Ewciak1007
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Listopad 2020
- Postów
- 1 327
A mogłabyś wstawić zdj tego chlebka z biedronki chętnie go wypróbuje w poniedziałek sobie kupie.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Najlepiej to do apteki się wybrac tam na pewno wiedzą co polecić bez cukruDziewczyny ratujcie. Wiecie może co możemy w ciąży brać na kaszel? Tak mnie męczy że masakra jeszc,że przy cukrzycy to wogole ciężko cokolwiek poszukać bez cukru:-(
Miło Was poznać im więcej osób tym lepiej można sobie doradzić. Ja na szczęście zauważyłam ze jak kontroluje żeby nie jeść typowo słodkich rzeczy i nie stresuje się tym co jem to cukry mam ok. Rano tak do 93, ale od kilku dni utrzymuje 89-91 wiec myśle ze nie mam co panikować . O dziwo po posiłkach mam cukry super do 135 max ale to wiem dlaczego bo zjem jakiegoś kotleta albo tak jak wczoraj zjadłam sylwestrowy sernik heh w piątek mam wizytę zobaczę jak mała się rozwija u mnie już 31 tydzień wiec niedługo nie trzeba będzie się kłućTrochę poczytałam ostatnie dni i chciałam Wam dodać, że np. Nie powinno się wykonywać kilku pomiarów w krótkim czasie, czyli np jak klujecie jeden palec, to nie sprawdzajcie zaraz innego bo glukometr wtedy zaburza wyniki. Pierwszy pomiar tylko bierzemy pod uwagę i dajemy mu odpocząć. Chodzi o prawidłową kalibrację.
Mogę też dodać z własnego doświadczenia i z tego co słyszałam jeśli na śniadanie jecie chleb i wam podnosi cukier, ja tak miałam, to dzielę śniadanie na dwa - w pierwszym nie jem chleba, np warzywa jajka. Potem dopiero chlebek na drugie śniadanie i to podobno ten z biedronki 7 ziaren, taki z zieloną nalepką, jest ciemny i syty, ponoć nie podnosi dziewczynom cukru. Ja dopiero go wczoraj kupiłam i zobaczymy czy mogę na pierwsze śniadanie. Jak na razie jadłam białko, jakieś mięso, jajko, avocado, cukier nie drgnął po godzinie. Bo nie było węglowodanów. A gdy zjem kanapki to do 140 nawet wywinduje. Tylko też czuję że to zdrowe do końca nie jest, dlatego dodaje trochę moich ukochanych warzyw. Z obiadem też miałam problem, ale to już metodą prób i błędów, czasem jadam już po prostu sałatki. Każda z nas inaczej reaguje na poszczególne produkty. Jeśli chodzi o kolacje to dużo lepiej organizm ten cukier przetwarza i pomiary mam chyba najniższe. Najgorzej jest właśnie rano..
Miło Was poznać im więcej osób tym lepiej można sobie doradzić. Ja na szczęście zauważyłam ze jak kontroluje żeby nie jeść typowo słodkich rzeczy i nie stresuje się tym co jem to cukry mam ok. Rano tak do 93, ale od kilku dni utrzymuje 89-91 wiec myśle ze nie mam co panikować . O dziwo po posiłkach mam cukry super do 135 max ale to wiem dlaczego bo zjem jakiegoś kotleta albo tak jak wczoraj zjadłam sylwestrowy sernik heh w piątek mam wizytę zobaczę jak mała się rozwija u mnie już 31 tydzień wiec niedługo nie trzeba będzie się kłuć
Ale ładna rozpiska i plan co jesz w ciągu dnia, super. Myślę że to już jest bardzo trafnie. Ja mam jeszcze z tym problem, lubię pospać rano dłużej i jeszcze biorę hormony na tarczyce na czczo, czekam pół godziny żeby się napić i zjeść i tak mi to nieregularnie wychodzi, aż mi wstyd teraz chyba sobie zaraz zrobię rozpiskę, by w końcu to miało ręce i nogi.Cześć ja dopiero swoją przygodę z cukrzyca ciążowa zaczęłam po krzywej w 23 tc przeszłam na dietę robiłam przed samymi świetami krzywa wiec dopiero w przyszłym tygodniu mam lekarza i zobaczymy. Dostałam od mojej położnej glukometr a wcześniej korzystam z taty. Jeśli chodzi o mnie narazie sama wprowadziłam sobie dietę te cukry w miarę się trzymają chociaż tez już miałam przeboje bo raz rano wyszło mi 152 po dwóch kanapeczkach, ale to chyba chleb mi podnosił. Wiem, ze muszę dość do tego metoda prób i błędów. Bardzo chciałabym uniknąć inuliny. Zazwyczaj ten cukier jest w graniach 120 po posiłkach z tego co wiem z internet i od dziewczyn obecnie norma poniżej 140. Ja jem 6 posiłków dziennie pierwszy około 8:30 zazwyczaj jakieś dwie kanapeczki następnie jem około 11:30 wtedy jedna kanapkę z twarożkiem plus jakieś warzywka jeśli chodzi o obiad 14 to jadam różne rzeczy np piersi z kurczaka w sosie na jogurcie zależy co tam wymyślę często jem ziemniaki i narazie po nich cukier był ok. - nie wiem czy to dobrze. Podwieczorek 16:30 jem sobie np. Jogurt z jakimś owocem i płatkami owsianymi kolacja zazwyczaj kanapki plus oczywiście warzywa no i przed snem do tej pory jadłam jedna lub dwie kromeczki chrupkiego serka tez zależy z czym mam ochotę. Czasami z twarożkiem czasami z szynka czasami z małym plasterkiem sera plus warzywa. Jakoś próbuje kombinować narazie po swojemu. Nie ukrywam ze święta były ciezkie i miałam zalamke ale trzeba żyć mam nadzieje ze będziemy się razem wspierać.
Tak ja często jem avocado, a w zasadzie guacamole, czyli rozgniecione dojrzałe avocado z czosnkiem, kolorowym pieprzem grubo mielonym, solą, oliwą i sokiem z limonki. Tak zjedzone np z białkiem nie podnosi mi nic cukru.Zazdroszczę na kiedy masz termin ? Chłopczyk, dziewczynka ?
Ja dziś mam cukry super, ale nie chce zapeszyć
Ale wczoraj nic nie pojadlam specjalnego tylko jedną kolacje więcej z racji tego, ze później szlam spać
Awokado chyba super na mnie działa bo po nim nie mam cukru i przy okazji ostatnio bardzo mi smakuje
Ale super, to już niedługo masz już imię dla niej? Ja idę w ten poniedziałek, poznam płeć i trochę się stresuje no nie byłam na usg 2 miesiące od prenatalnych...Miło Was poznać im więcej osób tym lepiej można sobie doradzić. Ja na szczęście zauważyłam ze jak kontroluje żeby nie jeść typowo słodkich rzeczy i nie stresuje się tym co jem to cukry mam ok. Rano tak do 93, ale od kilku dni utrzymuje 89-91 wiec myśle ze nie mam co panikować . O dziwo po posiłkach mam cukry super do 135 max ale to wiem dlaczego bo zjem jakiegoś kotleta albo tak jak wczoraj zjadłam sylwestrowy sernik heh w piątek mam wizytę zobaczę jak mała się rozwija u mnie już 31 tydzień wiec niedługo nie trzeba będzie się kłuć
Jadłam na kolację 2 kanapki i sałatka z porem, cukier 103 ale niestety obiad 164, zrobiłam duszone warzywa z tagiatelle tak mi się chciało makaronu ale jednak nie mogę jeść, tak mi winduje cukier. Aż strach mierzyć...A mogłabyś wstawić zdj tego chlebka z biedronki chętnie go wypróbuje w poniedziałek sobie kupie.
Super dziękuje sprawdzę jak na mnie działa, a jaki makaron jesz pełnoziarnisty czy zwykły ?Jadłam na kolację 2 kanapki i sałatka z porem, cukier 103 ale niestety obiad 164, zrobiłam duszone warzywa z tagiatelle tak mi się chciało makaronu ale jednak nie mogę jeść, tak mi winduje cukier. Aż strach mierzyć...