reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

hej

Iryska u nas był problem z łzawiącym oczkiem. Nie pamiętam dokłądnie kiedy ale to tak własnie chyba 2 miesiąc może wcześniej. Nawet jedno to po spaniu tak ropiało że mała miała problem by je otworzyć. Przemywałam tylko dość często solą fozjologiczną i próbowałam troszkę masować - tak jak to piszą w necie - tzw. odblokowanie kanalików łzowych ale to chyba akurat mało pomogło. Przeszło samo :) i tego Ci życzę bo to przepychanie jakąś igiełką czy czymś to masakra jakaś z opisów wynika ;)
 
reklama
Iryska nie martw się...Ja przechodziłam przez solidnie zapchane kanaliki łzowe od początku do 8mca...byliśmy pod okiem okulisty, przeczytałam tony artykułów na ten temat.
Zresztą pytałam kiedyś dziewczyny tutaj o to ale na szczęście żaden ze słodziaków nie miał tego problemu :)
Pamiętaj - przemywaj tylko solą i solą! I wbrew pozorom nie tak jak mówią niejednokrotnie artykuły - od zewnętrznej strony do kącika oka a od góry w miarę pełnymi ruchami..nie roznosisz wtedy bakterii po oku.
Ze trzy razy stosowaliśmy antybiotyk - bo ropa wynika z osadzenia się tam bakterii...no i oczywiście masaż.
Poproś pediatrę o skierowanie do okulisty bo najlepiej być pod jego opieką choć i pediatra może przypisywać krople i pokazać jak wykonywać masaż.
Ja jednak wychodziłam z założenia że to działka okulisty i tylko się w tym utwierdziłam idąc do niego ( a raczej niej ) :)
I nie daj sobie w wmówić że jest konieczne przepłukiwanie!!! Nie!!
Jestem żywym przykładem na to że z kanalikami warto czekać choć to męczące dla dziecka, dla nas i może długo trwać - ale mija!
Jak będziesz potrzebowała więcej info to pisz na priva :)

Agga mały jest boski!!! Cium cium dla pysiaka!
 
Ostatnia edycja:
Iryska - pediatra i skierowanie do okulisty ale najlepiej aby przyjmował jako "okulista dziecięcy", czyli przy jakiejś poradni dziecięcej, przy szpitalu dziecięcym.
 
Z tym że u mnie nic takiego nie ma. Szpital niby blisko bo 7km od mojej miejscowości ale dostać się do jakiejkolwiek poradni tam jest niemożliwe. Do okulisty raczej nie trzeba mieć skierowania z tego co się orientuję. Cały dzień przemywam oczka solą fizjologiczną, trochę masowałam, coś wypłynęło i jest wg mnie lepiej. Zobaczymy jak będzie rano. Z kilkoma mamami rozmawiałam i dostaje sprzeczne podpowiedzi: jedne mówią rumianek, inne tylko nie rumianek:-)
 
o żesz mać!!! Tyle Ci Iryska napisałam i wcieło mi.....aaaaaaaaaaaaaaaa
misia dobrze mowi - żadnego rumianku to że uczula to prawda ale też nie musi uczulać...a i tak nie powinno się go stosować.
Niektóre matki też leją mleko z piersi!!! No to jakby poszły do mądrego lekarza albo pogdybały to wiedziałby że właśnie dostarczają cudną pożywkę bakteriom.
Chodziłam do naprawdę dobrej p.doktor i sporo wiem już na ten temat.. Jeżeli masaż robisz sama z siebie to przestań kochana bo bardzo łatwo jest dziecku uszkodzić owe kanaliki...To musi lekarz pokazać. Opisy mam jak się go robi mają się nijak do tego jak powinien być prawidłowo zrobiony.
Poza tym zasłaniaj okna, malutką nie może razić słonko i światło.
Ropa w małej ilości może zniknąć jak dobrze i systematycznie będziesz przemywać ale może też zrobić się stan zapalny i wtedy antybiotyk.
Zresztą udasz się do pediatry to zobaczysz co Ci tam powie i co obstawi :) Podtrzymuję jednak że gdybyś co coś chciała zapytać to śmiało bo akurat z tym problemem borykaliśmy się we trójkę parę miesięcy tak jak moja znajoma z tym że ona miała kanaliki w jednym oczku założone.

Gabrielka opowiadaj jak było no i witaj :)
 
Domkaa-rano oczka wyglądały o wiele lepiej. Tak jak wczoraj rano były posklejane, dzisiaj jedynie większe śpiochy się zebrały. Przetarłam solą i póki co jest lepiej niż wczoraj. Poobserwuję w ciągu dnia jak się nie poprawi albo pogorszy jutro pójdę do pediatry. Masaże sobie odpuściłam bo tak jak mówisz boję się że coś uszkodzę. Raz tylko lekko uciskałam te kanaliki. A słońca to unikać tak dosłownie? Nie można pójść na spacer?
 
reklama
Iryska cieszę się :) choć i u mnie tak też bywało - mam jednak nadzieję że to u Was przejściowe - może tak być :) A ze światłem czy słońcem chodzi o to by malutką jak najmniej raziło więc parasol na spacerze obowiązkowo :) Uniknąć się nie da :( tak samo rażącego światła ale jak maluszek idzie spać to zasłonić okna by po przebudzeniu nie biło go po oczach i generalnie unikać takich sytuacji, bo jeżeli kanaliki są przytkane to łzawienie będzie duże :(

Buziole dla Was dziewczyny
 
Do góry