ja nie zamierzam chrzcić dziecka. I co? Zlinczują mnie za to? Wkurza mnie jak wszyscy wiedzą lepiej co mam robić :no:. Na szczęście w moim najbliższym otoczeniu nie mam takich "życzliwych".

majka - gratuluję przekroczenia 3 kg :-)
 
reklama
Powchodziłam wczoraj i dziś od rana na kilkanaście stron o glukometrach. Ogólnie rzecz biorąc ja to mam wypasiony - tak wynika z opinii internautów (nie farmaceutów, broń Boże!!!). Nie trzeba go kalibrować - kazdy pasek go kalibruje. Nie ma odchyleń w pomiarach - tylko ważne bardzo jest żeby A) nie ściskać palucha i B) szybko dać krew na pasek - bo się płytki wytrącają i wynik nie jest miarodajny. A! i to też bardzo ważna sprawa: wyniki na KAŻDYM glukometrze zawyża anemia (tylko nie napisali jak silną ją trzeba mieć - więc przejęłam że każda - ciążowa też).

Aureolcia
żadne z moich dzieci a trochę ich mam:-) nie ma 2 imienia. Bo po kiego czorta????
wychodzenie na spacer po chrzcinach???? A jak chrzczę dziecko pół roczne bo taki zwyczaj w rodzinie, to 6 miechów na spacer nie wychodzę?????Swoją drogą brat mojego małża - młody chłopak - nie chodził ze swoim synem na cmentarz, bo mu teściowa naopowiadała że nie chrzczonych się do trupów nie zabiera bo dziecku duszę odbierają czy coś!!! A oni go ochrzcili jak miał 2,2 lata.
z tym wózkiem i kokardą - ja tam nic nie wieszałam, po prostu kupowałam wózki w kolorze czerwonym;-):-D
Farba nie szkodzi ani w ciąży ani podczas karmienia.


Gabrielka dzięki, myślę tak samo!!!


Beniaminka po wieku syna pierworodnego pozwalam sobie mniemać że jakaś moja rówieśnica do nas zawitała. Bo ja tu taka nestorka trochę byłam do tej pory;-)


Dziewczyny pytanie higieniczne - jak się pozbywałyście owłosienia łonowego w ciąży. Ja do tej pory wosk na ciepło, ale teraz trochę się boję :tak: i Helenka nie toleruje :-).
Czy takie plastry Veeta czy co innego. Nogi robię kremem Veet ale cipkę to się boję żeby się nie przedostał:szok::-D.
 
Do góry