Elmoo
Fanka BB :)
hej
Iryska u nas był problem z łzawiącym oczkiem. Nie pamiętam dokłądnie kiedy ale to tak własnie chyba 2 miesiąc może wcześniej. Nawet jedno to po spaniu tak ropiało że mała miała problem by je otworzyć. Przemywałam tylko dość często solą fozjologiczną i próbowałam troszkę masować - tak jak to piszą w necie - tzw. odblokowanie kanalików łzowych ale to chyba akurat mało pomogło. Przeszło samo i tego Ci życzę bo to przepychanie jakąś igiełką czy czymś to masakra jakaś z opisów wynika
Iryska u nas był problem z łzawiącym oczkiem. Nie pamiętam dokłądnie kiedy ale to tak własnie chyba 2 miesiąc może wcześniej. Nawet jedno to po spaniu tak ropiało że mała miała problem by je otworzyć. Przemywałam tylko dość często solą fozjologiczną i próbowałam troszkę masować - tak jak to piszą w necie - tzw. odblokowanie kanalików łzowych ale to chyba akurat mało pomogło. Przeszło samo i tego Ci życzę bo to przepychanie jakąś igiełką czy czymś to masakra jakaś z opisów wynika