Betty2
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Luty 2022
- Postów
- 4 614
Mi też o tym nie mówiJa jestem na insulinie i byłam na 3 wizytach u diabetologa i nic nie wspominała o tym badaniu. Mam w przyszłym tygodniu wizytę to zapytam czy mam to robić...
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Mi też o tym nie mówiJa jestem na insulinie i byłam na 3 wizytach u diabetologa i nic nie wspominała o tym badaniu. Mam w przyszłym tygodniu wizytę to zapytam czy mam to robić...
Po prostu są glukometry, które bardzo mocno przekłamują wynik. A jednak skoro z żyły miałaś 71, to jest już bardzo na granicy, więc jak będziesz tak zwiększać insulinę, to możesz mieć zaraz spadki poniżej 70. No tylko że dużo czasu minęło od pobudki do pobrania krwi, więc dlatego ten wynik nie jest miarodajny.Glukometr mam nowy , nawet jakby co to te 10% jest możliwe różnicy. Jeszcze mi brakuje teorii spiskowych nt glukometru ...daleka jestem od tego ,i nie będę sobie wkręcać. Z labo miarodajne,zapisuje a wizyta za kolejny miesiąc.
Ok to co mogę zrobić w tej sytuacji ?Po prostu są glukometry, które bardzo mocno przekłamują wynik. A jednak skoro z żyły miałaś 71, to jest już bardzo na granicy, więc jak będziesz tak zwiększać insulinę, to możesz mieć zaraz spadki poniżej 70. No tylko że dużo czasu minęło od pobudki do pobrania krwi, więc dlatego ten wynik nie jest miarodajny.
Daleko masz do laboratorium? Ja bym zrobiła tak, że na czczo po tych 8-9 godzinach poszła do labu na pobranie krwi z żyły i od razu po wyjściu zmierzyć glukometrem z palca. Wtedy będzie widać, jak bardzo glukometr zakłamuje.Ok to co mogę zrobić w tej sytuacji ?
Następnym razem to wezmę pod ywage, wezmę glukometr i tyle.Daleko masz do laboratorium? Ja bym zrobiła tak, że na czczo po tych 8-9 godzinach poszła do labu na pobranie krwi z żyły i od razu po wyjściu zmierzyć glukometrem z palca. Wtedy będzie widać, jak bardzo glukometr zakłamuje.
Nie chciałam Raczej stawiałabym na to, że cukier Ci spadł, bo się od tej 6 ruszałaś, więc faktycznie miał prawo o 7:40 już być sporo niższy. No ale ja tam jestem zdania, że przy insulinie to warto takie rzeczy skontrolować, tylko na spokojnieNastępnym razem to wezmę pod ywage, wezmę glukometr i tyle.
Normalnie mnie nastraszyłas teraz
Ok dzięki za wskazówkę!Nie chciałam Raczej stawiałabym na to, że cukier Ci spadł, bo się od tej 6 ruszałaś, więc faktycznie miał prawo o 7:40 już być sporo niższy. No ale ja tam jestem zdania, że przy insulinie to warto takie rzeczy skontrolować, tylko na spokojnie
To zależy, jak wstanę Przez większość ciąży budziłam się podobnie, moja przerwa nocna to było 9-10 godzin (taka dłuższa mi bardziej służyła, ale po 8 też miałam dobry cukier).Ok dzięki za wskazówkę!
A po ilu godz snu mierzysz rano?
Rozumiem...kciuki za koniec! I szczęśliwego rozwiazaniaTo zależy, jak wstanę Przez większość ciąży budziłam się podobnie, moja przerwa nocna to było 9-10 godzin (taka dłuższa mi bardziej służyła, ale po 8 też miałam dobry cukier).
A teraz na końcówce to śpię bardzo różnie, bywa i tak, że zjem o 23, położę się spać i o 4-5 już jestem na nogach, więc u mnie to mierzenie cukru na czczo jest teraz trochę bez sensu...
DziękujęRozumiem...kciuki za koniec! I szczęśliwego rozwiazania