Dziewczyny mam pytanie jaka insulinę macie ma noc? Znaczy ludzka czy syntetyczna? Ja Wogule jakoś w to nie wniknelam a teraz robiłam zastrzyk i przeczytałam to na tej ampulce... Jajos byłam pewna ze syntetyczna jest na noc czy się mylę .?
reklama
Ja mam ludzka...Dziewczyny mam pytanie jaka insulinę macie ma noc? Znaczy ludzka czy syntetyczna? Ja Wogule jakoś w to nie wniknelam a teraz robiłam zastrzyk i przeczytałam to na tej ampulce... Jajos byłam pewna ze syntetyczna jest na noc czy się mylę .?
Acha to mi się coś ubzduraloJa mam ludzka...
Cześć Wszystkim,
próbuję właśnie ogarnąć temat mojej potencjalnej cukrzycy (jestem mamą październikową, teraz jestem przed połówkowymi - 19 tydz.). Okazało się, że mam złą glukozę na czczo, dodatkowo skołowałam glukometr i mam te pomiary różne rano.. czasami nawet zdarza mi się ok 107... (w czwartek idę na krzywą). Jestem lekko przerażona bo dzieciak jest większy już o ponad tydzień.. podejrzewa się makrosomię już na tym etapie. I zastanawiam się czy np. insulina może ten przyspieszony rozwój powstrzymać? Da się jeszcze to jakoś wszystko opanować? Jakie są wasze doświadczenia?
Na razie mam dietę z niskim IG. Chociaż tak jak tu u Was czytałam - czasami jakieś dziwne "zwykłe niskie IG" produkty potrafią mi ten cukier poszybować - jeszcze się uczę tematu.
Dodatkowo mam niestety przodujące łożysko więc - ta wielkość dziecka powoli zaczyna mocno wpływać na łożyskowy problem.. więc martwię się na potęgę.
Dajcie znać. Bo jestem mocno ciekawa - czy mam jeszcze jakieś szanse pomóc tej sytuacji.
Pozdrawiam Was ciepło!
próbuję właśnie ogarnąć temat mojej potencjalnej cukrzycy (jestem mamą październikową, teraz jestem przed połówkowymi - 19 tydz.). Okazało się, że mam złą glukozę na czczo, dodatkowo skołowałam glukometr i mam te pomiary różne rano.. czasami nawet zdarza mi się ok 107... (w czwartek idę na krzywą). Jestem lekko przerażona bo dzieciak jest większy już o ponad tydzień.. podejrzewa się makrosomię już na tym etapie. I zastanawiam się czy np. insulina może ten przyspieszony rozwój powstrzymać? Da się jeszcze to jakoś wszystko opanować? Jakie są wasze doświadczenia?
Na razie mam dietę z niskim IG. Chociaż tak jak tu u Was czytałam - czasami jakieś dziwne "zwykłe niskie IG" produkty potrafią mi ten cukier poszybować - jeszcze się uczę tematu.
Dodatkowo mam niestety przodujące łożysko więc - ta wielkość dziecka powoli zaczyna mocno wpływać na łożyskowy problem.. więc martwię się na potęgę.
Dajcie znać. Bo jestem mocno ciekawa - czy mam jeszcze jakieś szanse pomóc tej sytuacji.
Pozdrawiam Was ciepło!
@Spacja To nie jest jeszcze jakiś bardzo wysoki wynik. A próbowałaś mierzyć cukier godzinę po głównych posiłkach? Także nie panikuj, pilnuj diety. Wykonaj zalecane badania. Jak będziesz robiła krzywą, to od razu oznacz HbA1C - to badanie określa średnią glikemię z ostatnich 3 miesięcy.
mierzyłam - po diecie - max miałam 145 - tyle że mierzyłam dwie godziny po... - pewnie to błąd - ale tak gdzieś wyczytałam w necie (ja na razie jestem na etapie rozpoznawania tematu więc popełniam sporo błędów). Od jutra będę mierzyć godzinę po. Zrobię to badanie, o którym mówisz! Mega dzięki za podpowiedź.
Mi diabetolog kazała mierzyć godzinę po głównych posiłkach. Miało nie przekraczać 120.
Po dwóch godzinach to chyba jest jednak za wysoki wynik. Ale nic się martw, wszystko opanujesz, to nie takie trudne. Najważniejsze teraz zrobić krzywą i spotkać się potem z diabetologiem.
Po dwóch godzinach to chyba jest jednak za wysoki wynik. Ale nic się martw, wszystko opanujesz, to nie takie trudne. Najważniejsze teraz zrobić krzywą i spotkać się potem z diabetologiem.
Teraz normy sie zmienily... Godz po posilku jest do 140... Nie 120Mi diabetolog kazała mierzyć godzinę po głównych posiłkach. Miało nie przekraczać 120.
Po dwóch godzinach to chyba jest jednak za wysoki wynik. Ale nic się martw, wszystko opanujesz, to nie takie trudne. Najważniejsze teraz zrobić krzywą i spotkać się potem z diabetologiem.
reklama
Na czczo 107 to dosc wysoko faktycznie... My kobiety w coazy normy mamy do 90 ja czczo i do 140 godz po posilku... Wiec jesli zrobisz krzywa i sie okaze ze masz cukrzycę musisz diametralnie zmienic diete... Metoda prob o bledow dojdziesz co Ci podnosi cukier co nie... Czasem jest tak ze 2 kromki chleba na śniadanie zrobia swoje i cukier bedzie wysoki... I bedziesz musiala rozlozyc sniadanie na 2 posilki... Temat ogolnie ciezki do zrozumienia ale dajemy radę jesli chodzi o isnuline to tak na pewno ona duzo pomaga jesli utrzyma cukry w normach... Ale z nia tez roznie bywa i czasem chwila mija zanim i z nia. Opanuje sie cukrzyce. Nie martw sie zrobisz krzywa, pojdziess do diabetologa i tam Cie nakieruja co i jak masz robic.. Pewnie bedziesz na poczatku walczyc sama dieta.. Jesli sie nie uda dadza Ci insuline. Czy to nocna na poranne cukry czy dzienna na cukry poposilkowe.. Bedzie dobrze.Cześć Wszystkim,
próbuję właśnie ogarnąć temat mojej potencjalnej cukrzycy (jestem mamą październikową, teraz jestem przed połówkowymi - 19 tydz.). Okazało się, że mam złą glukozę na czczo, dodatkowo skołowałam glukometr i mam te pomiary różne rano.. czasami nawet zdarza mi się ok 107... (w czwartek idę na krzywą). Jestem lekko przerażona bo dzieciak jest większy już o ponad tydzień.. podejrzewa się makrosomię już na tym etapie. I zastanawiam się czy np. insulina może ten przyspieszony rozwój powstrzymać? Da się jeszcze to jakoś wszystko opanować? Jakie są wasze doświadczenia?
Na razie mam dietę z niskim IG. Chociaż tak jak tu u Was czytałam - czasami jakieś dziwne "zwykłe niskie IG" produkty potrafią mi ten cukier poszybować - jeszcze się uczę tematu.
Dodatkowo mam niestety przodujące łożysko więc - ta wielkość dziecka powoli zaczyna mocno wpływać na łożyskowy problem.. więc martwię się na potęgę.
Dajcie znać. Bo jestem mocno ciekawa - czy mam jeszcze jakieś szanse pomóc tej sytuacji.
Pozdrawiam Was ciepło!
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 58
- Wyświetleń
- 6 tys
- Odpowiedzi
- 19
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: