reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

Ania oczywiście, że nadal będę stosować dietę. Chociaż mniej już będę się stresować przekroczeniami. Myślę,że on sobie tak palnął po prostu.Ja osobiście wcale nie wątpię, że to cholerstwo we mnie siedzi. Poza tym moja krzywa mówi sama za siebie po 2h 174, chyba największa z pośród dziewczyn na forum. Jak się mylę to mnie sprostwać;-)Współczuję bólu zęba brrr...
Aniołek to Aniołka będziesz miała, a może po prostu Mała postanowiła się przespać, takie ciśnienie dziś niskie:tak: a jaki miała puls?
 
reklama
Dzisiaj moja teściowa widziała się z moim Ginkiem i mówi mu jaki miałam wynik gliko, na co on: " Ona chyba jednak nie ma tej cukrzycy":eek: W każdym razie powiedział, że to będzie mój ostatni wyjazd na Polną <jupi>
Gusiak to również wszystkiego dobrego! A lepiej, że taka chuśtawka niż wszystkie miałyby być wysokie, więc jest jakieś pocieszenie.
Wiesz, co rozmawiałam dzisiaj z moją mamą (ona choruje na cukrzycę insulinozależną i naprawdę się zna, wiele szkoleń przeszła w różnych miastach) i to samo powiedziała. Nawet na moją hemoglobinę a miałam 4,52 przed dietą, pare dni po krzywej cukrowej, że coś tu jest tak, bo wg tego wyniku, który obejmuje 3 miesiące do tyłu cukrzycy nie było. Wiadomo lepiej zdrowo się odżywiać, ale nawet patrząc na moje wyniki po posiłkach i te ketony mówi, ze mam więcej wprowadzać "normalnych" rzeczy bo jakoś wcześniej bez diety do 27tc ketonów nigdy nie miałam a teraz masakra. Czekam jeszcze do poniedziałku co mi powie diabetolog i zobaczymy:)
Napewno z diety nie zrezygnuję bo zdrowie dziecka najważniejsze, ale będę jeść bez stresu przynajmniej a jak mnie najdzie na coś zakazanego to nie będę się bronić rękami i nogami:)
I dzisiaj na nocną kolację wypiję szklankę ciepłego mleka (a jestem mocno przeziębiona, więc jak najbardziej mi się należy) i zjem pajdę drożdżowego placka, co prawda kupnego ale dziś nie mam siły nawet piec i zobaczę jak rano z tymi ketonami:)
 
Kurcze, co chwilke kasuja mi sie wiadomosci- to przez te cukry:-D. Dziewczyny moje drogie, mam wysokie baaardzo ketony i za wasza rada zjem więcej na ostatni posiłek. Tylko boje sie co bedzie rano...A jakie sa normy naczczo? Zawsze miałam około 75 a dziś 92. I co jesli ide wcześniej spać? Jeść cos w nocy? Pozdrawiam
 
Aniołek - zero nerwów, dzidzia sobie lulała i ma do tego prawo, taka pogoda, że dorosłemu nic się nie chce:)co dobiero takiemu maleństwu;) moja Mała tez spała w poniedziałek na usg i ssała palucha;)
Elizabet - współczuję przeziębienia, no ale taki sezon się teraz zaczyna;( ja to ostatnio wszędzie widzę tylko zakatarzonych i chorych - nawet chowam nos w kołnierz jak ktoś obok kicha i kaszle bryyy. Zdrowiej szybko.
 
Żebyście nie myślały, że mam tak dobrze ;-) Upiekłam dzisiaj mufinki. Wynik po obiedzie 92 ale jadłam tylko mięsko i kalafiora, bo wiedziałam, że te ciacha na mnie czekają;-) jak przyszła teściowa na kawę to zjadłam jedną. No i nie mogłam się powstrzymać, M na mnie patrzy z pod byka i zjadłam drugą. Wynik po godzinie 138, po 1,5h 136 :sorry: Ale co tam mam dziś święto, od jutra się poprawię;-)

Elizabet to trzymam kciuki za jutrzejsze ketony a właściwie ich bark i kuruj się!
Gosia na czczo do 90, raz się obudziłam w nocy z głodu, zjadłąm pół dużego kubka jogobelli i rano cukier był ok. Ale z doświadczenia wiem, że to jak się śpi, czy się często budzisz, czy wstajesz co dzień o tej samej porze itd. to wszystko wpływa na ranny cukier.
 
Ostatnia edycja:
Kurcze, co chwilke kasuja mi sie wiadomosci- to przez te cukry:-D. Dziewczyny moje drogie, mam wysokie baaardzo ketony i za wasza rada zjem więcej na ostatni posiłek. Tylko boje sie co bedzie rano...A jakie sa normy naczczo? Zawsze miałam około 75 a dziś 92. I co jesli ide wcześniej spać? Jeść cos w nocy? Pozdrawiam
Ja nawet jak jem drugą kolację o 3 w nocy to na czczo mam cukier w normie:) Ja mam normę do 90:)
 
Żebyście nie myślały, że mam tak dobrze ;-) Upiekłam dzisiaj mufinki. Wynik po obiedzie 92 ale jadłam tylko mięsko i kalafiora, bo wiedziałam, że te ciacha na mnie czekają;-) jak przyszła teściowa na kawę to zjadłam jedną. No i nie mogłam się powstrzymać, M na mnie patrzy z pod byka i zjadłam drugą. Wynik po godzinie 138, po 1,5h 136 :sorry: Ale co tam mam dziś święto, od jutra się poprawię;-)

Elizabet to trzymam kciuki za jutrzejsze ketony a właściwie ich bark i kuruj się!
To dowodzi, ze musimy pilnować diety ale czasem grzeszki mogą być:)
 
Dzięki, kuruję się ale wiadomo ograniczone te środki mam przy tej cukrzycy, ani miodu ani soki z malin, ale choć mleczko sobie wypiję bez wyrzutów sumienia:)
 
reklama
ELIZABET a ile jesz posiłków dziennie? Może ja coś sobie źle rozłozyłam jedzonko, bo ja koło 8mej kolacja i przed zaśnięciem kromka wasy...?!
 
Do góry