Witajcie!
Nie chcę zapeszać, ale moje próby przestawienia Antosia z nocnej aktywności na dzienną przynoszą już małymi kroczkami jakieś skutki- wczoraj przed 2 zasnął, nawet bardzo nie marudził...
Niestety mieliśmy i tak w nocy ostrą jazdę- strasznie ulał i to aż 2 razy... Trochę mnie to martwi, tym bardziej że to pierwsze ulanie było po niemal 2 godzinach od karmienia, a drugie zaraz po karmieniu, mimo prawidłowego odbicia
![No :no: :no:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/no.gif)
Boję się, że nie będzie prawidłowo przybierał, bo pomimo tego podwójnego ulania dossał pierś bardzo krótko i zasnął na całe 2h...
Aureolcia- bardzo zachęcająco brzmi opis Waszego spacerku w nosidełku, szkoda tylko że kręgosłup dostaje po kości... U mnie na osiedlu mamy z chustami i nosidełkami to bardzo częsty widok, więc na pewno byś nie wzbudzała sensacji... Teraz Antek jeszcze chyba za mały na to, ale później postaram się powoli męża do tego przekabacić... ;-) Sama trochę się obawiam na dłuższą metę, czy przy moim niewielkim wzroście i co za tym idzie- sile dałabym radę tak nosić... Ale jestem pewna, że by się mojemu dziecku spodobało- ono już teraz upodobało sobie pozycję "do odbicia", czyli bardziej pionową- uspokaja się tak wzięty momentalnie, dźwiga już główkę na dość długo i rozgląda się... A za leżeniem nie przepada...
Mama_Ola- udanej wyprawy nad morze w takim razie i oby pogoda się trochę poprawiła :-)
Pasek- wiem, że to będzie kiepskie pocieszenie, ale powiem Ci, że dla mnie najtrudniejsze były te tygodnie, które właśnie przechodzicie- przez pierwsze dni moje dziecko w zasadzie większość czasu jadło i spało, a ja mogłam sobie mieszkanie sprzątać; a potem się zaczęły płacze i krzyki, których nie zawsze umiałam zinterpretować, próby uspokajania też były trudniejsze...
Teraz już naprawdę łapię kontakt z moim Antosiem- często uspokaja się na sam mój widok gdy podchodzę do łóżeczka i o ile nie jest głodny albo nie ma pieluchy do zmiany to mogę mu nawet na chwilę włączyć karuzelkę i go nią zająć...
Także głowa do góry- będzie lepiej!
Co do spania Antosia, to dochodzę do wniosku, że on całkiem prawidłowo sypia- przerwy 3-4 godzinne też mu się w nocy zdarzały, choć teraz ostatnio jakoś częściej się budzi... Tyle że ja go na rękach usypiam i po uspaniu go nie mogę go od razu odłożyć, bo się wybudzi- muszę jeszcze ze 20-40 minut go tulić... Tyle że on ma wieczorno- nocną aktywność (tak samo miał w brzuszku- dokładnie te same godziny), ja akurat wtedy jestem najbardziej zmęczona, śpię od 3 do 7 z przerwami, a w dzień jakoś nie potrafię z nim zasypiać, więc mnie to trochę zmęczyło... Dlatego będę się mu starała jakoś ten dzień przestawić...
Choć mój brat skomentował to jego późne zasypianie, że Antek się po po prostu do studenckiego trybu życia przystosował ;-)
Co do kupek, to ja niestety nie pomogę, bo u nas po kilka na dzień idzie- jakieś wybitnie bogatoresztkowe mleko mam...
![Zaskoczona(y) :baffled: :baffled:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/baffled5wh.gif)
Ale może jak Zuzia tak powoli je, to lepiej przyswaja Twoje mleczko- niemal w całości...
Trzymajcie się!
Aasica- o cudownych właściwościach mleka matki ja też słyszałam i nawet wypróbowałam w praktyce- Antosiowi zaczęło bardzo ropieć lewe oczko, nie nadążałam mu przemywać solą fizjologiczną- po pierwszym siknięciu mlekiem do oka zaczęło się jej mniej gromadzić, a dziś rano już nie ma śladu po infekcji, aż w szoku jestem, że tak szybko minęło!
Majka- przyjmijcie ode mnie i Antosia spóźnione, ale gorące życzonka! ;-)
Strasznie fajna taka chichrającą się Jagódka, ja ciągle czekam na pierwszy uśmiech Antka i coś nam to kiepsko idzie- jak ja się wygłupiam do niego, to on się na mnie patrzy z wielką uwagą, zainteresowaniem i baaardzo poważną miną...
Gabrielka- gratulacje postępów Natanka!
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Szybko zaczął swoje wędrówki, szczególnie, że u chłopców to ponoć czasem później przychodzi...Zdolnego masz synka...:-)
Agga- gratki drugiego ząbka! :-)