reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

reklama
Gusiak88 ja już się nauczyłam i ważę każdą kromkę. Staram się żeby waga nie przekraczała 50 g.Czasem są to 2 kromki, a czasem jedna. wszystko zależy od chleba. Na ostatni posiłek chleb nie może ważyć więcej niż 25g, to bardzo bardzo cienka kromka :-)
Jajecznicę lub omlet zjadam na śniadanie I lub II.
 
Gusiak ja po takim obiedzie też bym miała taki sam wynik jak przed albo niższy :) Jeden ziemniak mi cukru nie podnosi, ale ten ser trochę mnie zdziwił ;) Jeśli chodzi o parówy ja kupuję w Krakowskim Kredensie cielęce i zjadam dwie :) Jeśli chodzi o kalorie to nic mi o tym nie wiadomo..(?) Jeśli chodzi o maliny to ja moooogę duuuuużo :) Pomidory też, ale moja pani dr mówiła, że niektórym po pomidorach cukier skacze i to bardziej chyba chodzi o tę chemię, którą są pryskane, ale ja na szczęście mogę i jem wyłącznie malinowe. Ja to w ogóle od dziecka mogłabym się żywić tylko pomidorami więc dla mnie to byłoby straszne gdybym teraz nie mogła?!?!!!! Ja jem zazwyczaj na kolację sałatkę greckopodobną z fetą, sałatą, pomidorem, oliwkami cebulką, czasem dorzucę kurczaka. Do tego 1 lub 2 Wasy i ani razu nie przekroczyłam. A przed samym snem piję kubek maślanki żeby nie mieć rano ketonów, bo niestety przy cukrzycy się takowe u mnie pojawiły :baffled: Moja pani dr uważa, że jeśli nie przekracza się na czczo 95 to jest ok:)

Aga w którym tyg jesteś, że tak trenujesz na tym rowerku? Ja mam jakąś blokadę psychiczną do takiego rowerku w ciąży, ale wiem, że na zachodzie kobiety jeżdżą dopóki mogą :-D Ja mogę BigMilki, ale tak po godz. 19 ten cukier trochę mi po nich podskakuje :/

Botanica jak ja mam wyższy cukier np po obiedzie w okolicach 115 i wiem, że wtedy nie mogę sobie pozwolić raczej na twixa to zjadam 2 kostki gorzkiej czekolady Lindta tej 70%. Kiedyś jej nie znosiłam a teraz jest moim zbawieniem na chęć poobiednią słodyczową. Nie podnosi mi cukru :) Może wypróbuj :)

Kulka ostrzejsza dieta po porodzie, ale może w końcu zjemy coś innego :-D Ja jem wyłącznie pomidory malinowe i jest ok :)

Marysiak ja też nie polecam śliwek :-D Moja kuzynka w ogóle nie mogła wody z cytryną i mi w związku z tym też odradziła, ale ja piję na potęgę wodę z cytryną i mam straszną ochotę na herbatę z cytryną. Herbatę piję litrami, ale taką oszukaną, bardzo słabą. Omlety też mogę w każdej ilości :)

Co do smażenia to pamiętajcie, żeby najlepiej smażyć na maśle, nie wolno nam na oliwie, bo się dla nas coś tam niezdrowego wytwarza, nie pamiętam dokładnie jak to było :/

Idę się napić maślany i wskakuję do łóżka ;-)

Dobrej nocki i dobrych porannych cukrów!

PaPaPaaaa!
 
Dzień dobry!
Witam się promiennie, przed śniadaniem wynik 83 :-D Chyba znalazłam sposób- kromka wasy z białym serkiem. Pierwszy raz od kiedy mierzę mam rano poniżej 90, więc jestem happy :-D I wczorajsze dobre cukry też mnie podniosły na duchu, że jednak się da :-)
Rano paróweczki, ogórek, rzodkiewka, chlebek żytni, później pół godzinny spacerek. :-)
Margo, mnie te malinowe zmartwiły, bo je uwielbiam! I jeszcze te żólte są pyszne, muszę popróbować! Może też po nich będzie u mnie ok. Dziś na drugie spróbuję więcej malin, jak wczoraj było ok, to dziś dalej eksperymentuje, bo jak na razie to moje jedyne owoce wypróbowane.
Czekam na wasze pomiary i trzymam za nie kciuki!
 
Dzień dobry:-)
U mnie na czczo też ładnie, bo 83:-)Na śniadanko jajecznica i czekam na wynik.
Gusiak, ja mogę też jeść jabłka (najwięcej ich zjadam), muszę uważać na kiwi, bo jak raz kupiłam i było jakieś takie słodsze i dojrzalsze, to cukier mi po nim wywaliło:baffled:

Miłego dnia i niskich cukrów:-)
 
reklama
Ja po śniadaniu 102. Dziwne, bo zjadłam dokładnie to samo co wczoraj na kolację :tak: i nawet spacer był też 30 min, a wynik dużo słabszy. No ale grunt, że mieszczę się w normie.
 
Do góry