Aureolcia ja też wracam 1 grudnia!!!!!!!! najgorsze że Bartek zacznei pewnie chodzić przy zupełnie mi obcej osobie ale to straszne, codziennie się czegoś nowego uczy a tu nas nie będzie czerwone kombi mówisz mam szarą terenówkę - ale chętnie do czerwonego combi skoczę
Agga - w twoim przypadku powinnaś wrócić do pracy, wydaje mi się że jesteś osobą lekko depresyjną, i jak ja masz często doły, między innymi dlatego zdecydowałam się pójść do pracy bo niby mi tu dobrze z Bartkiem, ale coś jest nie tak, w padam w furię jak patrzę na włosy psów na ziemi co rano, źle mi się robi jak myślę o tym że co dzień to samo, dlatego postanowiłam spróbować - jak się nie uda to wrócę do domu i będę żyła o suchym chlebie ale może spróbuj czegoś nowego.
Odstawiłam karmienie, i utyłam w 3 tyg 4 kg, oprócz tego mam Hashimotto i wydaje mi się że coś mi się porąbało znów z hormonami, bo więcej nie jadam a tu taki skok w takim czasie- nie mieszczę się w żadne ciuchy które ok 2 tyg temu miałam na sobie!!!! a tu do pracy jakoś muszę się ubrać przecież - załamka.
Agga - w twoim przypadku powinnaś wrócić do pracy, wydaje mi się że jesteś osobą lekko depresyjną, i jak ja masz często doły, między innymi dlatego zdecydowałam się pójść do pracy bo niby mi tu dobrze z Bartkiem, ale coś jest nie tak, w padam w furię jak patrzę na włosy psów na ziemi co rano, źle mi się robi jak myślę o tym że co dzień to samo, dlatego postanowiłam spróbować - jak się nie uda to wrócę do domu i będę żyła o suchym chlebie ale może spróbuj czegoś nowego.
Odstawiłam karmienie, i utyłam w 3 tyg 4 kg, oprócz tego mam Hashimotto i wydaje mi się że coś mi się porąbało znów z hormonami, bo więcej nie jadam a tu taki skok w takim czasie- nie mieszczę się w żadne ciuchy które ok 2 tyg temu miałam na sobie!!!! a tu do pracy jakoś muszę się ubrać przecież - załamka.