reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Codzienne rozmowy Samotnych rodziców

hej

jaimis Wszystkiego co naaaajlepsze dla Twojego Synka... słodkiego wspaniałego dzieciństwa!!! :-):-):-):-):-):-)

Ja piję drinka...
Mąż był u nas.. wykąpał małego a wcześniej byli w kinie na królu Lwie...
Rozstanie było porażką... widzę że i jego serce boli... ale tak trzeba... :-(
 
reklama
Jaimis jak to się mówi są ludzie i ludziska, szkoda tylko, że tacy tatuśkowie zapominają o dzieciach. ;(
Mam nadzieję, że polepszy się wam sytuacja. ;)
Brita uważaj, żebyś nie wpadła w alkoholizm, bo łatwo się w coś wplątać, gorzej potem wyjść z tego, a alkoholikiem zostaje się do końca życia nawet po zaprzestaniu picia. Mam nadzieję, że nie będziesz topić smutków w taki sposób. Nie zrozum mnie źle, ale nie warto zapijać problemy. Potem będzie tylko gorzej.
 
elena no coś Ty :-) Ja generalnie nie lubie alkoholu...raczej tak okazjonalnie.... cały czas kończę moje martini...
do alkoholizmu u mnie daleko... oj daleko... ale dzięki za zainteresowanie ;-)

Idę spac już... jutro na chwilę do pracy a potem w końcu do kosmetyczki i na zakupy...
Mąż jutro zajmuje sie małym a ja mam chwilę luzu...
rano tylko zupę nastawię i już.. :-) resztę tatuś organizuje...
a potem mam się spotkac z Ktośkiem... a wieczorem koleżanki z pracy wyciągają mnie do jakiegoś klubu... tylko raczej już nie pójdę...

dobra uciekam spac bo nie wstane jutro...

paaa :-)
 
hello!


Jestem wykończona dzisiejszym dniem...
Krzyś usnął w końcu.. oglądam jakiś film na tvnie... nudy...
Widziałam się znowu z Ktośkiem... fajnie przy nim mi jest... czuję się kobietą... fajnie jest się tak poczuc...
Mąż jest dziś na imprezie, a jutro jedzie do Kazimierza czy gdzieś tam.... ot taka wycieczka...
spac mi się chce..
jutro jade z Krzysiem dokupic resztę rzeczy do przedszkola... boję sie poniedziałku... ehhh

tyle w skrócie...
 
brita bedzie dobrze w przedszkolu, synek na nowo sie przyzwyczai:)
ja naszczescie niewiele mialam do kupienai, wiekszosc rzecyz tylko placi sie w przedszkolu...
a pozatym dzis popoludnie bez D, jakies nudne, dotego jutro tez pracuje, ale dobrze ze o 14 ma konczyc...
 
hello

olka ja jadę kupic jakies kapcie nowe i ciuchy bo mi powyrastał młody...
Na szczęście jutro mąż zawozi małego do przedszkola... ze mną byłoby gorzej... a i tak jak pomyślę o tym to mnie brzuch zaczyna bolec...:eek:

idę się myc i jedziemy na te zakupy a potem może gdzieś na spacerek długi bo zapowiada się ładna pogoda :-)
 
dzien dobry

my kapcie kupilysmy i na szczescie mala w ciuchy sie obkupila jak u babci byla, wiec jeszcze na na jesien mamy luz.... spodniczek jej ostatniow ciuchu nakupowalam za pare gorszy wiec jest luz:) teraz za sprzedaz mniejszych rzeczy trzeba sie wziac...

my dzis pewnei na rower pojdziemy bo D znow w pracy...
 
reklama
My po zakupach ciuchowych...
Jesooo z moim dzieckiem na zakupach, trzeba miec cierpliwośc...
Ale kupiłam i sobie fajną bluzkę i kurtke taką jak planowałam.. znaczy skórzana brązową krótka i dopasowaną... jeszcze kozaki brązowe i luz :-)
Potem poszliśmy na pizze
Ale oprócz tego wróciłam wqwiona na maxa... jak sie uspokoję to potem napiszę... ale wqrza mnie nasze społeczeństwo.. wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr
No i jeszcze dowiedziałam sie od Ktośka że chce mi pomóc w interesie... mam nad tym pomyślec...:szok:
póki co nadal mam nerwa więc idę odreagowac na garach....:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
No i na plac zabaw zaraz pójdziemy żeby wyszalało sie moje dziecko i poszło grzecznie spac wieczorem....:-)
 
Do góry