winoroślinka - mi diabetolog kazała mierzyć ketony raz na dobę w moczu "ze zbiórki nocnej". Przy czym ja nie zbieram, bo nie wstaje w nocy, używam strumienia porannego ;-) Ketony mają to do siebie, że pojawiają się wtedy, kiedy jesz za malo węglowodanów lub masz zbyt długą przerwę między posiłkami i wtedy organizm musi je sobie pobierac z Twoich zapasów. Niestety ketony są szkodliwe dla zdrowia dzidzi i dlatego trzeba je monitorować.
reklama
beata26
szczęśliwa mamusia :)
ketony mogą się pojawić również ze stresu lub wtedy gdy nerki źle pracują. Jak są śladowe ilości to nie jest źle, gorzej gdyby się utrzymywały na srednim poziomie. Ja musiałam mierzyć ketony 3 razy dziennie, mierzyłam po nocy i po sniadaniu i obiedzie.
co do wysokiego cukru rano poczytajcie TO : http://www.pompiarze.pl/cukrzyca/zjawisko-brzasku-czy-efekt-somogyi-jaka-jest-roznica/
co do wysokiego cukru rano poczytajcie TO : http://www.pompiarze.pl/cukrzyca/zjawisko-brzasku-czy-efekt-somogyi-jaka-jest-roznica/
co do wysokiego cukru rano poczytajcie TO : Zjawisko Brzasku czy Efekt Somogyi? Jaka jest różnica?
ciesze się, że po insulinie długodziałającej unormowałam poranne cukry. To pewnie oznacza, że u mnie był efekt brzasku, a więc nie muszę kłuć się kilka razy w nocy, żeby się dowiedzieć
beata26
szczęśliwa mamusia :)
aha jesli chcecie obnizyc cukier to nie jedzcie na sniadanie nabiału, owoce do II sniadania i na podwieczorek ale zawsze z węglowodanami, bardzo obniza cukier grejfrut i cynamon. ja robiłam twaróg na słodko ze smietaną i cynamonem i mialam pon 100 z 2 kromkami razowego. Dodam że chleb kupowałam w piekarni gdzie było napisane co dokładnie zawiera taki chlebek, bo te z marketów są z karmelem lub innymi duperelami ktore cukier windują. Po kebabie mialam pon 100, któraś z Was pisała ze miała wysoko. Ja zawsze jak czułam ze przegiełam to 15 min po posiłku zestaw ćwiczen ok 25min i juz miałam dobre cukry. Często tez mycie posadzek, odkurzanie, seks to wszystko mi pięknie obnizało cukier. Raz się najadam placków ziemniaczanych tak bardzo mi się chciało i cukier po godzinie 200, po 2h 201 no szok po 3 h 78. jesli po sniadaniu macie wysoki sukier to radzę zjeść 2 sniadania w odstępie 1,5h. Ja tak robiłam pod koniec ciąży bo już mi się nie chciało ćwiczyć 2 tyg przed porodem, to jadlam kromkę z wedlina lub czyms innym (pasta rybna, parowki, twarożek) i warzywa (pomidor, ogórek, rzodkiewka - one też obnizają cukier i mozna się nimi napchac do woli). po godzinie mierzyam cukier i po kolejnych 30 min jadłam 2 kanapkę. podam Wam przepis na sałatke sycącą zdrową i nie podnoszącą cukru, bynajmniej u mnie;-) kapusta pekińska, pokroić w cienkie paseczki, papryka, to samo, kukurydza, kurczak wędzony, troszke majonezu i smacznego. do tego kromka razowego i juz człowiek pełny chodzi. Przez pierwszy tydzien dietu schudłam 2,5 kg, potem stanęłam w miejscu, na koniec ciaży 11,5 kg do przodu, po porodzie w 2 tyg waga sprzed ciąży. Więc jakies tam plusy tej diety tez są :-) a do mierzenia cukru zawsze umyjcie ręce w mydle, na spacerze jak mierzyłam to brałam chusteczki zwilzone wodą. Zanieczyszczenia mająspory wpływ na pomiar. pozdrawiam i zyczę niskich cukrów i zdrowych dzieciaczków:-)
Winoroślinka
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 12 Sierpień 2009
- Postów
- 130
IzaBK dziekuje za informacje odn. ketonów. Kupie paski i zobaczę. To dopiero początek siódmego miesiąca, do dziewiątego chyba sfiksuję ;-) Wiem dlaczego zdarzaja sie przedwczesne porody przy cukrzycy - po prostu nie da rady tak wytrzymać za długo ;-)
Dzisiaj rekord po śniadaniu tylko 88
Dzisiaj rekord po śniadaniu tylko 88
Winoroślinka
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 12 Sierpień 2009
- Postów
- 130
A miałybyście może jakieś tabele tych WW? Ja sie obawiam ze za mało jem węglowodanów i w ogóle za mało kalorii i stąd moje dobre wyniki..
Szukałam w internecie, ale moze macie jakieś bardziej przyjazne? Ja na razie nic w poradni takiego nie dostalam
Szukałam w internecie, ale moze macie jakieś bardziej przyjazne? Ja na razie nic w poradni takiego nie dostalam
A miałybyście może jakieś tabele tych WW? Ja sie obawiam ze za mało jem węglowodanów i w ogóle za mało kalorii i stąd moje dobre wyniki..
Szukałam w internecie, ale moze macie jakieś bardziej przyjazne? Ja na razie nic w poradni takiego nie dostalam
jako ciężarna w III trymestrze mam zalecenie jedzenia 2300 kalorii dziennie, z czego w węglowodanach ok, połowy. to wychodzi mniej więcej tak: 8.00 I sniadanie 4 wymienniki, 10.30 II śnaidanie 2 wymienniki, 13.00 obiad 6 wymienników, 16.30 podwieczorek 2 wymienniki, 19.00 I kolacja 4 wymienniki i 22.00 II kolacja 1 wymiennik. liste wymienników spróbuje Ci podesłać na priv, jakby nie doszło, to daj znać..
Ja trzymam się zasad, które podsumowała Beata, nie liczę wymienników. U mnie w s 100% zgadza się co pisze o tym co można na śniadanie i jak.
Obawiam się, że moja dieta jest monotonna, ale staram się po obiedzie pić sok warzywny, który sama robię: burak, seler, jabłko, czasem grapefruit i mam nadzieję, ze wzbogaca to moją dość ubogą dietę. Staram się jeść często natkę pietruszki, bo jest bogata w żelazo, z którego niedoborem borykam się już w drugiej ciązy, choć w tej jest jakoś nawet nieźle pod tym względem. Dobry na poziom cukru jest też czosnek i cebula, codzień wonieję meżowi jak z węgierskiej kuchni.
Zwracam uwagę bardzo na pochodzenie chleba, bo taki jakiś niesprawdzony potrafi mocno wywindować cukier.
Ze słodkościami już nie próbuję, wczoraj po serniczku miałam do końca dnia już podwyższony cukier
Waga w miarę stoi w miejscu, cieszę się że nie chudnę i widzę, że spodnie na tyłku luźne, chociaż brzuszek rośnie. Na ketony w porannym moczu pomaga tylko mleko, też się bałam go napić przed snem, ale kanapka nie pomagała Na szczęście poranne cukry są przywoite.
Fajna ulotka o cukrzycy i WW:
http://4fat.pl/download/zywienie_w_cukrzycy.pdf
Obawiam się, że moja dieta jest monotonna, ale staram się po obiedzie pić sok warzywny, który sama robię: burak, seler, jabłko, czasem grapefruit i mam nadzieję, ze wzbogaca to moją dość ubogą dietę. Staram się jeść często natkę pietruszki, bo jest bogata w żelazo, z którego niedoborem borykam się już w drugiej ciązy, choć w tej jest jakoś nawet nieźle pod tym względem. Dobry na poziom cukru jest też czosnek i cebula, codzień wonieję meżowi jak z węgierskiej kuchni.
Zwracam uwagę bardzo na pochodzenie chleba, bo taki jakiś niesprawdzony potrafi mocno wywindować cukier.
Ze słodkościami już nie próbuję, wczoraj po serniczku miałam do końca dnia już podwyższony cukier
Waga w miarę stoi w miejscu, cieszę się że nie chudnę i widzę, że spodnie na tyłku luźne, chociaż brzuszek rośnie. Na ketony w porannym moczu pomaga tylko mleko, też się bałam go napić przed snem, ale kanapka nie pomagała Na szczęście poranne cukry są przywoite.
Fajna ulotka o cukrzycy i WW:
http://4fat.pl/download/zywienie_w_cukrzycy.pdf
pulka
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 27 Czerwiec 2009
- Postów
- 145
Cześć dziewczyny
Witam nową mamusię na wątku.
Co do cukrów porannych ja na razie nie mam z nimi problemu zawsze poniżej 90. Ale macie rację na nie chyba nie można wpłynąć, chociaż mój diabetolog mówił, że ostatni posiłek nie może być jakiś obfity, bo jeśli po nim będzie przekroczony cukier to, wynik poranny będzie zły. Mnie to jednak dziwi, bo przecież przez całą noc powinien spalić się ten cukier. Sama nie wiem co o tym myśleć.
Jestem na razie zadowolona, bo nie mam przekroczeń. Oby tak dalej, bo na początku było fatalnie z moimi cukrami i ciągle przez to załamana chodziłam. Cukier potrafi dobijać.
Witam nową mamusię na wątku.
Co do cukrów porannych ja na razie nie mam z nimi problemu zawsze poniżej 90. Ale macie rację na nie chyba nie można wpłynąć, chociaż mój diabetolog mówił, że ostatni posiłek nie może być jakiś obfity, bo jeśli po nim będzie przekroczony cukier to, wynik poranny będzie zły. Mnie to jednak dziwi, bo przecież przez całą noc powinien spalić się ten cukier. Sama nie wiem co o tym myśleć.
Jestem na razie zadowolona, bo nie mam przekroczeń. Oby tak dalej, bo na początku było fatalnie z moimi cukrami i ciągle przez to załamana chodziłam. Cukier potrafi dobijać.
reklama
potrafi dobijać, coś wiem na ten temat. Na początku też często miałam cukry pow. normy, ale to wymikało z mojej niewiedzy - co można jeść. Np. nie wiedziałam, ze rozgotowane warzywa mają taki wysoki indeks glikeniczny, teraz staram się jeść wszystko aldente.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 58
- Wyświetleń
- 6 tys
- Odpowiedzi
- 19
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: