Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

[aasica]

Witam słodkie.

U mnie jakaś masakra mała była nieznośna.W nocy także wybudzona i miałam problem żeby ją nakarmic....może jakiś skok rozwojowy albo co....masakra jakaś , niespina sie, nie robi się czerwona, nie pręzy a płacze...odpowiada jej tylko cyc i ręce.Nawet wibracje z bujaczka nie pomagają...ręce opadają...dzis odsypiałam bo mój ma urlop.

Co do woreczków widziałam juz na allegro tylko byłam ciekawa czy w pojemnikach mrozicie czy w woreczkach.

U mnie w aptece powiedziała cenę 75 zeta za 10sztuk chyba oszaleli....muszę z allegro zamówić......


Teraz jest na rękach mojego to mogę coś skrobnąc....

Megio na chrzcinach super wszystko przespała , nawet nie mrugneła przy laniu woda ...nawet ksiądz skomentował.....Dobrze że twój Michałek też był grzeczny.
A jak w nocy daje Ci pospać??

Dziewczyny jak dostać takie gadzety z bobovity???co trzeba zrobić???

Emka słodziutko z tymi spineczkami...

Albo sobie smoczek z moich piersi zrobiła albo co....już sama nie wiem...no ale co godzinę czuję że on pije a ja wymiękam.

 

[mama_ola]

Ależ ja mam dzisiaj dzień! Najpierw ni stąd ni zowąd po śniadaniu wysoki cukier (po czymś co normalnie dobrze toleruję), potem wizyta u lekarza - szyjka się trzyma, ale niestety spojenie łonowe zaczęło mnie boleć. Dowiedziałam się, że to niedobrze i że mam jeszcze więcej leżeć Jakoś doła załapałam... Potem mąż chciał się zabrać za sprzątanie i okazało się, że się odkurzacz zepsuł. Potem internet przestał działać i już myślałam, że napiszę do losu list z zażaleniem, ale okazało się, że nie ma po prostu prądu, więc odkurzacz i internet jest usprawiedliwiony ;-). Potem mąż dostał pilny telefon z pracy i okazało się, że nie będzie mógł ze mną pojechać na warsztaty, które planowaliśmy od 2 tygodni i tylko mnie tam zawiezie. A jak jechaliśmy to utknęłam w mega korku i się spóźniłam.... Ech... Dzień jak spod ciemnej gwiazdy. A! Jeszcze wypadł mi słoik z zupą i zrobił wielką dziurę w naszej ślicznej świeżo cyklinowanej podłodze. Powinnam się chyba położyć i do jutra nie wstawać

Mamy w dwupaku - macie czasem takie chwile... hm zwątpienia? Że już nie chcecie być w ciąży i czujecie się tym mega zmęczone? Ja dziś miałam taką chwilę... Od początku coś nie tak - najpierw plamienie i ciąża na podtrzymaniu, potem cukrzyca, skurcze, a teraz jeszcze te bóle spojenia Chyba nie nadaję się na ciężarówkę

 

[emka0402]

dzis pierwszy raz lapala za zabawki wiszace na palaku na lezaczku D malo sie nie poplakalam ze wzruszenia ;p
ej to zle ze pcham jej smoka jak tylko zaczyna plakac ?

 

[anecznik]

Mamy w dwupaku - macie czasem takie chwile... hm zwątpienia? Że już nie chcecie być w ciąży i czujecie się tym mega zmęczone? Ja dziś miałam taką chwilę... Od początku coś nie tak - najpierw plamienie i ciąża na podtrzymaniu, potem cukrzyca, skurcze, a teraz jeszcze te bóle spojenia Chyba nie nadaję się na ciężarówkę

Wydaje mi się, że po prostu jesteśmy już zmęczone i każdej zdarzają się gorsze dni :-) Może i ciąża to nie choroba ale z pewnością wyczerpujący stan fizycznie jak i psychicznie. Damy radę

 

[wiolan]

Wydaje mi się, że po prostu jesteśmy już zmęczone i każdej zdarzają się gorsze dni :-) Może i ciąża to nie choroba ale z pewnością wyczerpujący stan fizycznie jak i psychicznie. Damy radę

musimy, bo innego wyjścia nie ma...

mama_ola: nie pociesze cie z tymi bólami.. mnie się zaczęły koło 22 tc.. i z każdym tygodniem tylko się nasilają... teraz to już ciężko chodzić... ciesz się, że są jeszcze do wytrzymania i napawaj się tym stanem.... ja tego nie doceniałam, ale teraz juz wiem, że wtedy jak narzekałam to był pikuś...

 

[wiolan]

dzis pierwszy raz lapala za zabawki wiszace na palaku na lezaczku D malo sie nie poplakalam ze wzruszenia ;p
ej to zle ze pcham jej smoka jak tylko zaczyna plakac ?

to zależy czy źle czy dobrze.. czasem dzieciaczki po prostu marudzą nie wiedzieć czemu.. nie chodzi im na pewno i bliskość cyca... jesli się uspokaja przy smoku to spokojnie... gorzej jak sie denerwuje a Ty bys jej na siłę dawała... tyle dzieci ma smoki i jakoś żyją... moj maly mial odruch wymiotny na smoka ale potem nie mieliśmy problemu z oduczaniem jego smoka... za to przy cycku siedziałby 24h/dobę... i oczywiście dostawal go jak tylko chciał...

 

[aureolcia]

mama_ola ja tez tak mam tymbardziej teraz jak jestem chora a wybór lekarstw ograniczony a ja 3 noc nie przespałam przez ból gardła i zatkany nos

Wkurza mnie już ta dieta, zjadłabym w końcu coś normalnego i do syta a nie ciągle jakiś szit i to na 15 razy Do tego mój mąż dzisiaj w gazecie przeczytał o diecie matki karmiącej i juz mnie ostrzegł że będe mogła jeść tylko to co tam pisze, to mu w sklepie na cały głos powiedziałam że niech spier.....la, ludzie się na nas patrzeli jak na nienormalnych a ja mam to w dupie!! Znalazł się ekspert, on przy mnie objada się czipsami i opija bezczelnie piwem i jeszcze mi będzie gadał co mi wolno a czego nie

Poza tym ta niepewność mnie wykończy, chciałabym juz urodzić.
Aha a ja właśnie po wizycie u gina. Młody ma 2900g a ja znowy kilo mniej Powiedział mi że do 2 tygodni powinnam urodzić

 

[gabrielka1308]

Widzę , że prawie wszystkie na jakimś małym dołku
Może to taki dzień, nie wiem czy was pocieszę ,ale uważam , że ciąża czyli stan błogosławiony jest znacznie przereklamowany moim zdaniem
Myślę, że to hormony a przede wszystkim strach przed porodem i czy wszystko z dzieciątkiem w porządku, choć lekarze mówią, że w porządku to my mamy przewrażliwione zawsze coś tam w głowie sobie jeszczew dodamy , a jak lekarz mówi leżeć to niestety trzeba:-(

Maria Aga dziękuje za pozdrowienia:-)

Emka ja smoczek podaje wtedy kiedy krzyczy :-) albo jak widzi , że jest już śpiący to wtedy jest smoczek, do wózka , pieluszka włączam pozytywkę i śpi, drugą pozytywkę mam przy łóżku, świetna sprawa.

Dziewczyny z pokarem to ja mam swoją wersję na swoim przykładzie mój nie dojadał i zaczął zaraz po jedzeniu kwęczeć więc posłuchałam koleżanki która doradziła mi , że po jedzeniu podać butle z mlekiem modyfikowanytm jak zje lub zobaczyć ile zje to wtedy będzie wiadomo, mój zjadł 100ml po skończeniu cycka i już zaczełam dokarmiać i sama ściągałąm pokarm

Maria ja daje pierwsze jedzonko mleko 180ml, więcej nie dostanie, później jakieś max 3 godz choć nie zawsze tyle wytrzymuje następne mleko z kaszką bezglutenową, później obiadek, deserek i 2 razy mleko. mniej więcej co 3godz, ale tak jak piszę, nie zawsze tak to wychodzi.

Assica ja dostałam w szpitalu 2 kwestionariusze do wypełnienia, jeżeli tak to można nazwać i dostałam 2 pudełka niebiedkie i różowe, w jednym z tych pudełek było z bobvity ksiązeczka a na końcu karta pocztowa, którą wysłałam.
MAria dzisiaj też dostałam z bebilon - proszę o więcej
Kaszke, obiadek i desrek podaje mu łyżeczką, mam fajne z tommee tipe czy jakoś tak, z czujnikiem ciepła, kupiłam je na allegro mają fajną końcówkę i są wąziutkie, bo z canpol mają zaokrąglone i nie za bardzo nimi idzie

 

[gabrielka1308]

Ja mam taki leżaczek
FISHER PRICE LEŻACZEK BUJACZEK 3w1 0-18 KG M7930 (1017876745) - Aukcje internetowe Allegro
jestem bardzo z niego zadowolona - kupiłam używany od koleżanki

 

[gabrielka1308]

Aureolcia o to ładnie waży najważniejsze ,żę wszystko w porządku a ten strach niestety jest przyklejony na wieczność do matek ale to nasze dzieciątka:-)

Aureolcia tak jak pisałam Majce chyba kiedyś ,że ja odkryłam warzywa na patelnie plus filet z kurczaka, najdałam się tym jak mops a cukry miałam dobre no i zdrowo, wiem że to smażone ale przynajmniej dojadłam bo byłam często głodna