Dzień dobry!
Dorotka - wiem, że masz dzis wizytę, ale myślę, że bez powtórki z 75g się nie obejdzie - ja miałam po 1h po 50g wynik 174 i musiałam robić jeszcze 75g
Alaa - wręcz przeciwnie - przed obciążeniem nie należy robić żadnej diety - ja nie wiedziałąm i zrobiłam taką 4-5 dni przed obciązeniem 75g i miałam dobre wyniki a mierzenie glukometrem jednak wskazuje na nietolerancję glukozy jak nic - podobno wątroba na diecie się oczyszcza z glikogenu i stąd wyniki dobre - nawet po porodzie lekarz kazał mi przed obciążeniem jeść węglowodany pzrez 3-4 dni, by trzustkę poruszyć do "normalnego" jedzenia
a co do mierzenia - ja mierzę 4 razy - na czczo i 2h po głównych posiłkach - czasami jak jest sytuacja wyjatkowa to mierzę dodatkowo po czymś
Emka - Pola ma cudowne afro

może Jej gorąco było skoro Ty masz taki upał w domu - czy Wy palicie? bo u nas jak nie grzejemy to w domu max 20 i wilgotno i zimno wtedy - dlatego włączamy ogrzewanie i mamy 24 stopnie wtedy
Elmoo - z makaronami bywa różnie - ja jem spaghetti, ale z większą ilością sosu niz makaronu;-) a wczoraj się ryżu z jabłkami najadłam - i po obiedzie cukier w normie - 118, ale ryżu mi zostało a mój M tego nie jada, więc zjadłam na podwieczorek i poszłam spać i po 2h cukier 138

to tylko potwierdzenie, że po obiedzie nie mogę już się objadać pysznościami
Ewa, Anna - te przepływy to na usg włączyć trzeba chyba doplera - bo w cukrzycy łożysko się szybciej starzeje i może nie przewodzić do maluszka tak dobrze krwi i Go odżywiać - mi robią usg za każdym razem
Gabrielka - masz rację z tym, że ja coś wieczorami szwankuję;-) po wczorajszym ryżu na podwieczorek dziś na czczo - 94 (a normy mam do 90)
pisałyście o spojeniu a mnie wczoraj mocno dosyć bolało - mam nadzieję, że to nic groźnego, bo wizytę mam dopiero 28 maja i mam zamiar do niej wytrwać
pozdrawiam i miłego dnia życzę