reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

Tak, już jak byłam na wizycie 3tyg temu to lekarz mnie poinformował, że ma ułozenie główkowe. Ale sie nie martw, bo Twoja Dzidzia ma jeszcze czas:tak:
Nie uwierzycie ale byłam dziś na "wycieczce" po porodówce:szok: Jedna z położnych mnie oprowadziła, jakoś tak mega dziwnie się czułam i teraz cały czas to łóżko porodowe mam przed oczami, chyba się lekko zestresowałam;-)
 
reklama
Marysia jakoś do dziś o tym nie myślałam, ale chyba zacznę się wkrótce bać :)
M właśnie dokupił nowy zapas migdałów:-D po kolacji 97 więc mogę chrupać dalej:rofl2:
Jakieś pustki się ostatnio u nas zrobiły.
 
Ostatnia edycja:
a ja podczytuję, tylko jakoś zebrać się nie mogłam żeby napisać. Też podjadam migdały i pistacje:-) dziś moich chłopaków wysłałam samych na zakupy ubrań do h&m dla młodego i się stresowałam czy sobie poradzą,ale muszę powiedzieć że jestem z nich dumna, nawet kupili dla
Dzidzi czapkę:-)

a za szpitalem też nie przepadam, a po poprzednim porodzie leżałam tydzień to dopiero była masakra:crazy:
 
Ostatnia edycja:
cześć dziewczyny, u mnie drugi dzień leżenia to jest jakaś masakra. po śniadanku najedzona, zjadłam dwie konkretne kanapki probody i cukier po godzinie 105:-) na czczo też ok:-) wczoraj jedynie po obiedzie miałam 121,ale patrząc że cały czas leże tyle tylko co do toalety to myślę że i tak całkiem nieźle:-) zabrałam się za poszukiwania kocyka dla Dzidzi ale mam dylemat bo wszyscy mówią łącznie z panią doktor że dziewczynki to nigdy tak na 100% nie można być pewnym i nie wiem czy iść w róże czy lepiej neutralne beże:-D:rofl2:
 
Ostatnia edycja:
aniolek_a Ty mnie nie stresuj haha u nas od początku 3 lekarzy twierdzi ze dziewczynka i mam wszystko w różu:-)trzymam kciuki, dasz radę z tym leżeniem, u mnie remont pokoiku dla córy, małż w akcji - ale i tak stale muszę mu coś donosić i wogóle się pokazywać na naszym mini placu budowy ;)dziś nici z poleniuchowania
marysiaK normalnie miód na moje serce, ze jeszcze jest szansa, ze podjem sobie tak jak Ty jak trochę ogarnę temat cukrów
aga_agi też będe musiała sprawdzić jak na mnie działają orzechy, migdały i suszone owoce bo brakuje mi tego ruszania szczęką:-)
U mnie na czczo 93:no:ale wczoraj jeszcze dietki nie bylo wiec chyba nie ma tragedii, po pierwszym dietkowym śniadanku 104, głodna nie byłam i juz czas na kolejną przegryzkę, więc idę przejrzeć lodówkę:-) - takze narazie ok:-)
 
wlasnie dziewczyny nie stresujce mnie ... ja tez mam miec dziewczynke... moze nie kupuje wszystko w roz ale jednak patrze pod katem tego ,ze bedzie to dziewczynka...
u mnie cukry narazie super ... dzis o 13,30 wizyta u diabetologa, cieawe co mi powie ciekawego...
zycze przyjemnego dnia...
 
Ania super ,że takie ładne wyniki:-) nawet tym 93 nie ma się co stresować, z dziewczynami zaobserwowałyśmy że glukometry trochę zawyżają, ja miałam ostatnio przed badaniami w laboratorium 94 a z żyły wyszło mi 83:-) nie stresuję, tylko tak się zastanawiam:-pjak rodziłam synka to leżała ze mną dziewczyna której na 100% mówili że będzie chłopiec a była dziewczynka więc to nigdy nie wiadomo:szok:
 
reklama
Witam,
U mnie dziś na czczo 78, po śniadaniu zmierzyłam po 1h z kawałkiem i było 111. Testowałam chleb probody, który tak polecacie, bo wyhaczyłam go u nas w piekarni. Dodam, że zjadłam dwie kromki i leżałam z tyłkiem, więc super.
Tak jak wczoraj byłam jakaś "bezsilna", tak dziś mam pełno energii zaraz będę prasować kolejne ciuchy dla Młodej
Aniołek super wyniki<brawo> wytrwałości w leżeniu życzę. Co do kolorów to takie rzeczy jak pościele, koce, wózek itp mam w uniwersalnych kolorach, ale za to góry różowych ciuchów;-)
Poza tym też znam odwrotne historie miał być chłop wyszła baba:-DMyślę, że lekarze mają już takie sprzęty, że takie pomyłki zdarzaja się coraz rzadko.
Ania Orzechy włoskie, laskowe, nerkowce, pistacje, Orzeszki ziemne(nie solone) mają niski IG, bo 15. Raczej nie powinnaś mieć problemu z ich podjadaniem:tak:No i ładne cukry miałaś jak na pierwszy dzień.
Botanica kciuki zaciśnięte :tak:
 
Do góry