Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

[aniolek_a]

Weronika ja jestem po dwóch ciążach "cukrzycowych" pierwsza wykryta po 20 tygodniu, a druga już w 9 tygodniu. Jak dowiedziałam się że jestem w drugiej ciąży i pani doktor potwierdziła to od razu wysłała mnie na obciążenie. Wcześniej żadnej diety nie stosowałam.

 

[tigi]

zdecydowanie powinnaś zrobić krzywą cukrową, bo może się okazać, że masz aktualnie problemy z cukrem. moja pani dr mówiła, że często się zdarza, że cukier na czczo jest ok, a po posiłku ogromny. a jeśli nie teraz, to na początku ciąży na pewno powinnaś zrobić.

 

[weronika2411]

a jaki powinnam mieć cukier po posiłku jak nie jestem w ciąży? Może spróbuje sobie najpierw tak pare razy sprawdzić.

 

[Gusiak88]

Witaj Weronika! Jeżeli nie jesteś w ciązy, cukier mierzysz 2h po posiłku, norma jest do 140.

 

[katherinne]

Dziewczynki, melduje posłusznie, ze ja juz rozpakowana. Mój dzieciaczek na początku miał problem z za niską glukozą ale potem doszli do tego, ze po prostu nie dojadal, dali butle i się sprawa rozwiązała.

Eve też sie rozpakowala. Może niedługo coś więcej nam opowie.

 

[aniolek_a]

Katherinne gratulacje dużo zdrowka dla Maleństwa i dla Ciebie

 

[Margo25]

Aniolek, Aga, Gusiak nie wiedziałam, że Was jeszcze tu spotkam?! Ale extra Cieszę się, ze jesteście
Chciałam tylko oznajmić tu na forum, ze dieta cukrzycowa nie jest taka zła....właśnie od kilku dni znowu na nią przeszłam, bo jest po prostu zdrowa I w sumie smaczna. Chyba mogłybyśmy wydać wspólną książkę o zdrowym odżywianiu

Aniolek Twoja Mała ma już prawie półtora miesiąca! A pamiętasz Twój suwak....jak był jakiś 20 tc?!?!?!!!

Ale miło wspominam ten czas tutaj z Wami


Asiaj moja kuzynka też miała cukrzycę prawie od początku ciąży i na drugi dzień po porodzie po cukrzycy nie było śladu. Ja miałam wykrytą cukrzycę ok 26 tc. i po porodzie się z nią zmagałam jeszcze jakieś 6 tygodni. Ogólnie było ok, ale zdarzały się jakieś dziwne wyskoki. Nie martw się na zapas! Trochę niepotrzebnie Cię tak nastraszyli!

 

[aniolek_a]

Cześć Dziewczyny Margo ja to pamiętam nawet jak był 9 tydzień, a dokładnie Młoda ma już 2 miesiące, szok:sly: my jesteśmy po pierwszym szczepieniu. Mnie teraz dopadło jakieś paskudne przeziębienie z temp 38 stopni mam nadzieję tylko, że Młoda ani Młody nic nie złapią... i przez przeziębienie przesuwam moja wizytę w laboratorium żeby zrobić obciążenie.

 

[Margo25]

A mierzyłaś sobie czasem glukometrem? Ja po porodzie od czasu do czasu mierzyłam i było ok poza tymi dziwnymi wyskokami A później mi się glukometr popsuł i dopiero poszłam na obciążenie w labo. Zdrówka Ci życzę I oby maluchy się nie pozarażały!!!

 

[aniolek_a]

Mierzyłam glukometrem i było ok, ale tak dla swojego spokoju chce pójść do laboratorium