reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

Piękne i słoneczne dzień dobry z nad morza:-)

Ja o wagę to się martwię ale nie swoją tylko Brzuszka... w 24 tyg. na USG powiedział, że 580 g i że to trochę mało ale w widełkach... zmartwiłam się, tym bardziej ze nie potrafię zinterpretować tego wyniku. Dziwne skróty jakieś...

Gabrielka poproszę o przepis na te ciasteczka... wczoraj robiliśmy kinder bal Matowi, ani torta ani lodów... kawałek sernika i 5 żelków Nimm jogurtowe i 130 po godz.:shocked2:

Andzia Ja niby wiem, że nie od wagi cukrzyca zależy ale lekarze nadwagę (otyłość) wymieniają jako jeden ze sprzyjających do powstania cukrzycy ciążowej warunków.
 
reklama
Emak ja przemywam wacikami nasączonymi wodą przegotowaną.

Agga mój robił kupke codziennie po kilka razy, jak przeszedł na butle to 3,5 dnia nie zrobił a bąki szły. POlecam lacidobaby lub coś podobnego na zaparcia, podaje się to raz dziennie rozpuszczone w wodzie lub w mlek, ja to dawałam przez 9 dni, super efekt, teraz 2-3 razy dziennie robi.

Dziewczyny nie mówcie o wadze bo u mnie 58,5 przy 164 ale dzisiaj byłam na zakupach i wkńcu kupiłam sobiew spodnie do kolan i bluzke ale mierzyam spodnie długie bo jeszcze troche i muszę szykować się na szukanie pracy więc najlepszy byłby komplet z żakietem ale jak ubrałam spodnie z wysokim stanem - i jak się zobaczyłam tragedia. a tak to byłam 4 godziny i tak strasznie stęskniłąm się za małym , to nie wiem jak to będzie w pracy 8 godzin :( właśnie idę się szykować bo wychodzę z koleżankami na cole czy cóś :)

Agga pojemniki na mocz słyszałam że mogą być, choć opinie na ten temat są podzielone, po za tym są z aventu jakieś słoiczki mroź bo zawsze póxniej jak będziesz chciałą wyjść to wyciągniesz i jedzonko gotowe dla Filipka.

Dobra kończe ide się szykować i biore małego bo urządza sobie koncert :)
 
ja kupilam dzinsy 42 rozmiar :D na udach i lydkach wisza ale wazne ze d*psko zmiescilam ;p
tata poszedl z Pola na spacer a ja ogarniam chate :) posciel zmywanie odkurzanie pranie a wszystko na napoju energetyzujacym :D ja wczoraj wyszlam ze znajomymi do .... klubu :) mialam wyrzuty ale tata kazal isc i chwile pobyc ze znajomymi :) takze bylam niegrzeczna wczoraj bo jako mloda mama poszlam do klubu :|
 
Hej Dziewczyny, troszkę się nie odzywałam, ale w czwartek miałam wizytę u diabetologa i tak mnie jakoś zdołował, że się cały dzień nie mogłam pozbierać, a wczoraj rekompensowałam sobie zły humor ;-) Otóż mój lekarz w ogóle nie rzucił nawet okiem na moje skrupulatne zapiski tego co jadłam i tego co podnosi mi nadmiernie cukier, tylko spojrzał na wyniki, pozakreślał na czerwono te zbyt wysokie (przy czym mimo, że normę po posiłku mam do 130 po 1h, to zakreślał też te powyżej 120 :baffled:), zerknął na wagę (straciłam niecałe 2 kg, ale ostatnio zaczęłam nadrabiać) i stwierdził, że to nie konkurs na odchudzanie, że mam jeść więcej, że tworzę sobie patologiczną dietę zastępując węglowodany białkiem (a przypominam, że nawet nie spojrzał na to co jadłam) lub ograniczając jedzenie. I że zrobię krzywdę małemu itd. Jak pytałam go co mam jeść, to mówił że 50 % diety mają stanowić węglowodany (nie jestem dietetykiem i nie umiem tego ocenić, to chyba on powinien...). Po czym przepisał mi więcej pasków, kazał przyjść za 2 tygodnie i nic więcej nie chciał powiedzieć. Wkurzył mnie, bo w sumie mi nic nie wyjaśnił i wyszłam z gabinetu głupsza niż weszłam z poczuciem, że jestem nieodpowiedzialną mamą i chcę skrzywdzić własne dziecko :wściekła/y::no::baffled: Normalnie to jestem dość bojowa, ale w ciąży mi się pozmieniało. Wyszłam z gabinetu i oczywiście w ryk. Do wieczora nie mogłam się uspokoić :zawstydzona/y:. Z tego wszystkiego zapisałam się prywatnie na wizytę do dietetyka, który zna się na ciężarnych cukrzycowych mamach i mam nadzieję, że on mi coś rozjaśni.

No to się pożaliłam ;-) A teraz poodpisuję:

agga - a Ty karmisz mlekiem z piersi przez butelkę? Czy z cycusia? Generalnie produkcja mleka dostosowuje się do potrzeb malucha i częstotliwości ssania. Im więcej będziesz ściągać, tym więcej będzie się tworzyć.

megi - widziałam na zdjątku, ze używasz do kąpieli tej foczki - wygodne toto? Warto nabyć? A mały śliczniutki :blink:

emka - zdjęcia są super, śliczna ta Twoja Pola! A po kim ona taką czuprynkę ma?

starlet - to Ty masz mierzyć cukry po 2h? Zazdroszczę, mi cukier ładnie spada, ale niestety mam mierzyć po 1h, kiedy jest największy i kiepsko mi to idzie...

aasica - powodzenia na chrzcinach! Żeby Hania nic a nic nie płakała i wszystko poszło pięknie

wwanda - przychylam się do opinii, że cukrzyca ciążowa nie zależy nic a nic od wagi - ja mam 177, przed ciążą 64, teraz 71 i też mam cukrzycę. To chyba: na kogo padnie na tego bęc ;)

majka - ja na razie zgrzeszyłam jedząc truskawki (właśnie wylizałam miseczkę), raz zjadłam kosteczkę czekolady (jak szłam do szpitala, bo byłam już bardzo głodna, wiedziałam, że mi tam nic nie dadzą, a nie było już czasu na kolację) i wczoraj posłodziłam sobie kakao łyżeczką cukru trzcinowego (robiłam na mleku sojowym i było strasznie niesłodkie). Na razie to tyle, ale o cukrzycy dowiedziałam się 3 tyg. temu, więc pewnie jeszcze nabroję.... Aha, wczoraj to był jeszcze sernik, ale o dziwo miałam po nim dobry cukier, lepszy niż po gołąbkach teściowej :( Dobrze, że nie wspomniałam o tym diabetologowi, bo pewnie by mnie zlinczował :baffled:
 
wlosy ma chyba po mnie bo tata od dawna gubi szczegolnie nad czolem :D
ale i tak go kocham ;)))
nadal na spacerze a ja przed kompem i tv ;))
leniu****e sobie ;p pewnie zazdroscicie ;ppp
czekam tez na kebab ;ppppp

co trzeba miec (jakie papierki) by chrzest zalatwic ?
my nie jestesmy malzenstwem wiec pewnie nie pomozecie bo tu same zony i mezowie :( ;pp
 
Witam ,
Ale sie Was naczytałam o tej wadze w ciaży ja to już całkiem przeszłam samą siebie waga przed ciążą 62 kg przy wzroscie 169 cm waga miesiac przed porodem 64 kg a przy wyjsciu ze szpitala z dzieckiem 57 kg w zyciu tak mało nie wazyłam M przywiózł mi spodnie ciążowe do wyjscia to sie utopiłam w dzinach sprzed ciazy wyszłam z rozmiaru 38 od razu na 36 .
assica jak Twoje cukry u mnie na czczo 90-98 po posiłkach zazwyczaj 90-110 a dzis 77 :szok: od razu nażarłam sie słodkich bułek i ciastek i zjadłam kopytka i potem mnie rozwaliło 148 :szok:chyba przesadziłam z tymi słodkościami trzustka szoku dostała.
gabriela a Tobie cukrzyca nie przeszła zaraz po porodzie ?
pozdrawiam niskich cukrów życzę
 
Ja to dopiero jestem złą matką :baffled: Dzisiaj nie mogłam się powstrzymać i zjadłam 4 kostki czekolady z orzechami :wściekła/y::wściekła/y: Ale jestem głupia, ale ona tak ładnie pachniała, że nie mogłam się powstrzymać a teraz mam wyrzuty sumienia :wściekła/y::wściekła/y: Ze strachu nie zmierzyłam po tym cukru i z tego powodu dopiero mam wyrzuty sumienia bo nie wiem jaki był skutek tego obżarstwa :crazy: Chyba wywale reszte tej czekolady to mnie nie będzie kusić, albo powiem męzowi żeby ją schował tak że jej nie znajde, tak jak mu kazałam schowac cole :angry:
 
mama_ola ściągam swoje mleko i karmię nim przez butlę. W dzień muszę się odciągać co ok. 5h ale w nocy co 3h bo inaczej się leje z tych moich cycków :/ nie wiem dlaczego akurat na noc i z rana się tak dzieje, że tgo pokarmu tyle jest a w dzień jakoś żyję odciągając co 5-6h spokojnie. Dzisiaj póki co 720ml (liczę od 00 do 00)...

Może to i wygodnickie ale w szpitalu nie miałam ppokarmu i mały raz przyzwyczaił się do butli a dwa ja nie nauczyłam się przystawiać i chcę uniknąć jego płaczu - jak próbuję przystawiać to drze się w niebogłosy i kręci główką na boki baardzo mocno. Poza tym cały ten tydzień M wstawał do małego więc łatwiej było z butlą.

W ogóle Dziewczyny pocieszcie mnie :-( Po ponad 2 tygodniach M sobie jedzie i nie wiem jak ja to przeżyję:-( ryczeć mi się chce i w ogóle nie wiem co mam zrobić... smuuuutno mi bardzo i boję się, że mój smutek może odbić się na Młodym :-(
 
reklama
A na ile agga twój M jedzie? ciężko będzie :( żal mi ciebie, ale trzymaj się jesteś babą i dasz rady :)

Emka - chrzciny : temat rzeka!!!!! ja jestem po ślubie ale problemy i tak miałam i mam, ci księża powariowali - wymagania mega- byłam w 3 kościołach!!! Jeden kazał mi się przygotować na 49 pytań !!!! każdy zabrania żeby moja siostra była matką chrzestną bo żyje z swoim męzem w grzechu bo ma tylko ślub cywilny :) no powariowali. Nie wiem jak to załatwiają ludzie bez ślubu ale jakoś to robią, moja siostra się tak przy swoim dziecku wciekla że zrobiła
Moja siostra tak się wciekła przy swoim dziecku że zrobiła chrzest w niemczech:)

Mama Ola - mój lekarz też raz patrzył na książeczke - akurat wtedy kiedy ten jeden jedyny raz nei zapisalam !!!! a innym razem kiedy wszystko pięknie zapisałam nie patrzył !!! szlag mnei trafiał. I najwięcej się dowiedziałam na tym forum a nie tam od lekarzy - oni sami chyba nie wiedzą o co chodzi.

Ale moja koleżanka bez ślubu zrobiła chrzest - ksiądz się ich nei pytał czy oni po ślubie ważne żeby chrzestni święci byli.
 
Do góry