Margola1986
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Styczeń 2020
- Postów
- 864
A u mnie od trzech dni 93.94. a poza tym z ciekawości zmierzyłam w nocy i raz miałam 100, raz 95. Od czego zależy ta nocna glukoza
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
No właśnie to jest pytanie niby od wszystkiego niektórzy twierdzą że jest to odbicie cukrów calodniowych ale mi fikalo mimo dobrych w dzien więc zabij mnie ja go nie kumamA u mnie od trzech dni 93.94. a poza tym z ciekawości zmierzyłam w nocy i raz miałam 100, raz 95. Od czego zależy ta nocna glukoza [emoji1745]
To ciekawa bo oprócz porannych cukrów reszta zawsze w normie. Dla mnie ta cukrzycą to jakaś masakra nie do ogarnięcia. Od początku ciąży czyli od 7 tyg na diecie i było ok zawsze. A teraz ostatnie dwa tyg jakieś kosmos z cukrami porannymi. Zaczynam się bać czy nie zaszkodzą dziecku podwyższone cukry ranne. Ile można testować i sprawdzać cukry. Póki co bez insuliny się dalej bujam. MasakraNo właśnie to jest pytanie niby od wszystkiego niektórzy twierdzą że jest to odbicie cukrów calodniowych ale mi fikalo mimo dobrych w dzien więc zabij mnie ja go nie kumam
Ja weszlam w 33 tydzień i pierwszy raz przekroczylam i po sniadaniu i kolacji jednego dnia. A kanapki te same co od 2 msc alee jak skonczylam kolacje i pomylam naczynia to tak 20 min pozniej sie zapomnialam i zjadlam garsc slonecznika luskanego i teraz nie wiem czy to moze przez to?To ciekawa bo oprócz porannych cukrów reszta zawsze w normie. Dla mnie ta cukrzycą to jakaś masakra nie do ogarnięcia. Od początku ciąży czyli od 7 tyg na diecie i było ok zawsze. A teraz ostatnie dwa tyg jakieś kosmos z cukrami porannymi. Zaczynam się bać czy nie zaszkodzą dziecku podwyższone cukry ranne. Ile można testować i sprawdzać cukry. Póki co bez insuliny się dalej bujam. Masakra
Też się boje insliny. Może nie boje ale już się kłuje codziennie heparyna i wystarczy mi siniaków. Ale z drugiej strony jeśli to będzie lepsze dla dziecka niż te testy i próby to już wolę insuline. Mój diabetolog narazie kazuje kombinowacJa weszlam w 33 tydzień i pierwszy raz przekroczylam i po sniadaniu i kolacji jednego dnia. A kanapki te same co od 2 msc alee jak skonczylam kolacje i pomylam naczynia to tak 20 min pozniej sie zapomnialam i zjadlam garsc slonecznika luskanego i teraz nie wiem czy to moze przez to?
Troche sie obawiam insuliny
A w ktorym tygodniu jestes? Masz problem tylko z porannymi czy tymi po posilkach tez?Też się boje insliny. Może nie boje ale już się kłuje codziennie heparyna i wystarczy mi siniaków. Ale z drugiej strony jeśli to będzie lepsze dla dziecka niż te testy i próby to już wolę insuline. Mój diabetolog narazie kazuje kombinowac
Dziś 28+4. Po posiłkach są w normie. Poranne świrują np 3dni ok, 2 ponad normę i znów ok. I tak się to kręci dobre źle dobre źleA w ktorym tygodniu jestes? Masz problem tylko z porannymi czy tymi po posilkach tez?
Ja bym to traktowala jako blad pomomiaru bo pewnie z drugiego palca byłby już w normieDziś 28+4. Po posiłkach są w normie. Poranne świrują np 3dni ok, 2 ponad normę i znów ok. I tak się to kręci dobre źle dobre źle
Ja bym to traktowala jako blad pomomiaru bo pewnie z drugiego palca byłby już w normie
Ja mam insulinę nocna i chociaż stres ranny odszedł bo wyniki raczej dobre sa ale przed insulina potrafil rano w skoczyc na 100 i to juz byl stresJa weszlam w 33 tydzień i pierwszy raz przekroczylam i po sniadaniu i kolacji jednego dnia. A kanapki te same co od 2 msc [emoji16] alee jak skonczylam kolacje i pomylam naczynia to tak 20 min pozniej sie zapomnialam i zjadlam garsc slonecznika luskanego i teraz nie wiem czy to moze przez to?
Troche sie obawiam insuliny [emoji19]