reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

Kozica - no ja schudłam w 1 tygodniu 1,5 kg i tak mi zostało. Teraz nie tyje nie chudne...i mogło by już tak zostać do porodu..hehe

ja dziś 3 raz od 2 tyg diety doświadczyłam cukru 148, po razowej bułce z pasztetem drobiowym i pomid., woowww!! no ale tak to bywa jak sie nie je przez 4,5 godziny aż sie ręce trzęsą i głowa boli.....moja wina, moja bardzo wielka.... Tak mam jak gdzieś jestem na mieście i nie mam możliwości akurat zjeść. Jak pilnuje godzin terminów to jest ok. Rzadko przekraczam 120....

na szczęście mam nadzieje że wiem gdzie tkwił błąd...no ale czasami siła wyższa. Nie będe sie tym gnębić
 
reklama
Domka prosze jak gdzies znajdziesz to napisz ten przepisa bo ja nie dlugo nie bede mogla do sklepu wchodzic tak mi pachna te wszytskie slodycze :-(
 
dziewczyny! upiekłam wczoraj ciasto drożdżowe (sobie kawałek bez kruszonki) i dzisiaj pozwoliłam sobie zjeść kawałek i......cukier 107!!!!:tak: tak się cieszę!!!
 
kozica Super wyniczek :):) i słdoki smak zaspokojony :):) .....

Dziś wkońcu byla fajna pogoda i wybrałam się z Niko na spacerek potem odwiedzial nas znajoma itak dzionek minął ....S przyjezdza 28 :):):):):):) Juz sie doczekać nie moge .......i bedzie z nami cały miesiąc ... w kwietniu wraca z powrotem niestety ..ale narazie myślę o miesiącu razem :):):):) ....W środę z Niko na usg główki i tak się niepokoję o to że czasem aż taki strach ogarnia i serce mocniej bije ..kurcze zeby było wszystko ok.....................Niko już zaczął pić 140 ml od paru dni ..... no i od wczoraj tak się ślini że balony robi ....może to na zeby już ....ja dostałam pierwszy ząbek w 4 miesiącu ..więc może Niko też tak szybko dostanie ......

Domka No tak jest zależy w jakim szpitalu sa zasady ..dla mnie to jest chore wszyscy powinni mieć takie same reguły badań a tu wszedzie inaczej ......a co do skierowania to myślałam ze też dostałąs ..ale w sumie na piśmie czy w mowie tez zalecali ci zrobić ..... no ja też mam zrobić mimo że szmerow nie ma ..ale i tak sie człowiek denerwuje przed badaniem bo nastrasza cukrzycą i wpływem na serce ...i potem tylko niepokoj i myslenie zeby wyniki wyszly ok ....

Miłego wieczoru ...............
 
Agula ależ Ty strachliwa Kobita jesteś :)) Napewno wszystko z Nikusiem będzie ok, bo czemu miałoby nie być? :p
Mi też stracha napędziłaś w sumie trochę z tym serduszkiem bo jak rodziłam to w sumie nikt nawet nie wiedział, że problemy z cukrem ciążowym miałam... może warto by sprawdzić Filipkowe serduszko?

kozica gratuluję wyniku! Aż mi smaka narobiłaś na drożdżówkę... problem jest taki, że mamy piekarnik zepsuty i nawet złamanego chleba upiec nie mogę :((

A u nas okej chyba... M już przeszło, Filip jeszcze lekko pokasłuje i katar trochę zelżał ja też jescze kaszlę troche i zakatarzona ale i tak najgorszy jest w tym wszystkim okresowy ból brzucha :( no na szczęście dzisiaj wieczorem na dobre już przejdzie :D
Dzisiaj 5ty dzień jak biorę Tabex, co za tym idzie od dzisiaj nie palę w ogóle. Mam co prawda jeszcze czas dzisiaj palić ale w sumie nawet za bardzo nie mam ochoty a im szybciej rzucę tym mniej smrodu, więcej kasy i lepsze zdrowie ;)
Poza tym zaczynam poooomalutku (aby nie wszystko na raz gwałtownie) wprowadzac sobie stałe pory posiłków i mniejsze porcje - taki wstęp do zdrowego odżywiania i odchudzania. Póki co o 10 mam śniadanie składające się z 2 wafli ryżowych a około 12-13 2gie już porządniejsze śniadanie. Reszta się ułoży później zapewne :)
Jedyny problem to słodycze... ja mogę ich nie mieć i po 3 dniach chcica przechodzi, ale M musi coś mieć a zwłaszcza słodkiego do picia :/ i weź tu się kobieto odchudzaj ;)
 
agga86 super ze ci wychodzi z paleniem a raczej z niepaleniem :):):).....Niko teraz pokasłuje ale standartowo tylko rano ..potem już cisza ..pewnie znowu przez kaloryfery .....masakra jak nie katar to kaszel ranny ...ale ak zasaszle raz albo dwa i koniec ..moze tez dlatego ze sie zaczal slinic ...... co do tych badań to ja juz na ten temat nie bede pisac bo tu niektore dziewczyny pisza mi ze panike sieje .. a ja poprostu chcialam dobrze i jesli teraz lekarze tak stwierdzilize powinno sie robic takie badania to poinformowalam tu na forum bo to dopiero wchodzi w zycie jako standartowe badanie po cukrzycy u dzieci .....wiec agga moze iwarto to sprawdzic nie wiem spytaj przy okazji pediatry o tym i zobaczyszco ci powie :) wlasnie na dzien dobry tvn mowia o poloznych podczas porodu :):):p:p

i chcialam spytac bo nie wiem czy to jest normalne ..jak Niko spi to ma taki oddech dziwny tzn nie slychac tego oddechu bo jest cichy ale jego klatka piersiowa unosi sie do gory i za chwilke brzuch ..tak widocznie ze jak siedze i niko spi na wznak to ja widze te ruchy nawet przez kocyk ..czy 3 mieiseczne dziecko tak oddycha? nie wiem moze tak ma byc .ale wole spytac
 
Ostatnia edycja:
Agula przy okazji wizyty na roczek zapytam napewno bo w sumie racja, aby dmuchać na zimne :)
Co do snu to hmmmm teraz jak Filip śpi to przeważnie jest na brzuchu i ma wypięty tyłek i wtedy tylek mu chodzi gora-dol. Nie pamietam dokladnie jak to bylo keidy na pleckach spal, ale chyba tez tak oddychal...
Co do kaszlu, to jesli rzeczywiscie idzie Nikusiowi na zabki to moze sie slinka krztusic - Filip tak wlasnie mial i tez sie balam ze jakas chroniczna choroba^^

Bede wchodzic tutaj na bierzaco jesli pozwolicie i informowac bo kurcze jednak jakis wysilek to jest - nie palic :) no wiec spalilam ostatniego wczoraj hm ok polnocy i od tamtej pory nie pale wiec juz 13h :D i powiem Wam, ze dzieki tabexowi naprawde fizycznej potrzeby nie odczuwam i jedyne co paskudne to brakuje mi wyjscia na papierosa i samej czynnosci. Zastapilam to dzisiaj zjadaniem slodyczy :zawstydzona/y: ale juz powiedzialam M, że ma mi kupic najtansza wode z biedronki (bo przegotowanej nie lubie) i bede ciagle popijac sobie :D

Tak wiec na chwile obecna mam na koncie 13h niepalenia :D - juz daawno tyle nie wytrzymalam bedac przy tym spokojna! Tak wiec jestem z siebie dumna ;) Za tydzien bede mogla powiedziec, ze najprawdopodobniej mi sie udalo :)
 
agga86 Trzymam kciuki koleżanko ...ja tez nie pale juz ale u mnie organizm sam odzucił jak się sztachnęłam to myslałam że mi oczy wypłyna i kaszlałam jak głupia ... więc juz nie zapalę .... dasz radę jak masz silną wole a czuje że twarda z Ciebie kobita ...więc bedzie dobrze .......

A ja wczoraj oglądałm powtórkę programu Ugotowani na TVN i miedzy innymi babka robiła kluski śląskie i zrazy i tak mnie naszła ochota że dziś na obiadzik to robię i już się zraziki robią :p:p:p mniammm heheh
 
Hej słodziaki kochane :happy:

wpadłam do Was pochwalić się moim młodszym syniem.

Antoś urodził się 18 o 11.30 przez cc. Wytrzymali nas w tym szpitalu jakby nie mogli bez nas żyć. :crazy: Najpierw wyleżałam się na ginekologii, a później jeszcze na położnictwie.
Niestety moja cukrzyca ciążowa odbiła się na młodym bo w drugiej dobie życia cukier miał bardzo niski i przez dwa kolejne dni musiał leżeć pod kroplówkami z glukozą. Do sytuacji jeszcze dołożyło się to, że nie miałam pokarmu i wszystko unormowało się dopiero jak położne zaczęły małego dokarmiać. Z czasem u mnie pojawiła się laktacja i wyszliśmy na prostą. :happy:
Na szczęście to wszystko mamy już za sobą, jesteśmy w domu i wszyscy staramy się przyzwyczaić do nowej sytuacji. :happy:
Filipek trochę zazdrosny o braciszka ale tragicznie nie jest. Dajemy radę.
 
reklama
fogia ale ma włoski łądne długie hehehhe no i oczywiscie gratulacje wielkie ..dobrze ze Antoni z cukrem juz nie ma problemu ..jest boski hehe
 
Do góry