reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

hej kobietki :) dziekuje wam wszystkim za odpowiedzi na slodziakach, choć moich dylematów ciąg dalszy :) kochane jestescie :)

agga - fajnie tak malego pieska w domu ganiac :) nawet taką figurkę z brązu można wybaczyć :) no i powiem po ciuchu ze chetnie zamienialbym sie z tobą na to siedzenie w domu i zmywanie ... porządkowanie... itp :)

Aggula - co do podnoszenia glowki to na rechabilitacje nikt na sile cie nie wysle :) u mnie zawsze najpierw pytaja czy dziecko robi to czy tamto bo wiadomo ze w czasie kontroli moze sie po prostu mu nie chcieć :) co do wagi i kontroli to trzymam kciuki :) ja ide w środe... pewnie sie dowiem ze mala wazy o zgrozo.... 10 kg :)

Domkaa - super ze zajrzalas i fajnie ze chrzciny juz za wami - wrzuc fotke na slodziaki :) dziekuje za te 5-10 groszy u mnie i koniecznie przyznaj się jak ta twoja waga spada ? u mnie przy wzroscie 162 ze strasznego 68 spadlo do 59-60 i sie juz zatrzymało :( a bylo tak fajnie... :) buziole dla was dziewczyny :)
 
reklama
Dziewczyny bylam na kontroli z Nikusiem wszystko ok....... ale dostalam skierowania na badanie kardiologiczne i neurologiczne z tego powodu ze mialam cukrzyce i trzeba sprawdzic malucha i stąd kontrolnie badania ..wy tez tak mialyscie wasze dzieci tez mialy takie skierowaniana badanie serduszka i neurologiczne ??? Kurcze az sie poplakalam bo boję się że coś może być nie tak ...
 
Ostatnia edycja:
Dzień dobry! :)
Strasznie Was przepraszam ale ostatnio bardzo pobieżnie nadrabiam posty i nie miałam czasu na słodziaki wejśc nawet :((
Majka generalnie nie narzekam, acz czasem trochę brakuje mi kontaktu z ludźmi, mimo, że ja generalnie odludek jestem i domatorka. Myślę czy nie pójśc chociaż na jakiś kurs raz w tygodniu... cokolwiek byle tylko kilka h poza domem spędzic.

Właśnie mi się zepsuło żarci dla Tajgi, które gotowałam :wściekła/y: i biedaczka tylko mleko rano dostanie bo musze czekac aż M coś przywiezie :/ - uroki wsi, braku prawka i małego dziecka :D no i barku drugiego samochodu^^
 
Edit: sooorki za post pod postem, jakoś nie patrzyłam się nie zastanawiałam jak klikałam "Odpowiedz" :/

Dziewczyny, szczególnie te, które robią mm dla swoich dzieciaczków.
M szperał w necie i znalazł kilka opinii nt. wody Żywiec... niestety źródła nie podam bo mi też nie dał ale wkleję co mi dał:

"Tonks
od paru dni na żywcu, bo ponoc sanepid stwierdzil że w naszej kranowie mogą być baterie rotawirusa

a wiesz ze zywiec wypadł najgorzej w badaniach?

kobitki,pracowalam w fabryce zywiec zdroj i osobiscie nie polecam tej wody waszym maluchom

u nas w łodzi jedna z gazet przeprowadziła badania i opublikowała je ,ja sama zawsze zywca kupowałam,serio zywiec wyszedł gorzej niz nasza łódzka kranówa

może ktoś z was pokusiłby się o komentarz, kupujemy małej wodę żywiec i
zastanawiam się czy zmieniać, czy też może mamy do czynienia z "testem
sponsorowanym"

Nie wiem, czy test byl sponsorowany, ale ja np. zywca nie kupuje, odkad od
znajomych(z racji pracy), zajmujących się instalowaniem urządzen pomiarowych
wod podziemnych dowiedzialam sie, ze zywiec, to tak naprawde woda
syntetyczna, znaczy sztucznie mineralizowana.
Poniewaz ci panowie, to osoby bezstronne w tym temacie, ale jednoczesnie
znajacy zagadnienie(hydrogeolodzy)wiec im wierze."

Teraz sama muszę poczytac i zastanowic się, czy wody nie zmienic... co prawda M mówil, że badania robione były ok. 5lat temu i wyszło w Żywcu dużo bakterii, które jednak nie są szkodliwe alllle... lampka się w mojej głowie pojawiła :|
 
hej Słodkie

przepraszam, że milczę. ale jestem ostatnio bardzo zajęta Stasiem i przygotowaniem do przeprowadzki ... może przed końcem liutego to się uda ... mamy już kuchnię i szafy wnękowe, w czwartek przychodzi ekipa sprzątająca a ja wybieram się na poszukiwanie żyrandoli, karniszy i rolet ... trochę nam się to opóźniło bo ja byłam chora, potem mama P. i nie mogłam Młodego z nią zostawić ...
przepraszam, że tak tylko o mnie, ale doczytałąm wszystko i wiem że u Was dobrze :-)

Agga gratuluję psiaka. Moi rodzice mają Goldena i jest cudowny ...

pozdrowienia dla Was wszystkich i buziaki dla Waszych Skarbów
a nierozpakowanym Słodkim życzę cudownej ciąży i cieszenia się brzuszkami (mi już brakuje ...)
 
Kasia Tajga też się nieźle zapowiada póki co :) jest bardzo spokojna i aż mi dziwnie bo Elunia moja to była wariatka.
W każdym razie ja i Filip się przeziębiliśmy... u mnie wczoraj paskudnie było ale dzisiaj już ani gardlo nie boli i już "żywsza" jestem tylko glowa taka ociezala troche za to Filipowi sie pogorszylo bo ma paskuuudny zielonkawy katar :| Friduję go często bo się boję, że może się z tego kataru zapalenie płuc zrobić no i dostaje wit C i wapno. Całe szczęście nie harczy przy oddychaniu, kaszle też minimalnie i nie ma temp więc mam nadziję, że będzie ok :)
Póki co lecę bo maruda dzisiaj z niego okropna jest, bo się budził co godzinę znowu :/ prawdopodobnie przez zapchany nosek...
(acz dziwne bo wczoraj kataru jeszcze nie miał mocnego)
 
agga jeśli chodzi o wodę to ja uzywam Nestle Aquarel.....

Dziewczyny odpowiedzcie mi na moj post z wczoraj na temat badań bo się niepokoję :):) dzieki
 
Witajcie słodkie

Ja dziś 2 dzień po pracy, malutka 3 dzień z opiekunką... nie było łatwo szczególnie wczoraj, co się pomalowałam to się rozpłakałam i tak w kółko. Na szczęście czasu miałam niewiele to się nie zdążyłam rozkręcić. Malutka spała jak wychodziłam, dostała buzi w czółko i wzięłam jej misia do torebki i jak wróciłam to też spała bo drzemkę miała, ale potem jak się przyssała to jakby tydzień nie jadła. W pracy to jak się było można spodziewać - inne stanowisko - inni ludzie dookoła chociaż to może akurat dobrze no i skorzystam przez jakiś czas z tej godzinki przywileju - ciekawe jak to się finansowo odbije. Byłyśmy też na kontroli - zapalenia nie ma, więc antybiotyk już skończony jeszcze acidolac jakiś czas i flegaminkę ma brać.
A no i rozmawiałam z pediatrą apropos tego że mała butki nie chce i mm wcale, to mówiła że nie ma co sie przejmować i na siłę dawać, jak je kaszkę i zupkę i owocki to nic jej nie będzie i wystarczy tyle co wypije ode mnie po powrocie. Budyń można jej spróbować zrobić na mm - robiła któraś z was? No i po 7 miesiącu jogurciki dawać można.

Agula ja z racji cukrzycy nic nie miałam robionego ani mój maluszek. U nas to się przyjęło że ciąża z cukrzyca leczona-regulowana dietą (skutecznie) jest traktowana jak zwykła ciąża. WIęc my nic takiego nie przerabialiśmy. Nie denerwuj się obejrzą malucha i będzie ok.

Agga ja też bym posiedziała w domku, posprzątała ...ehh zawsze tak jakoś jest że się chce tego czego się nie ma. Zdrówka dla Filipka.

MAjka
no niestety musicie jakoś podjąć decyzje, no ale może na coś się przydałyśmy. Buziaki dla Jagodzianki- cmok cmok:* JAki ona już rozmiar nosi ubranek?
 
Elmoo no włąśnie u nas twierdzą że w cukrzycowej ciąży po 3 miesiącu sprawdzać serduszko dziecka bo właśnie na początku nie widać a potem mogę od cukrzycy się zmiany pokazać i najlepiej od razu to sprawdzić ....nie wiem alesie denerwuje
 
reklama
Agula z tego co pamiętam to Nestle jest dla dzieci powyżej roku, ze względu na zawartość składników mineralnych.
Taaa... wkleiłabym źródło ale znowu mój cudowny net odmówil posłuszeństwa akurat jak do kompa siadłam :wściekła/y:

No ale coś tam znalazłam i generalnie woda powinna posiadać jak najmniej skł. mineralnych (mniej niż 500mg/l). Nestle wg mnie zawiera sporo bo 496,62mg (w tym 64mg sodu a więc bardzo dużo) dla odmiany Żywiec, na którego mi się lampka zapaliła posiada 232mg/l a więc ponad dwukrotnie mniej, wodą na którą warto ejszcze zwrócić uwagę (zarówno ze wzg na cenę jak i ilość składników) to Primavera, o której keidyś już pisałam - ta zawiera 262,69mg/l.

Generalnie zbyt wysoka ilość składników mineralnych jest dla dziecka szkodliwa i bardzo obciąża organizm, zwłaszcza nerki.

Coinnego dorosły człowiek, któremu mineralne są wręcz zalecane, gdyż te niskomineralizowane i źródlane rozrzedzają stężenie składników w organiźmie zubażając go w ten sposób.

Ale ja nie o tym chciałam, a o czym chciałam to już zapomniałam :)

W każdym razie my podajemy jeszcze Żywiec, bo zostało 5 butelek a jak się skończy przechodzimy na Primaverę :)
 
Do góry