Riterka nasze trzustki chyba się zgadałyco do bółu to rano wstałam i nic nie bolało ale troche pochodziłam, zawiozłam małego do przedszkola, posprzątałam troszke w domu i znów to samo.
A pachwiny tak mnie rwą że nie mogę złożyć nóg to kupy.
Chodzę jak jakis terminator.;-) Wizyta u lekarza dopiero za tydzień w czwartek.
Rybka sądzę, że przeziębienie tak wpływa na cukry bo u mnie tak było. A co do siniaków to ja też mam całe uda w kolorowe plamki. A nie miałam dopiero w tym tygodniu mi tak wyskakują. A biorę tylko 5j na noc długo działającej. Jeszcze troszkę i bedziemy wolne o tych koszmarków.
no ale dzidza może się już szykuje 37 tydzień może jej się podoba;-);-);-)
ty już tuż tuż i będziesz wolna ja jeszcze 10-12 tygodni
ale na wigilę się najem
co do mierzenia cukrów to ja bardzo przestrzegam 1h po posiłku jak skończę śniadanko o 8.15 to o 9.15 mierzę i tak po obiedzie i kolacji
Gaja nie ma objawów uczulenia, dlatego moja dieta jest coraz odważniejsza, tylko wszystkiego co z mleka się boję i unikam jak ognia, ale niedługo i z mlekiem spróbuję.. bardzo brakuje mi serka ziarnistego z pomidorem i ciemnym chlebem 
będę miałą przyjemne z pożytecznym 
