reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Cukrzyca ciążowa ...i życie po niej

aureolcia - brawo, jednak chyba zwykle szwy sa lepsze od rozpuszczalnych :)

mama ola - nie ma sprawy, dziele sie tym co wiem - a co do pologu to tak sie mowi nie tyle 6 tygodni co od 6 do 8 - wiec chyba jeszcze mniej pocieszające.... :), aaaaa no i gratki co do ilosci mleka :) w tym tempie to w tydzien wypełnisz calą zamrażarkę :) ihhihi tylko nie przesadz z tym sciaganiem bo potem tego nie opanujesz :)
 
reklama
Dzień dobry!
I mam nadzieję, że będzie dobry - wczoraj Miśka do 16 anioł a potem - płąkała tak rozdzierająco i łzy jej leciały, a ja wyłam razem z Nią bo nie wiedziałam jak mam Jej pomóc - czy te kolki sie skończą wreszcie? Ja daję lefax i jakos zbytnio duzej poprawy nie ma - może to kwestia upałów dodatkowo i jak miną upały to będzie lepiej
Witam nowe słodkie mamy! ja mogłam zupy jeść bez ograniczeń:tak:
na resztę odpowiem później bo się małą obudziła
Wwwanda - gartulacje
 
mama ola mam nadzieję, że lekarz się walnął, bo niby skąd tak nagły brak przyrostu wagi. Jeszcze co innego jakby przepływy były złe i łożysko niewydolne, ale sprawdzał to i wszystko jest w porządku, łożysko 2 stopień dojrzałości, więc mała ma wszystko dostarczone co potrzeba. Lekarz w ogóle się nie przejął, a ja owszem, bo regularnie ładnie przybierała a teraz tyle co nic. Może i nie mam tendencji do rodzenia dużych dzieci, bo córka ważyła 3470g w 42 tc, więc w tych okolicach co jestem teraz pewnie tyle samo ważyła. Zresztą wtedy straszyli mnie w 40tc już, że ma zaledwie 2600-2700g a jak widać urodziła się większa. Ale i tak się stresuję, nic na to nie poradzę, taka moja natura :/ Już sama końcówka, człowiek prędzej myśli o tym by powoli już do porodu się zbierać, a w zamian jakieś stresujące newsy otrzymuje.
 
mama_ola ogólnie rana mi się szybko zagoiła ale mialam szwy samorozpuszczalne które popuściły i się zrobiła rana i mi z tej rany nitki wystawały i od tego zaczęło ropieć. Przyszła położna pogmerała mi w tej ranie :szok: powyjmowała nitki i się zagoiło.
Pewnie był to przypadek jeden na milion i jak zwykle musiało to mnie spotkać.
 
aureolcia - no to mnie pocieszyłaś - ja też mam szwy samorozpuszczalne... Mam nadzieję, że u mnie obejdzie się bez komplikacji. A Tobie współczuję przejść. Na szczęście to już za Tobą :tak:
 
ja tak szybko bo czorcik spal i sie obudzil i nie widze zeby cos go bralo na spanie

Andzia jak podajesz lefax? ja go sobie bardzo chwale

majka jagodka jesr sliczniutka
dokoncze pozniej
 
Majka masz identyczny leżaczek :-)tzn Jagódka;-)

Starlet co do wagi dziecka to usg myli się, ja miałam w pniedziałek 2800 a już w szpitalu w środę 3450 a 2 tyg póxniej urodziłam 3310:-) a ginekolog powinien się puknąć w łepetyne, jak można kobiete w ciązy denerwować;-) i jeszcze z cukrzycą;-)a wogóle zdanie nie dokładnie zmierzyłem to ja bytm powiedziałą proszę mnie zbadać jeszcze raz:wściekła/y:

Dziewczynki nie przyślę wam deszczu bo po 9 zaczął się ukrop i tak do tej pory:angry:mam serdecznie dość już upałów, pocieszeniem jest , że jeszcze jutro:crazy:

Maria koniecznie napisz jak już będziesz mogła jak po dani Bartek:-)dzieciaczki wiedzą co dobre hi hi :-D

Moje już schodzi uczulenie na buzi to chyba przyprawy z torebki na zapoekanke, ale znowu dostaje potówki i muszę wybrać się do apteki choć byłam już 2 razy w tym tyg to nie miałam głowy:baffled:

u mnie już lepioej, wypościłam się jak szczur:rofl2: ale na noc jeszcze 1 tabl i juro będzie got:-pale za to Natan coś dostała większego kataru:-(

Nimue trzymamy kciuki mocno bardzo mocno:-)

Starlet mój czoricik dostawał butle chyba przez 48h bo najpierw w nocy później miałam zabieg więc miałąm ściągnięte a później brałam antybityk i nie mogłam karmić i wrócił do piersi, a tak wogółe to ja nie wiedziałam, że można mrozić i dsawałam kotom bo usłyszałam że do zlewu się nie wylewa a miałąbym sporo tego pokarmu i kto to wiedział:happy:

Aisa przede wszystkim spokój, dieta i glukometr:happy: uwierz mi , że każda jedna dziewczyna będącas na tym forum i nie tylko zadała sobie chociaż raz podczas ciąży dlaczego mnie ta cukrzyca spotkała, ale wszystko będzie dobrze:-)

Idę przywitać się ze znajomymi, u sąsiadki gril a ja nie posiedzę bo Natan śpi i nie ma kto go pilnować więc zapale fajeczke:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:i wróce

Aureolcia jak lacido? działą?
 
gabrielka nie wiem czy działa. Pierdzi ciągle i za każdym razem jak go przebieram to ma trochę pobrudzone kupką ale takiej konkretnej nie zrobił. Dzisiaj jak płakał i się prężył to m dał mu połówkę czopka glicerynowego ale po nim też nic nie zrobił :szok:
Mówiłam mu żeby nie dawał ale chłopy to są zawsze mądrzejsze :wściekła/y:
Juz sama nie wiem czy płakał przez kupę czy miał kolkę :eek:
 
Dorotka z tego co piszesz to wywnioskowałam, że jesteś lekarzem to możesz Pani doktor doradzi coś bardzo szybkiego na zatamowaniem cięknącej wody z nosa;-)


Dziewczyny czy cukrzyca jest dziedziczna?

oj na katar dobrego lekarstwa nie znam,sol morska plus leki obkurcajace sluzowke

a co do cukrzycy to niestety tak,ja w rodzinie mialam dziadka z cukrzyca insulinoniezalezną,teraz w ciazy mam i wielka szanse na rozwiniecie sie po porodzie lub za kilka lat

Właśnie Dorotko jakim ty lekarzem jesteś?
.

stomatolozka

przekazuje dziewczynki informację od nimue - bidulka wczoraj pojechala na KTG i juz zostala w szpitalu na patologii ciaży - ma juz odstawione leki przeciwskurczowe i pisze ze nie wie ile bedą ja tam trzymac, takze trzymajmy kciuki :) oczywiście przekazuję dal was wszystkich serdeczne pozdrowienia :)

pozdrowienia dla Niume i szybkiego rozpakowania

A ja zapomniałam się wam pochwalić że w końcu po 7 tygodniach zagoiła mi się rana po porodzie :-)

gratki

Starlet bedzie dobrze

dzis ostatni dzien w pracy przed urlopem
jutro pakuje walizki i w nocy wyjezdzamy
wracam w nastepna sobote
no i jeszcze na kilkanascie dni do pracy mam zamiar wrocic

milego wieczoru
 
reklama
Witam
Dzięki aureolcia za link na ten Lefax i poduszke. Co do pytania czy to kolka?? - to nie wiem. Zreszta dla mnie to nie ważne jak to nazwać: ból brzucha czy kolka. Biedny ten mój Adaś, nie dośc ze te bóle ma to jeszcze potem mu sie ulewa i to co nie wyleci odrazu potem chyba mu dokucza. Mówią ze kolka to tak ma swoje stałe pory dnia lub nocy, a u niego to ten ból jest prawie ciagle. Strasznie się pręży i podwija nóżki. Co do mleka z butli to daje mu raz moze dwa razy na dobe. Lekarz właściwie nie ma żadnego pomysłu. Zmienia mi mleko, choc nie wiem po co, skoro mały przybrał na wadze to właściwie nie powinnam juz go stosować. Czasem sie zastanawiam czy to nie po karmieniu piersia tak go boli bo jak daje mu butle to jest o niebo lepiej, czasem płacze mało a czasem wogóle. Co do wagi to był wazony jeszcze przed tym ulewaniem wiec dopiero na poniedziałek sie umówiłam z lekarzem na kolejne ważenie. Najgorsze ze troche tych leków mu podaje: krople Sab Simplex i tu moje pytanie ile razy dziennie maksymalnie moge mu je podawać? no i jakieś leki dostał na te ulewanie niby przeciw refluksowe. Pozdrawiam wszystkie mamuśki i uciekam bo mój Adaś znowu sie pręży.
 
Do góry