Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

[lucalew]

Gosik fajnie ze się odezwałaś :-*

 

[sylwia-89]

Margo
Trzymaj się i zdrówka

Pesq
Ja w ciazy przytylam 6 albo 8 kg. W każdym bądź razie pod koniec ważyłam 58. A teraz ważę 53. A też jem dużo i białe pieczywo. Codziennie jem jakieś ciastko,typu sernik,szarlotka,belvita i drozdzowki Wcinam dzisiaj z rana z ciekawości zmierzylam na czczo i było 67 a po drozdzowke z serem 79 po pół godziny os zjedzenia.

Aga
A ile razy dziennie masujesz oczka?bo mi kazał lekarz 3x po 10 s każde oko. I tak robię. I mu nie ropieja oczka.
A mial straszne,rano budził się z zaklejonymi oczkami ale przeszło na szczęście. A jakie masz krople?

 

[sylwia-89]

Gosik
A dlaczego dajesz tez butle?nie chcesz próbować sama piersia karmić? Mój też wisi bardzo długo na cycku.

 

[Margo25]

Sylwia
Z posta Gosik wnioskuję, że ratuje się butlą by poświęcić czas starszakowi

U mnie to raczej nikt nie wróży dużej ilości pokarmu po tym ile ważę i jak chudnę :/ więc pewnie też się bez butli nie obejdzie, ale po pierwszej ciąży jestem już mądrzejsza o ten temat.


Gosik
Ile Ty brałaś tej insuliny?

 

[90_natka]

Pesq co do wagi to u mnie cały czas leci w dół. Mam teraz -12kg od końcówki ciąży i wchodzę w rozmiar 34. Już by mi ta waga mogła w miejscu się zatrzymać

Gosik na pewno z dwójką jest co robić co do słodkiego to ja też jem tyle że to chyba aż grzech

Margo kurde, ale się ta sraka Ciebie doczepiła... a rozważają rozwiązanie ciąży przed terminem jak nie będzie poprawy? Mogę też prosić o zdjęcia?
Co do pokarmu to będzie wystarczająco, spokojnie dobre nastawienie to już połowa sukcesu! A jak dziecko będzie ssało to ilość się dostosuje.

 

[lucalew]

Margo biedaku współczuję tej sraczki. Natka dobrze pisze nastawienie w karmieniu to podstawa. Mnie też się wydawało że będę skazana na mm ale się uparlam że będę karmić piersią oczywiście każdy zrobi jak uważa. Jeśli chodzi o ilość pokarmu to nie ma czegoś takiego jak za mało czy że jest mało wartościowe itp pokarm dostosowuje się do dziecka i jak to doradczyni laktacyjna ze szpitala mówiła my nie zjemy a dziecko i tak wyciągnie z nas co będzie potrzebowało.
Ja też poproszę e-maila z rozpiska :-)

 

[Gosik_83]

Margo 8j na noc mialam. A Ty do ile juz masz?
Sylwia daje mm jak juz naprawde Misiu wisi mi na nodze, a Mateusz na cycu juz trzecia godz, Jeden wyje, drugi to samo. Czasem to ja juz sama siedze i wyje Ale ogólnie cycuje ile wlezie
Dziewczyny juz blizej niz dalej I za chwile kazda z Was utuli swoje malenstwo!!

 

[aga24073]

Sylwia krople Sulfacetamidum a masuje jakos z 4 razy na dzień po ok 6 ruchow na oczko jedno

Margo biedaku zdrowka zycze. Dobrze dziewczyny piszą z tym pokarmem, ja też chuda przez ciaze przytylam 7 kg tylko a pokarm pojawil się na drugi dzień po porodzie, jedyne co ze mala mało mi przybierala i musiałam czesciej karmic ale upierałam sie przy kp, i dopiero w 5 mies. Zaczęłam małej dawać kaszke na mm.
Dzięki z góry za maila, dopiero będę na kompie więc nie wiem czy już wyslalas czy nie ale jak coś to dam znac czy doszło

Edit:
Jeszcze nie mam wiec pewnie Cie nie bylo jeszcze Margo

 

[sylwia-89]

Aga
My mieliśmy krople DICORTINEFF i pomogły.

 

[Lunera]

Pesq,
Kciuki!!!!! Coraz bliżej do poniedziałku :-) :-) :-)

Margo,
Mam nadzieje, ze cos wymyśla, bo ile możesz sie męczyć :-(

U nas wszystko dobrze, jutro kończymy miesiąc! Póki co wszystko pomalutku, bez większych tragedii. Mam wrażenie, ze czas sie zatrzymał w miejscu i jednocześnie strasznie szybko mija, juz niedługo październik...a jeszcze wczoraj szykowałam sie do szpitala :-)