Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

[Megi92]

Witajcie!
Czy możecie polecić diabetologa zajmującego się ciężarnymi w Łodzi?

Jestem aktualnie w 4t5d ciąży i mam wysoki cukier na czczo. Wg ostatnich wyników z krwi wynosi 99. Mierzony glukometrem rano na czczo dziś np. 112. Chciałabym się zapisać na wizytę już teraz żeby jakoś okiełznać te cukry.

Niestety nie pomogę z diabetologiem bo jestem z Podkarpacia. Która to ciąża że tak wcześnie wyszła cukrzyca?

 

[Ironka]

@Megi92 to jest moja 6 ciąża. Mam troje dzieci. Niestety druga i piąta zakończyła się obumarciem. Cukrzycę miałam w czwartej i piatej ciąży. Dlatego teraz szybciutko zrobiłam cukier na czczo. Dzisiejszy wynik z krwi to 102. Jutro mam pierwszą wizytę u ginekolożki a na czwartek umówiłam się na popoludnie do diabetologa wybranego ma znanylekarz. Opinie ma dobre. Mam nadzieję że coś zaradzi, bo bardzo mnie bo martwi.

 

[Megi92]

@Megi92 to jest moja 6 ciąża. Mam troje dzieci. Niestety druga i piąta zakończyła się obumarciem. Cukrzycę miałam w czwartej i piatej ciąży. Dlatego teraz szybciutko zrobiłam cukier na czczo. Dzisiejszy wynik z krwi to 102. Jutro mam pierwszą wizytę u ginekolożki a na czwartek umówiłam się na popoludnie do diabetologa wybranego ma znanylekarz. Opinie ma dobre. Mam nadzieję że coś zaradzi, bo bardzo mnie bo martwi.

Najważniejsze już na samym początku okiełznać te cukry, chociaż jak też miałam problem z cukrami na czczo i niestety musiałam insuline przyjmować nocną. Ja mam dwoje dzieci pierwsze bez cukrzycy, drugie z cukrzycą i tydzień temu niestety straciłam ciążę w 9 tc i też miałam od samego początku cukrzycę.

 

[Ironka]

Najważniejsze już na samym początku okiełznać te cukry, chociaż jak też miałam problem z cukrami na czczo i niestety musiałam insuline przyjmować nocną. Ja mam dwoje dzieci pierwsze bez cukrzycy, drugie z cukrzycą i tydzień temu niestety straciłam ciążę w 9 tc i też miałam od samego początku cukrzycę.

Wiem, że te nieprawidłowe cukry mogą bardzo namieszać w ciąży. Z drugiej strony straty zdarzają się również kobietom nie obciążonym cukrzycą. Chciałabym jednak zrobić wszystko co w mojej mocy aby doprowadzić tą ciążę do szczęśliwego finału.

 

[Megi92]

Wiem, że te nieprawidłowe cukry mogą bardzo namieszać w ciąży. Z drugiej strony straty zdarzają się również kobietom nie obciążonym cukrzycą. Chciałabym jednak zrobić wszystko co w mojej mocy aby doprowadzić tą ciążę do szczęśliwego finału.

Niestety tak już z tymi cukrami jest, ja też już w czwartym tyg ciąży robiłam krzywa cukrowa żeby wszystko było dobrze, ale niestety stało się inaczej. Napewno będzie wszystko dobrze

 

[Szynszyla]

Cześć dziewczyny. Jestem nowa na tym wątku, powiem szczerze, że miałam nadzieję, że mnie tutaj nie będzie... Jestem obecnie w 34+5, to moja druga ciąża (pierwsza obumarła w 8 tygodniu w grudniu zeszłego roku). Ciąże przechodzę dość kiepsko... Wymioty trzymają mnie do dziś, przez to nie byłam w stanie zrobić krzywej cukrowej (zwymiotowałam eliksir i potem w domu jeszcze 6 razy, skończyło się na lekach przeciwwymiotnych). Lekarz nie kazał mi powtarzać badania tylko zbadać hemoglobinę glikowana i przy każdych badaniach sprawdzać glukoze na czczo. Wszystko było ok do około 30 tygodnia. Wtedy z krwi glukoza wyszła mi 94. Zapisałam się do diabetologa, dostałam glukometr i robiłam pomiary. Na początku miałam chyba 3 przekroczenia po posiłkach, później kompletnie nic, mimo nietrzymania żadnej diety. Zastanawiałam się nawet, czy jest sens dalej prowadzić te pomiary... Az tu nagle w niedzielę coś u mnie przeskoczyło... Zaczęło się od przekroczenia w niedzielę po kolacji, w poniedziałek też, a wczoraj to już rano było 90 i po obiedzie 146. Najlepszy jest ten wynik po obiedzie, bo poprzedniego dnia jadlam dokładnie to samo i wtedy mialam cukier 118. Dzisiaj rano się zalamalam, bo wyszło na czczo 96. Czy to jest możliwe, że cukrzyca w tak późnym etapie dopiero daje w kość? Moje dziecko należy raczej do tych normalnych, na wizycie w zeszły czwartek miało około 2100-2200, gineokolg powiedziała, że nie zapowiada się, by to było duże dziecko...

 

[Ironka]

@Szynszyla wg mnie powinnaś kontynuować kontrolę cukru glukometrem i przede wszystkim wprowadzić dietę. Twoje cukry nie są kosmiczne.
Ja jestem aktualnie w 5 tc i mój cukier na czczo to nawet 122 przy diecie. Głowa do góry.

 

[Megi92]

Ja się boję że skoro już w 3 ciąży tzn 2 z cukrzyca ta cholerna cukrzyca mi zostanie . Dziewczyny wy też o tym ciągle myślicie?

 

[Sylwestrowa]

Cześć dziewczyny. Jestem nowa na tym wątku, powiem szczerze, że miałam nadzieję, że mnie tutaj nie będzie... Jestem obecnie w 34+5, to moja druga ciąża (pierwsza obumarła w 8 tygodniu w grudniu zeszłego roku). Ciąże przechodzę dość kiepsko... Wymioty trzymają mnie do dziś, przez to nie byłam w stanie zrobić krzywej cukrowej (zwymiotowałam eliksir i potem w domu jeszcze 6 razy, skończyło się na lekach przeciwwymiotnych). Lekarz nie kazał mi powtarzać badania tylko zbadać hemoglobinę glikowana i przy każdych badaniach sprawdzać glukoze na czczo. Wszystko było ok do około 30 tygodnia. Wtedy z krwi glukoza wyszła mi 94. Zapisałam się do diabetologa, dostałam glukometr i robiłam pomiary. Na początku miałam chyba 3 przekroczenia po posiłkach, później kompletnie nic, mimo nietrzymania żadnej diety. Zastanawiałam się nawet, czy jest sens dalej prowadzić te pomiary... Az tu nagle w niedzielę coś u mnie przeskoczyło... Zaczęło się od przekroczenia w niedzielę po kolacji, w poniedziałek też, a wczoraj to już rano było 90 i po obiedzie 146. Najlepszy jest ten wynik po obiedzie, bo poprzedniego dnia jadlam dokładnie to samo i wtedy mialam cukier 118. Dzisiaj rano się zalamalam, bo wyszło na czczo 96. Czy to jest możliwe, że cukrzyca w tak późnym etapie dopiero daje w kość? Moje dziecko należy raczej do tych normalnych, na wizycie w zeszły czwartek miało około 2100-2200, gineokolg powiedziała, że nie zapowiada się, by to było duże dziecko...

Spokojnie, Twoje cukry nie są tragiczne, ale radzę trzymać dietę. Mi cukrzyce ciążowa zdiagnozowali już w 4tc przy badaniu krwi dla ginekologa tuż po potwierdzeniu ciąży (na czczo wyszło 104). Tydzień później krzywa cukrzycowa potwierdziła cukrzyce. Jestem w 32 tc, daje radę bez insuliny. Na początku restrykcyjna dieta, później po przeszkoleniu przez dietetyka zaczęłam jeść WSZYSTKO lecz wiedziałam co z czym łączyć i w jakich ilościach. Hemoglobina glikowana na poziomie 5 (czyli średnie cukry dziennie na poziomie do 100 - jakoś tak). Diabetolog jest zadowolony, ale ostrzegał mnie od początku, ze w 3 trymestrze cukry mogą wybić wyżej, mimo diety wiec będę musiała bardziej zmodyfikować dietę. Nie martw się, to normalne, ze teraz cukry są wyższe - kontroluj je częściej glukometrem i popraw troszkę dietę

 

[Angiee]

Hej! Trochę sobie poczytałam tego wątku i widzę, że macie już sporo doświadczenia. U mnie taka sytuacja: jestem w 8 tc. 3 tygodnie temu glukoza na czczo wyszła mi 101, więc musiałam zrobić krzywą cukrową. Tym razem wyszło mi na czczo 91, po godzinie 180 i po 2 godzinach 153, więc wszystko na granicy. Werdykt - cukrzyca ciążowa. Dostałam od ginekologa glukometr i przykaz diety. Dzisiaj jest pierwszy dzień, kiedy zaczęłam wszystko dokładnie mierzyć i wyniki są dla mnie trochę szokujące
Na czczo 87, czyli ok.
Na śniadanie zjadłam jajko sadzone na maśle + kanapkę z ciemnego chleba z masłem i pomidorem. Po godzinie cukier 107.
Na drugie śniadanie kilka mrożonych truskawek zalanych naturalnym jogurtem kokosowym i zagryzłam to 2 kromkami razowego pieczywa chrupkiego. Cukier po godzinie 102
Na obiad ugotowałam zupę (kalafior+ziemniak+marchewka) i na drugie zjadłam mintaja z piekarnika + bulgur + pieczona cukinia. Cukier po godzinie 102.
Teraz na podwieczorek zjadłam pomarańczę i trochę hummusu paprykowego z marchewką i świeżym ogórkiem. Po godzinie cukier 89
Będę się umawiać do diabetologa, bo to dla mnie nadal trochę czarna magia, ale wydaje mi się, czy te cukry są dość niskie? Szczególnie ten ostatni.
Czy to możliwe, że sama dieta da u mnie taki świetny wynik?
Przy tej glukozie z krwi i krzywej cukrowej byłam długo na czczo (jakieś 12-13 h) + w stresie i po średnio przespanej nocy. Czy to mogło aż tak wpłynąć na wyniki?
Wiem, że pewnie za dużo analizuję, ale dla mnie to nowość i po prostu chciałabym wiedzieć jak najwięcej. Będę wdzięczna za każdą wskazówkę