reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

Ja na czczo dzisiaj 71.
jem śniadanko :)

Dziewczyny albo glukometr mi wysiada albo nie wiem o co chodzi. Wczoraj o 22.30 zjadlam 1/3 kajzerki i pół kubka mleka. Obudziłam się godz pozniej i zmierzylam a tu 85. To przecież niemożliwe. Kiedyś też mierzyłam i było 88. Dzisiaj zrobię ostatnia próbę.
Nie chciało mi się wstać po drugi glukometr i sprawdzić na drugim.ale dzisiaj tak zrobię.
Ile Wy macie po takim jedzonku? :)
 
reklama
Sylwia ja jak juz jem bulke to minimum pol bulki a mleko to cala szklanke i wtedy dopiero o 3 mierze cukier i jest ok.
Nie wiem zjedz wiecej tej bulki bo 85 czy 88 to troche malo.
 
Ja 86:-)po sniadaiu nie wiem bo skończyły mi się paski potem kupie teraz robię wielkie sprzątanie zeby bylo czysto jak juz nadejdzie godzina zero:-) muszę przygotować zestawy ubraniowe dla małej bo maz bedzie zagubiony;-)

Ja nie mierze w nocy ostatnie mierzenie po kolacji potem o 22 jem kroje podlozna zytniegoz serm i idę spac:-)

Sylwia widocznie mozliwe:-) moze Twoja cumrzyca jest mało groźna i dlatego masz takie dobre wyniki ciesz się A nie stresuj:-)
 
Dzięwczyny, dzieki za przywitanie :) Ja jak narazie jestem rzeczywiście zagubiona :/ nie wiem czy dobrze te cukry mierze, najchetniej to bym je mierzyła po każdym posiłku ;) wyniki wyglądają narazie ok, jedynie wczoraj po karkówce z grilla, miałam 127, a tak reszta w normie. Rano mam ok 74, chociaż dzisiaj na czczo 90... no i właśnie brakuje mi takiej interpretacji, czy jest ok, czy niekoniecznie. No i z posiłkami mam problem, bo zawsze mysłałam, że jem regularnie, ale okazuje się, że jakoś tak nie do końca, godziny się zgadzają, ale rodzaje posiłków nie, czyli obiad raz o 13, raz o 15, a raz o 17 ;) W sumie to śniadanie jem ok 8, potem o 11, potem o 13 zupa, potem o 15 drugie, o 17 podwieczorek i ok 20 kolacja. W sobotę zjadłam obiad, miałam po godzinie zrobić pomiar, ale się zapomniałam i zjadłam w miedzyczasie rogalika maślanego, no i cukier 149, ale nie było godziny od posiłku, tylko jakieś pół. No i najgorsze, że zdałam sobie sprawę ile podjadałam między posiłkami! SZOK!!! a to cukierek, a to kostka czekolady, a to pół szklanki soku, a teraz jak nie mogę to mega tego pilnuję :) No i zaczęłam słodzić stewią i dodawać do wszystkiego co się da nasiona chia.
 
Werci
właśnie chodzi o to żeby posiłki były regularnie.co 2-3 h. Ja od jakiegoś czasu musze jesc co 2 h bo mam zalecenie przytyc :) i ja też mierze po każdym posiłku, mania jakaś :) palce mam tak poklute ze masakra.ale co zrobić :)

Dziewczyny jak robiłam ta hemoglobine glikowana 20 kwietnia i miałam 4.6 to jak zrobię 30 kwietnia teraz to może sprawdzę czy glukometr mi nie swiruje co? Czy przesadzam z tym wszystkim? Przez te 10 dni wyjdzie mi jakąś różnica czy poczekać jeszcze ze 2 tyg?

Cornellka
Zgłaszasz się wcześniej do szpitala? Bo pamiętam ze termin masz na 1 mają więc już bliziutko :) fajnie :)
Ooo a przy okazji jaki jest lepszy proszek do prania ciuszków maluszka? Jelp czy lovela? Może ktoś doradzi :)
 
Ostatnia edycja:
Sylwia przesadzasz :-) Masz super wynik tej hemoglobiny i nie ma potrzeby zebys robila co 2 cz 3 tyg. Ja mialam ostatnio 5,8 i robie powtorke tego badania co ok 6 tyg. Cukry masz rowniez dobre wiec nie szukaj dziury w calym :-p Nikt nie da Ci patentu na gotowe przepisy bo jak widzisz u kazdego jedzenie dziala inaczej np z bulka, trzeba sanemu probowac i sie tak mocno nie stresowac. Pilnujesz posilkow tzn czy sa zdrowe i ich por, mierzysz cukry i to wystarczy.

Werci no stres po malu wszystko przyjdzie i bedziesz wiedziala co i jak. Ja na poczatku przygody z choroba tez mierzylam po kazdym posilku a nawet przed. Pozwolilo mi to zobaczyc co moge zjesc a co niekoniecznie. W ciazy ze wzgledu na hormony czasami po tych samych zestawach jedzeniowych u mnie byly i nadal sie pojawiaja znaczne roznice tzn sniadanie I cukry takie sobie a po takidj samej kolacji juz cukry super alb jednego dnia p takim sniadaniu cukry super a nastepnego juz nie przy np podobnej wartosci na czczo wiec ja zawsze mowie kazdy indywidualnie dochodzi do tego co mu sluzy a co nie. Na zasadzie prob i bledow wypracowalam sobie co moge a czego nie i nadal sid ucze. Oczywiscie stosujemy sie do zalecen odnosnie jakie weglowodany mozemy spozywac a ktorych nie lub ktore ograniczamy, ile bialek i tluszczy itd. No i tez wazna ta regularnosc posilkow. Ja kiedys tez jadlam jak chcialam a potem choroba pomogla bo jadlam i nada, jem o stalych porach chyba ze mam lekarza czy cos innego co moze mi zaklocic zpozycie danego posilku. Werci mozna np jak jadasz obiady o 15 zamienic posilek i zjesc np podwieczorek a np o 17 czy o 18 ten obiad jak cos wypadnie.

Werci rano na czczo norma to 60-90 ale jak zdarzy sie i 95 to nie wpadaj w panike.
1h po posilku wynik prawidlowy do 120 i tak samo jak zdarzy sie nieco wyzszy to nie ma tragedi.
Generalnie zalecenia sa aby mierzyc na czczo i 1h po glownych posilkach czyli po I sniadaniu, obiedzie i I kolacji. Jesli jesz dwudaniowe obiady to mozesz zrobic przerwe pomiedzy 30 minut tak mi tlumaczyla moja diabetolog i dietetyk ale jak juz nie jedna osoba tu pisala co pacjentka to inne pomysly na leczenie. Ja dodatkowo polecam ta ksiazke Liczymy kalorie o ktorej wspomnialam u nas na sierpniowkach oraz strone np slodkiemamy.
 
Ostatnia edycja:
Cześć dziewczyny,
dzięki za rady z tym pieczywem. Będę próbować.

Ja dziś pojechałam zarejestrować się do diabetolog i przyjęła mnie od razu. Co prawda jak mi cukier zmierzyła (a było to dokładnie po 1h od śniadania) to było aż 158! a jadłam dokładnie to samo co na kolację po której było 100, a na czczo dziś rano miałam 73... także stwierdziła, że to na pewno nie wynik samego posiłku ale może bardziej stres związany z wizytą :) dostałam nowy glukometr i mam mierzyć i zapisywać. Skierowała mnie też na próby wątrobowe i tą hemoglobinę o której pisałyście. Za trzy tyg kontrola ale jak nadal będzie tak skakać jak mi w ostatnich dniach skacze to niestety insulina. Dziwi mnie tylko to, że np. po tych samych produktach raz jest ok, a raz przekraczam normę.

Sylwia co do proszku to ja kupiłam lovelę, choć jeszcze nie prałam. Moja kuzynka używa przy swoich maluchach i sobie chwali więc postanowiłam wypróbować.
 
Natka ciesze sie ze wizyta udana a z tymi cukrami niestety tak jest jak pisalam wyzej i sama zauwazylas raz jest super a innego dnia zle. Stres tez robi swoje i tez to odrazu widac w cukrach i tak jak Ci diabetolog powiedzial pewno ten wynik po tym sniadaniu to glownie stres. Takze no stres a bedzie dobrze i nie zalamywac sie jak cukry sa czasem wyzsze. Mnie tez sie zdarzaja i juz nie lamentuje - porozmawialam z moja diabetolog ktora powiedziala ze nawet pojedynczy skok do 180 nie zaszkodzi dziecku a ja nie mam sid stresowac. Aaa i nawet jakby Ci sie nie udalo ustabilizowac cukrow dieta to insulina nie jest straszna i na pewno nie szkodzi dziecku a teraz cukry bede sie wlasnie przez te 2 czy 3 tyg stabilizowac przez stosowanie diety, regularnych por posilkow. Zreszta zobaczysz sama jak za pare dni to sie bedzie zmieniac czego Ci zycze z calego serca :-)
 
reklama
Dzięki Lucalew. Oby jednak dieta wystarczyła :) no ale zobaczymy... jak się nie uda, to trudno jakoś tą insulinę będę musiała przeżyć no ale w końcu czego się nie zrobi żeby tylko było dobrze :)
w razie problemów będę Was zasypywać gromem pytań ;)
 
Do góry