reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

A tak zapytam... wiecie może, jak to jest z witaminą A w ciąży?
Łykam Falvit mama i tm jest tej wit. A trochę a czytłam, że nie można jej zbyt dużo mieć w organizmie bo negatywnie wpływa na rowój płodu. Generalnie przez całą ciążę nie zjadałam wątróbki ale osttanio trochę jej zjadam i tak się zastanawiam czy te trochę może mieć jakiś wpływ? Nie to, że panikuję ale tak z czystej ciekawości pytam :p Tymbardziej, że wątróbkę uwielbiam :D
Nie przejmuj sie ja mysle ze nie zaszkodzilas malenstwu. Niektore kobiety pija hektolitrami sok marchewkowy a tam tego tez co nie miara i jest wszystko ok. Ja uwazam ze jak w ciazy masz jakis nadmiar witaminy to troche odrzuca Cie od danego produktu, jesli czegos potrzebujesz masz na to wielka ochote.
A tutaj cytuje cos na ten temat:
Vit A kumuluje się w organiźmie, nie jak np. C którą poprostu się wysiusia

Nadmiar witaminy A może być potencjalnie szkodliwy dla rozwijającego się płodu6. Udowodniono, że Isotrentinoin, syntetyczna pochodna witaminy A jest teratogenny dla człowieka i zwierząt. Przy uszkodzeniu płodu typowy fenotyp obejmuje wodogłowie lub małogłowie, wady twarzy i serca, zaburzony wzrost. Duże dawki witaminy A (retinol i estry retinylu) w czasie ciąży wiązały się również z wadami płodu. Nie jest znana minimalna dawka teratogenna, ale do niedawna uważano że wynosi ona od 25, 000 do 50. 000 j. m. dziennie. Ostatnio zademonstrowano jednak, że granica może być niższa i wynosić nawet 10 000 j. m.

Dobrze jest jak już to przyjmować witaminy z beta karotenem, ten jest przerabiany na Wit. A przez organizm w razie potrzeby
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ja mierze zawsze o kolo 7 rano ale nie widze roznicy nawet jak poleze do 9godz.mam dobry cukier z rana, z tym ranny cukrem to indywidualna sprawa, Wieczorem jem obiadek bo tak sie tutaj jada wiec jest wiekszy ( mieszkam w stanach) po 2 godz, cukier mam w granicach 80- 110. pozniej godzies 20.30 a 21.30 jem jablko i nic wiecej. Wiec nie jadam jak niektore dziewczyny kolo 23godz. Jak dlugo jestes na diecie? ja na poczatku tez mialam taki cukier wahajacy sie z rana czesto powyrzej 90 dopoki sie to nie uregulowalo w diecie- wiem tylko jedno jak zaczne dzien z dobrym cukrem caly dzien mam dobry. :tak::tak::tak: Sprobuj zjesc cos kolo godz 22, zreszta poprostu probuj i zobaczysz, A moze sprobuj wieczorem zjesc kilika 4-5 orzeszkow , dobrze zadzialaja na jelita, wolno podnosza cukier wiec trzustka bedzie pracowac cala noc. Moze sie uda, ja lun=bie zjesc z 5-6 orzechow wloskich i cukier nawet po godz, mam taki jak przed zjedzeniem, ni i jak mowierano wstajez potrzeba do wc.

Dzisiaj mam dopiero 3 dzień diety więc jeszcze niewiele wiem ale mam nadzieje że jakoś wyreguluje ten poranny cukier bo nie chciałabym insuliny, a w ciągu dnia cukier mam dobry nigdy nie przekracza 120 po godzinie od posiłku.
 
No właśnie - mam i ja do Was pytanie - bo mnie lekarz kazał mierzyć 2 godziny po posiłku - a normy mam podane dokładnie takie same jak Megi_27, po godzinie nie mierzyłam, bo mi nie kazał. Czy Wam wszystkim lekarz kazał mierzyć po godzinie? Szukałam trochę na internecie i też są różne informacje:eek:

Co do tych norm to mi lekarz powiedział że jeśli po godzinie mam w normie to po drugiej godzinie nie muszę mierzyć:tak::-)
Ale na początku jak wykryto u mnie cukrzycę to musiałam mierzyć przez pierwszy miesiąc po 1 godz i po 2 godzinach ale jak diabetolog zobaczyła na wizycie wyniki że mam ok to powiedziała że nie musze teraz tyle razy się kłuć wystarczy godzinę po posiłku:)

aureolcia co do porannych wyników to czasami ma wpływ o której jemy ostatni posiłek i również co zjemy,ja np jem najpóżniej o 22,jest to np: kanapka a ostatnio jem małe jabłko tak mi one teraz smakują mmmmmmmmm:):):)
A rano mierzę cukier o 7 lub o 8 zawsze wtedy kiedy wstaje z łózka:)


Jutro wam napiszę co słychać u aasicy ma dostać jutro kroplówkę więc myśle że jutro będzie tulić dzidziusia:)
 
Ostatnia edycja:
Dzień dobry!
AgaS - ja swoje cukry z rana mam na poziomie 85 - 90. Nawet jak przekroczę te 90 (np. o 1 lub 2) to sie tym nie martwię, bo wiem, że to po nocy może się zdarzyć. Staram się jednak nie pzrekraczać 95
Aureolcia - ja jem koło 21 ostatni raz i potem rano koło 8.30. Wstaję koło 8 i mierzę na czczo, potem łykam tabletki na tarczycę i muszę poczekać 30 minut z jedzeniem i rano mam cukry dobre - a przerwa prawie 12 godzin. Doczytałąm, że to Twój początek diety, więc jeszcze dojdziesz do wprawy - trzymam kciuki
Doris31 - gratuluję synka - ja mam wizytę jutro i muszę pamiętać, by sie zapytać o to łozysko - 27 stycznia miało stopień 0, ale pisałyscie, ze cukrzyca je szybciej postarza - mam nadzieję, że jednak nie będzie tak źle. Co do wagi - ja od czasu jak jestem na diecie nie przytyłam nic (a wcześniej tyłam 1kg w ciagu tygodnia) - ogólnie zrobiłam chyba niezły zapas - przybyło mi 11kg od początku ciąży
Agga86 - pisałyscie, że pod koniec ciąży fizjologicznie te cukry troszkę spadają - może wtedy sobie na "grzeszki" pozwolę. Przyznam, ze pierwsze dni diety były ciężkie i trudno mi było sobie odmówić, teraz już nie jest źle, ale dziekuję za zrozumienie;-) (czasami jednak pozwalam sobie np. na galaretkę lub małe lody - ale bardzo rzadko)

Życzę wszystkim Słodkim Mamom miłego dnia
 
Ależ nam forum pozmieniali :-) - nie powiem, moje wrażenia jak najbardziej pozytywne.

A ja zapomniałam wczoraj podjeść około 22 i o 5 obudził mnie potworny głód (już nawet nie mały ;-) ) i musiałam zjeść kanapkę mimo, że ostatnio coraz rzadziej w nocy jem :/

Właśnie skończyłam śniadanko: pierś z kurczaka pokrojoną w niewielką kostkę, podpieczona na niewielkiej ilości oleju zasypana przyprawą do kebaba w sporej ilości :-) pyyyyyszności!

Ah... i około 30min po zjedzeniu w nocy, tj. ok. 5:30 miałam skurcz. Taki konkretny i bardzo bolesny - normalnie myślałam, że zaraz urodzę! Jak minął, to Filip zaczął fikać koziołki... ciekawe czy ze szczęścia, że został w brzuszku czy z rozczarowania, że to jeszcze nie był czas na jego przyjście? :D

Mam jeszcze pytanie do dziewczyn, które są już po 30tc albo w okolicach 34 - Czy Was też zaczęło ogarniać coraz większe zmęczenie? Ja czuję sie jak na początku ciąży: kładę się ok. 23 czy 12 w nocy, poczytam godzinkę i zasypiam nie mając siły na nic już. Wstaję około 10-11 będąc dalej niewyspana. Około 16 mnie muli i jak uda mi się pokonać sen to nie spię, ale często się kładę a już o 22 ogarnia mnie senność :/ Strasznie irytujące jest takie ciągłe zmęczenie :(
 
reklama
Witam was słodkie mamunie:-)
Ale tutaj cisza nastała i do tego pozmieniało się tutaj trochę:tak::-)
aureolcia jak tam dzisiaj u ciebie cukry na czczo?

Agga86-pytałaś o samopoczucie powiem ci że ja strasznie mało śpie nie wiem czemu siedzę wieczorami na kompie nawet do 23 i nie czuje senności a w dzień znowu chodzę senna ale jak położe się to za żadne skarby nie mogę zasnąć:no::no: i ostatnio tak od 30 tc powróciły mi mdłości też nie wiedzieć dla czego:wściekła/y::wściekła/y:.
 
Do góry