reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

witam wieczorową porą

u nas od czwartku cukry super ale diety przestrzegam

nie mogę jakoś się przemóc żeby sobie na coś pozwolić:zawstydzona/y:

i ja nie zgadzam się ze insulina nie boli ja mam dość robię 10 j w udo i 20j w ramie mam chyba jakoś dziwny sprzęt bo każdą jednostkę muszę wstrzykiwać sama nie mam że naciskam i już:zawstydzona/y:
a na udach oprócz siniaków mam plamy i zgrubiania:-(
więc już lepiej robi mi się zastrzyki clexane w brzuch a jest coraz większy mam już 101cm a startowałam od 66cm a co będzie dalej:-D:-D:-D

słodkich snów
 
reklama
rybka - jestes w 22 tc, przed Tobą jeszcze dużo ciąży, jeśli w poradni nie dali Ci przyjaznego pena, to może sama zainwestuj? Ja używałam penów novonordisk - ustawiałam ilosc jednotek i strzelałam. Na prawde nie było tak źle, bolało tylko wtedy jak pocelowałam w niedawno kłute miejsce...

zgodnie z niedawną obietnicą załączam zdjęcie szpitalnego śniadania/kolacji dla cukrzyka w ciąży :eek:
 
rybka - jestes w 22 tc, przed Tobą jeszcze dużo ciąży, jeśli w poradni nie dali Ci przyjaznego pena, to może sama zainwestuj? Ja używałam penów novonordisk - ustawiałam ilosc jednotek i strzelałam. Na prawde nie było tak źle, bolało tylko wtedy jak pocelowałam w niedawno kłute miejsce...

zgodnie z niedawną obietnicą załączam zdjęcie szpitalnego śniadania/kolacji dla cukrzyka w ciąży :eek:


o widze wypasne sniadanko:confused:
 
Iza śniadanko rewelacyjne, tylko nie chciałabym widzieć swoich cukrów po nim:szok:

Dziewczyny czy to możliwe, że po wczorajszym posiłku (naleśnik) o 17h , później jeszcze kolacja delikatna, odbił by się cukier dziś rano? Wczoraj cukry w najwyższych normach , a dziś rano 110. Zaraz będę mierzyć jak wyglądają po śnaidanku (niepełna szkl. mleka z 2 łyżkami płatków owsianych).:szok::szok:
 
Wczoraj na obiad zjadłam racuchy i było 108 a dziś na czczo mam 110. nie normalne.
Gabrielka 136 to przecież dobry wynik. A dziękuję za informację o tym golfiku- ale ja w żadnym sklepie czegoś takiego nie widziałam :-( poszukam jeszcze w tym tygodniu.
 
Maria28 to 136 to w mojej normie już za dużo, ja mam nad czczo 0d 70-105, a po posiłku 70-135 po 2h, jeżeli nie są to owo ce i słodycze bo to mierze po 1h.
 
Basia - nie tknelam tego, miałąm własne zapasy :-) te posiłki służyły mi do tego, żeby sie z nich pośmiać i zrobić im zdjęcie ;-)

Maria, Gabrielka - niestety na poranne cukry niewielki wpływ ma to, co jecie poprzedniego dnia (wpływ może mieć co najwyżej druga kolacja, ale też niewielki). Właśnie dlatego macie zdiagnozowaną cukrzycę, że trzustka sobie nie może poradzić z tym, co dla zdrowego jest zwyczajne.. Ja się bardziej skupiałam na cukrach po posiłkach, bo tu rzeczywiście mamy wpływ, choć tez czasem ogranicznony - gdyby nie to, nie musiałabym brać insuliny.. :eek:

nie wyrzuciłam penów.. zastanawiam się, czy je zostawić "na pamiątkę", ale co to za pamiątka.. :dry:
 
Dzięki Iza, a już moje wyrzuty sumienia sięgały zenitu. Nie wiem czym spowodowane jest to, że od 3tyg w niedzielę zawsze mam wysokie cukry:szok:
Pocieszmy się , że już nie dużo czasu zostało:tak:

Dziewczyny czy macie jakiś adres stronki z dietą dla karmiącej mamy?
 
reklama
Rybka24, pewnie rodzaj pena zależy od rodzaju insuliny, ale jeśli masz novorapid (dzienna , w ramię, szybkodzialająca) do podejdź do biziela do gabinetu edukacyjnego i poproś o wymianę pena na novonordisk. jeszcze prawie polowa ciąży przed Tobą, więc szkoda, żebys sie tak męczyła.
mi przypadł szczęśliwie taki pen i jego obsługa jest naprawdę prosta i praktycznie bezbolesna (o ile często zmienia się igły, bo jak się stępią to bieda).

Moje cukry przez ostatnich kilka dni wręcz bosko :-)
pozwalam sobie na grzeszki w porze II śniadania czy podwieczorku (głownie kawałek ciasta) i po nich maks. 102 po 1 h. a po głównych posiłkach często poniżej 90. szok!
 
Do góry