Póki co sobie radze samą dietą, ale teraz na wizycie u giny zapytam o skierowanie do innego diabetologa, choc wiem ze wszyscy odsylaja tam bo to spejalistyczny szpital przeciez. Kokezanka tam chodzila to mowi ze to samo i dobrze ze mnie uprzedzila ze to tak wyglada bo plakala po kazdej takiej wizycie. Jeszcze mowi ze opieprz za lekkie przekroczenie a pomocy zadnej. Jak mi sie pogorszy to pojde i prywatnie ale przykre ze trzeba zaplacic za dobre potraktowanie. Szczescie ze moja ginekolog jest fajna i mila i na NFZ. Cud!
reklama
kamkaz
Fanka BB :)
Oj tak trafienie na dobrego gina jest podstawą a żeby na NFZ przyjmował to już naprawdę. Ze świecą szukać...
Hej dziewczyny
Wychodzicie często ze swoimi Malenstwami na spacery?u nas taka okropna pogoda i wieje jak na Syberii
Byliśmy dzisiaj na szczepieniu i Mały prawie cały czas śpi
Jutro zamierzam podać mu kaszke z glutenem te 2 czy 3 g. I nie wiem czy lepeij do obiadku czy na podwieczorek do owocu jakiegoś. Ogólnie mam takiego stresa. Mam tą Nestlé manne i jej nie trzeba gotować tylko podać można z obiadkiem. Robiła któraś tak z Was?Mój w środę kończy 5 mc i 3 tygodnie. Jak ten czas mija. A i dziewczyny powinnam podawać mu jakaś herbatkę z kopru albo jakaś skoro mu dietę rozszerzylam?w środę będzie tydzień jak dostaje kaszke bananowa ale on nawet 1/3 porcji mi nie zjada. Kupiłam te bez cukru i mu będę dawać. Ale chyba troszkę ma problemy z wyróżnieniem po kaszce. Dzisiaj pediatra powiedziała ze powinnam ze 120 ml wody mu podawać dziennie. Hmmm
Rano dostaje piers później kaszke,później piers ile chce,obiadek,czasami piers,owoc na podwieczorek a później piers na żądanie.
Przez ten gluten to chyba dzisiaj nie będę spala w nocy jak juz zacznę to musze juz codziennie podawać tak?
A jeśli chodzi o lekarzy to ja cała ciążę chodziłam prywatnie a czasami nawet do 3 lekarzy w celu sprawdzenia innego lekarza )hehe. Ale tylko na te ważniejsze usg. A swoją drogą polecam w warszawie lekarza Kretowicza.
Ja u diabetologa byłam na karowej i tez nic się nie dowiedziałam i tez byłam prywatnie i wszystko mi wytłumaczyl.
A i tak najlepsze porady ws cukrzycy uzyskałam na tym forum. Tyle porad i wsparcia dzięki Wam udało mi się to przeżyć hehe
Wychodzicie często ze swoimi Malenstwami na spacery?u nas taka okropna pogoda i wieje jak na Syberii
Byliśmy dzisiaj na szczepieniu i Mały prawie cały czas śpi
Jutro zamierzam podać mu kaszke z glutenem te 2 czy 3 g. I nie wiem czy lepeij do obiadku czy na podwieczorek do owocu jakiegoś. Ogólnie mam takiego stresa. Mam tą Nestlé manne i jej nie trzeba gotować tylko podać można z obiadkiem. Robiła któraś tak z Was?Mój w środę kończy 5 mc i 3 tygodnie. Jak ten czas mija. A i dziewczyny powinnam podawać mu jakaś herbatkę z kopru albo jakaś skoro mu dietę rozszerzylam?w środę będzie tydzień jak dostaje kaszke bananowa ale on nawet 1/3 porcji mi nie zjada. Kupiłam te bez cukru i mu będę dawać. Ale chyba troszkę ma problemy z wyróżnieniem po kaszce. Dzisiaj pediatra powiedziała ze powinnam ze 120 ml wody mu podawać dziennie. Hmmm
Rano dostaje piers później kaszke,później piers ile chce,obiadek,czasami piers,owoc na podwieczorek a później piers na żądanie.
Przez ten gluten to chyba dzisiaj nie będę spala w nocy jak juz zacznę to musze juz codziennie podawać tak?
A jeśli chodzi o lekarzy to ja cała ciążę chodziłam prywatnie a czasami nawet do 3 lekarzy w celu sprawdzenia innego lekarza )hehe. Ale tylko na te ważniejsze usg. A swoją drogą polecam w warszawie lekarza Kretowicza.
Ja u diabetologa byłam na karowej i tez nic się nie dowiedziałam i tez byłam prywatnie i wszystko mi wytłumaczyl.
A i tak najlepsze porady ws cukrzycy uzyskałam na tym forum. Tyle porad i wsparcia dzięki Wam udało mi się to przeżyć hehe
Margo25
Fanka BB :)
Sylwia
Ja swoja madrosc zawdzieczam Lucy wiec ja osobiscie to glownie od niej mam tyle madrosci odnosnie porad i wsparcia Jesli maly nie wola o pice tzn.ze jest ok. Wlasnie wczoraj ze szwagierka gadalam na ten temat, ze lekarze kaza w nocy dawac wode zamiast mleka, w dzien dopaja woda (jak u Ciebie) a to wszystko sprawa indywidualna. Dzieci na mm powinny byc dopajane a Julcia nie chciala pic wiec w nia czasem upychalam (co bylo debilizmem). To samo bylo w nocy, ze dziecko po 6msc.powinno pic wylacznie wode wiec ok 10msc.przeszlam na wode i byl wrzask wiec podawalam mleko..i jak skonczyla 13msc.to calkowicie sama zrezygnowala z nocnej butli. Jasio natomiast domaga sie pica. Podaje mu herbatke koperkowa, bo ma problem z kupa i po koperku zawsze u nas zlazi kupa Jesli u Was nie ma az takiego problemu to podawaj wode, ale koperek tez zdrowy i nie zaszkodzi Ja wychodze na spacery choc dzis sobie darowalam, bo Jas malutki a wieje masakrycznie. Jula zaliczyla podworko w przedszkolu. Ale nawet jak zimno a nie ma wiatru to zawsze wychodzilam i z jednym i z drugim dzieciaczkiem
Ja swoja madrosc zawdzieczam Lucy wiec ja osobiscie to glownie od niej mam tyle madrosci odnosnie porad i wsparcia Jesli maly nie wola o pice tzn.ze jest ok. Wlasnie wczoraj ze szwagierka gadalam na ten temat, ze lekarze kaza w nocy dawac wode zamiast mleka, w dzien dopaja woda (jak u Ciebie) a to wszystko sprawa indywidualna. Dzieci na mm powinny byc dopajane a Julcia nie chciala pic wiec w nia czasem upychalam (co bylo debilizmem). To samo bylo w nocy, ze dziecko po 6msc.powinno pic wylacznie wode wiec ok 10msc.przeszlam na wode i byl wrzask wiec podawalam mleko..i jak skonczyla 13msc.to calkowicie sama zrezygnowala z nocnej butli. Jasio natomiast domaga sie pica. Podaje mu herbatke koperkowa, bo ma problem z kupa i po koperku zawsze u nas zlazi kupa Jesli u Was nie ma az takiego problemu to podawaj wode, ale koperek tez zdrowy i nie zaszkodzi Ja wychodze na spacery choc dzis sobie darowalam, bo Jas malutki a wieje masakrycznie. Jula zaliczyla podworko w przedszkolu. Ale nawet jak zimno a nie ma wiatru to zawsze wychodzilam i z jednym i z drugim dzieciaczkiem
lucalew
Fanka BB :)
Witaj Oliwio, trzymam kciuki za sukcesy w diecie.
Luca, forumowa ekspertko, czyli skoro ja miałam na czczo tak jak Oliwia, po godz 81 a po dwóch 82 to moja cukrzyca jest jakaś inna czy co. Najlepsze jest to, że to endokrynolog kazała mi zgłosić się do diabetologa, bo wyniki na miejscu w szpitalu byly powyżej 100 na czczo a gin przyjmuje w przychodni gdzie nie robią analizy na miejscu tylko wysyłają do Lublina. A po kilku godz wiadomo ze wynik ulega zmianie. I tak myślę ile tam dziewczyn robiło obciążenie i wynik w normie wyszedł a ile tam ukrytej cukrzycy. A jeszcze dodam ze jedna lekarka ogólna zobaczyła moje wyniki i stwierdziła ze to nietolerancja glukozy na czczo a nie cukrzyca ciążowa. Ale chyba diabetolog wie lepiej..
Edytka na czczo miałaś za dużo i dlatego a cukrzyca nie jest inna :-) W ciąży zdiagnozowana cukrzyca nazywana jest cukrzyca ciążowa a jeśli ktoś miał tak jak ja przed ciążą to cukrzyca przedciazowa czy nietolerancja glukozy czy insulinoopornosc no i lekarze mają na to swoje symbole.
lucalew
Fanka BB :)
Edytka nawet jeśli ma się nietolerancje glukozy to w ciąży należy być pod opieką diabetologa i stosować dietę cukrzycową żeby poziom cukru w ciąży nie wzrastał i dziecko dobrze się rozwijało. Dlatego ja szybko dostałam insulinę bo cukry wraz z ciąża rosły i zapotrzebowanie na insulinę wraz z ciąża rosła.
lucalew
Fanka BB :)
Oliwia poszukaj lepszej poradni i to szybko. Dobry lekarz diabetolog w tej sytuacji to podstawa.
Dzięki Luca, mam nadzieję że tylko w ciąży ten cukier na czczo taki wyszedł, a potem już będzie ok!
Muszę powtórzyć w tym samym laboratorium żeby wyniki były miarodajne.
Oj pogoda masakryczna, ja się starałam nie wychodzić z niemowlakiem w taka pogodę. W mróz tak. Ale wiatr gorszy niz mroźne powietrze. Teraz to taki leniwiec ze mnie, tylko do auta, ale zima lubimy rodzinne wieczorne spacery. Hartowalam tak córkę. Ale tesciowa oczywiście oczami przewracala, żeby tylko nie wychodzić.
No jutro grudzień, Julka możesz się powoli zbierać. Druga opcja jest taka, że 10 grudnia sa imieniny Julii i mogłaby jednego dnia obchodzić urodziny i imieniny no to sobie juz sama wybierze
Muszę powtórzyć w tym samym laboratorium żeby wyniki były miarodajne.
Oj pogoda masakryczna, ja się starałam nie wychodzić z niemowlakiem w taka pogodę. W mróz tak. Ale wiatr gorszy niz mroźne powietrze. Teraz to taki leniwiec ze mnie, tylko do auta, ale zima lubimy rodzinne wieczorne spacery. Hartowalam tak córkę. Ale tesciowa oczywiście oczami przewracala, żeby tylko nie wychodzić.
No jutro grudzień, Julka możesz się powoli zbierać. Druga opcja jest taka, że 10 grudnia sa imieniny Julii i mogłaby jednego dnia obchodzić urodziny i imieniny no to sobie juz sama wybierze
reklama
lucalew
Fanka BB :)
Sylwia wyjątkowo dzisiaj nie byliśmy na spacerze. Jak mocno wieje wiatr czy leje to nie wychodzę a jak kropi a nie wieje tak mocno to wychodzimy
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 58
- Wyświetleń
- 6 tys
- Odpowiedzi
- 19
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: