Elmoo
Fanka BB :)
Hej słodkie
U nas jakis kaszelek sie przypałetał, oprócz tego to pogodniak z zosiaka jak zwykle do dzieci sie chichrał na poczekalni - szok jak te maluchy się poznają dorosły musi nawydziwiać a dziecko do dziecka mały uśmiech i ta już banan. a no i po wizycie się okazało ze osłuchowo nic nie ma - oklepywać i dawać flegaminę i lipomal - dawała któraś z was??i wazymy 8600 podobno taka norma jak na dziewczynkę - do roku około 9-10 powinna mieć. Mała większą część czasu stoi i się przesuwa- raczkuje do pierwszej przeszkody i na nogi szok. Wczoraj dałam jej kiwi - zajadał się, dopiero póżniej doczytałam że to po roczku można dawać. Czemu?? a jest idealne ta konsystencja to jest to na łyżeczkę i do pyszczorka
MAjka współczuje ale trzymaj się kobieto. Dzielna jesteś co już udowodniłaś, a i mała sobie super radzi z nową sytuacją. U nas odpukać to nie wiem co by było, bo mała przecież mm nie tknie nawet kijem a o pobudkach w nocy których teraz jest duużo - nawet nie wiem bo jak się obudzi to pocycka i śpi to nie wiem co miałabym jej dać - biszkopta chyba heh. Trzymaj się i nie łam. A zaświadczenie to kazdy ci wypisze.
Gabrielko u nas też pogoda piękna. Czekam już na spacerek - koło południa się wybierzemy. Kiedy pierwszy raz dalaś małemu kanapkę??chlebek z czymś?? JK MY JEMY TO MAŁA aż trzepie nogami tak by coś chciała to co my- skórke daje od chlebka czy piętkę ziemniaczki czy kasze od siebie z talerza...ale reszta to nie wiem...
Kasia B ale historia z nosem:-)dobrze ze tak sie skończyło
Agga no dobrze że na miejscu nowe otoczenie to i nowe siły na jakiś czas. Ładnie je ten twój maluch i wyglądają rozsądnie te posiłki. A piesek no pogratulować chociaż nasz to też anioł. Śpi właśnie na fotelu bo mała też ma drzemkę a to kumple najlepsiejsi nawet do jednej kości dopadają aczkolwiek piechu małej ustępuje.
Aurelia filmik boski- ale czy mały na końcu jednak płacze po wynurzeniu?? MOjego M ten film do basenu nie przekonał hehe masz taki co mały się cieszy w wodzie hihi
U nas jakis kaszelek sie przypałetał, oprócz tego to pogodniak z zosiaka jak zwykle do dzieci sie chichrał na poczekalni - szok jak te maluchy się poznają dorosły musi nawydziwiać a dziecko do dziecka mały uśmiech i ta już banan. a no i po wizycie się okazało ze osłuchowo nic nie ma - oklepywać i dawać flegaminę i lipomal - dawała któraś z was??i wazymy 8600 podobno taka norma jak na dziewczynkę - do roku około 9-10 powinna mieć. Mała większą część czasu stoi i się przesuwa- raczkuje do pierwszej przeszkody i na nogi szok. Wczoraj dałam jej kiwi - zajadał się, dopiero póżniej doczytałam że to po roczku można dawać. Czemu?? a jest idealne ta konsystencja to jest to na łyżeczkę i do pyszczorka
MAjka współczuje ale trzymaj się kobieto. Dzielna jesteś co już udowodniłaś, a i mała sobie super radzi z nową sytuacją. U nas odpukać to nie wiem co by było, bo mała przecież mm nie tknie nawet kijem a o pobudkach w nocy których teraz jest duużo - nawet nie wiem bo jak się obudzi to pocycka i śpi to nie wiem co miałabym jej dać - biszkopta chyba heh. Trzymaj się i nie łam. A zaświadczenie to kazdy ci wypisze.
Gabrielko u nas też pogoda piękna. Czekam już na spacerek - koło południa się wybierzemy. Kiedy pierwszy raz dalaś małemu kanapkę??chlebek z czymś?? JK MY JEMY TO MAŁA aż trzepie nogami tak by coś chciała to co my- skórke daje od chlebka czy piętkę ziemniaczki czy kasze od siebie z talerza...ale reszta to nie wiem...
Kasia B ale historia z nosem:-)dobrze ze tak sie skończyło
Agga no dobrze że na miejscu nowe otoczenie to i nowe siły na jakiś czas. Ładnie je ten twój maluch i wyglądają rozsądnie te posiłki. A piesek no pogratulować chociaż nasz to też anioł. Śpi właśnie na fotelu bo mała też ma drzemkę a to kumple najlepsiejsi nawet do jednej kości dopadają aczkolwiek piechu małej ustępuje.
Aurelia filmik boski- ale czy mały na końcu jednak płacze po wynurzeniu?? MOjego M ten film do basenu nie przekonał hehe masz taki co mały się cieszy w wodzie hihi