Sloneczna, to masz jak ja.
Mi w badaniach wyszlo przekroczenie o 1 jednostke w 1 wyniku...
No wiec dieta i monitoring i troche ruchu i jest ok. Przez te kilka tygodni mozna powstrzymac sie od jedzenia slodkich rzeczy, latwiej wroce do formy, a zdrowe odzywianie na pewno nie zaszkodzi ani mi ani malemu.
Takze ja tak to sobie racjonalizuje. Ale tez nie katuje sie za drobne grzeszki, dlatego przy takich okazjach jak w srode jem male porcje i staram nie czuc sie winna. A nie mierzylam, bo nie bede powtarzac eksperymentu :-) wiec po co sie denerwowac jesli byly zbyt wysokie?
Z calego menu mufinki robie czesto, po 3 szt mam cukier 100-110. Wiec czasem na 2 sniadanie albo podwieczorek jem.
Co do norm w ciazy, to Lucalew pisala, ze sa nizsze niz normalnie, do 120.
Mi w badaniach wyszlo przekroczenie o 1 jednostke w 1 wyniku...
No wiec dieta i monitoring i troche ruchu i jest ok. Przez te kilka tygodni mozna powstrzymac sie od jedzenia slodkich rzeczy, latwiej wroce do formy, a zdrowe odzywianie na pewno nie zaszkodzi ani mi ani malemu.
Takze ja tak to sobie racjonalizuje. Ale tez nie katuje sie za drobne grzeszki, dlatego przy takich okazjach jak w srode jem male porcje i staram nie czuc sie winna. A nie mierzylam, bo nie bede powtarzac eksperymentu :-) wiec po co sie denerwowac jesli byly zbyt wysokie?
Z calego menu mufinki robie czesto, po 3 szt mam cukier 100-110. Wiec czasem na 2 sniadanie albo podwieczorek jem.
Co do norm w ciazy, to Lucalew pisala, ze sa nizsze niz normalnie, do 120.