Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

[Margo25]

Dziewczyny. U mnie nogi w gorze to przezytek. Tak spie od poczatku problemow i praktycznie nie pomaga. Nie chce juz o tym pisac, ale po obserwacji dr na fotelu tortur podobno miedzy nogami tez mi sie juz rozlazly zylaki...no i czuje to, bo nie dosc ze ledwo chodze od kregoslupa to czuje, sie cala zapuchnieta. Sorry za taki opis, ale kto ma mnie sluchac/ czytac jak nie wlasnie baby w ciazy

 

[lucalew]

Margo biedaku jak masz zylaki to rzeczywiscie te sposoby moga nic nie dac :-( A jakies masaze limfatyczne?

 

[Margo25]

Nic nie wolno. Dostalam jakies leki dla kobiet w ciazy na to, ale dr mi powiedziala, ze poniewaz sa dla kobiet w ciazy to dosc delikatne i nie wie czy te leki dadza rade. Sprobuje.


Nagrzeszylam wlasnie sernikiem Wczoraj mialam po wielkim kawalku 108 wiec sie dzis tez pokusilam

 

[lucalew]

Margo heheeh a co, pewnie jak cukier jest ok to czasem mozna. Ja moze dzis skusze sie na lody smietankowe albo wieksza niz zawsze porcje truskawek :-)

 

[Margo25]

Lucalew
Tak mi sie skojarzyly te Twoje truskawki z truskawkami z wielka iloscia slodkiej, bitej smietany...ach...moze w przyszlym roku

 

[pesq]

Hej kochane

Ja od paru dni jakoś tak mniej się pilnuje.. W sensie pilnuje nadal ale na więcej sobie pozwalam.. np 3 dni pod rzad na podwieczorek jadłam lody algidy (takie jak big milki ale trio smaki i w dużym kuble) + truskawki.. cukier po nich 100 ale mimo wszystko jakies wyrzuty sumienia..

Wczoraj też się skusiłam i zjadlam miedzy posilkami kawalek takiego dobrego twardego sera żółtego.. i to nie taki mały kawałek. Ehh musze ogarnąć się trochę, bo mimo tego że cukry dobre, to jakoś tak niepewnie się czuję, jakbym robiła coś bardzo złego

Jak u Was weekend, też upalny? Pozdrawiam

 

[lucalew]

Margo bita smietana to juz zabojstwo dla mnie ale rozumiem :-)

Pesq o tak mnie jest bardzo duszno a mojemu M z kolei dzis chlodno. Zolty ser to nic zlego takze luz gorzej z lodami ale wiesz moze co 4 dzien :-) Ja dzis jednak zjadlam te lody i po nich 103 takze nastepne moze w przyszlym tygodniu.

 

[pesq]

Dziewczyny, ja już się ogarniam.. Po zwykłej kolacji 139 :O pewnie temu, ze caly dzien podjadalam znowu.. Od jutra wszystko zapisuje i znow skrupulatnie kontroluje, bo sobie odpuściłam i dziwne rzeczy sie dzieja.

 

[90_natka]

Margo to mam nadzieję, że jakoś uda Ci się przetrwać te nieprzyjemne dolegliwości... już połowa za Tobą

Pesq wow codziennie takie grzeszki ja bym się chyba bała mimo że cukry w normie... ale ja to dziwna jestem

Lucalew a ja mam takie pytanie do Ciebie bo zamówiłam sobie te koszule od tego sprzedającego którego poleciłaś a tak się jeszcze zastanawiam nad szlafrokiem (bo koleżanka zamawia i bym się na przesyłkę z nią załapała), dobrze kojarzę, że Ty też szlafrok zamawiałaś? Ten taki wiązany nad brzuszkiem? Fajny jakościowo jest? Bo się zastanawiam czy warto

 

[lucalew]

Natka tak zamowilam i szlafrok i ja jestem zadowolona bo i koszule i szlafrok jest z bawelny a nie ze sztucznego czegos. Tylko octem troche smierdzialo taka fabryka ale i tak pralam wiec luz.