reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Co słychać u Groszka/ Fasolki

Ja tez byłam skrobana po porodzie sn. I mocno popękałam we wszystkie możliwe strony. Lekarz bardzo długo szył.... A jak zapytałam co on tak długo robi i czy przypadkiem inicjałów nie wyszywa, to się pół oddziału smiało ;-)

Needi - no, czyli wszystko tak jak powinno być! Szkoda tylko, że z tym znieczuleniem lipa. Ale na Twoim miejscu na pewno brałabym co dają, czyli gaz też :-) Oczywiście jeśli myślisz o jakiejs formie znieczulenia :-)

Cieszę się, że wizyty udane :-) Jeszcze 2-3 tygodnie i się zacznie :D
Tak myślę że sobie powdycham. O ile dadzą. Chociaż Martyne bez niczego urodziłam.
a to wszystko jak u mnie, możemy sobie rękę podać i miesiąc jeszcze i nawet brak zzo :D i nawet tarczyca , zobaczymy która pierwsza ;)
To przebij piątkę. Ważne że wiemy z góry że o znieczuleniu możemy pomarzyć. A z tym gazem to też się zastanawiam czy dadzą bo za pierwszym razem nikt mi nie proponował. Może to ja mam się upomnieć. Ja od początku lipca zaczynam myć okna i wieszać firanki;-) ;)
 
reklama
Tak myślę że sobie powdycham. O ile dadzą. Chociaż Martyne bez niczego urodziłam.

To przebij piątkę. Ważne że wiemy z góry że o znieczuleniu możemy pomarzyć. A z tym gazem to też się zastanawiam czy dadzą bo za pierwszym razem nikt mi nie proponował. Może to ja mam się upomnieć. Ja od początku lipca zaczynam myć okna i wieszać firanki;-) ;)
ja to się nawet upomniałam, raz jak miałam skurcze co 3 minuty a drugi jak już miałam oxytocynę i zaczęły się parte, najpierw było za wcześnie a później za późno :D :D
 
Gratuluję udanych wizyt. U mnie w szpitalu jest znieczulenie dolarganem, więc nie wiem czy to taka dobra opcja .... Jak rodziłam syna, to też miałam znieczulenie, ale nie wiele mi ono pomogło....
Ja rodzenia łożyska nie pamiętam, pamiętam, że bardzo popękałam i długo mnie szyli, ale na pewno nie bolało. W szpitalu nie mogłam siedzieć tak mnie bolało, ale jak mi młodego przynosili to znosiłam wszystko:) Za to dwa tygodnie połogu to był kolejny dramat, o którym wolę nie mysleć. W ogóle nie myślę o porodzie teraz, będzie dobrze :D
 
Gratuluję udanych wizyt. U mnie w szpitalu jest znieczulenie dolarganem, więc nie wiem czy to taka dobra opcja .... Jak rodziłam syna, to też miałam znieczulenie, ale nie wiele mi ono pomogło....
Ja rodzenia łożyska nie pamiętam, pamiętam, że bardzo popękałam i długo mnie szyli, ale na pewno nie bolało. W szpitalu nie mogłam siedzieć tak mnie bolało, ale jak mi młodego przynosili to znosiłam wszystko:) Za to dwa tygodnie połogu to był kolejny dramat, o którym wolę nie mysleć. W ogóle nie myślę o porodzie teraz, będzie dobrze :D


ja znów dologran wspominam wyśmienicie o jezuu chociaż chwila odlotu w tym niekończącym sie bezustannym bólu..
 
No tak, ale jak czytam o minusach to sama nie wiem ....

A jakie są minusy ? ( bo szczerze nie wiedziałam ze jakieś są ) powiem szczerze że miałam poród wywoływany i po podaniu oxy nie mialam w ogóle przerwy miedzy skurczami wpadłam w taka histerie ze masakra.. Wiec dając mi dolargan troche mnie uspokoili .. Tymbardziej ze u mnie w szpitalu nie ma co liczyć na nich innego..
 
olcia, no własnie ....
Link do: Gdzie rodzić - Dolargan - za i przeciw
Na tej stronie min:

Najbardziej popularnym środkiem stosowanym w polskich porodówkach jest petydyna – narkotyczny lek z rodziny opiatów (handlowa nazwa - Dolargan). Powodem tej popularności nie są właściwości tego preparatu, gdyż jego działanie uśmierzające ból jest ograniczone i charakteryzuje się niepożądanymi skutkami ubocznymi, ale niski koszt i łatwa dostępność. Podawany jest w formie zastrzyku domięśniowego. Działa w ciągu 10-15 minut od podania a jego działanie utrzymuje się ok. 4-5 godzin.

Co przemawia przeciwko stosowaniu petydyny:
• Może wywołać u rodzącej mdłości, wymioty i zaburzenia oddychania.
• Petydyna działa bardziej jako środek uspokajający niż przeciwbólowy. Zamiast oczekiwanego efektu zniknięcia bólu, pojawiają się zawroty głowy, dezorientacja, uczucie bycia „poza” sytuacją porodu, uczucie utraty kontroli.
• Zawroty głowy są powodem, dla którego rodząca musi pozostać w łóżku, co z kolei wpływa na postęp porodu (poród przedłuża się).
• Inaczej niż gaz rozweselający lub niefarmakologiczne metody łagodzenia bólu, których wpływ można natychmiast przerwać, petydyna utrzymuje się w organizmie parę godzin, często ograniczając użycie innych metod jak np. ciepłej wody, ruchu, zmiany pozycji.
Jak użycie petydyny wpływa na dziecko:
• Ponieważ z łatwością przechodzi przez łożysko może to skutkować depresją oddechową u dziecka. Dzieci, których matkom podano środki narkotyczne, uzyskują mniej punktów w skali Apgar z powodu zwiotczenia mięśni, słabszych odruchów i zaburzeń oddychania lub jego braku. Takie dzieci wymagają resuscytacji lub innych inwazyjnych procedur.
• Zastosowanie petydyny utrudnia również rozpoczęcie karmienia piersią. Tylko 20% dzieci, których matkom podano ten środek, potrafiło po porodzie dopełznąć do piersi i prawidłowo się do niej przyssać.
• Mogą pojawić się problemy z karmieniem piersią, ponieważ petydyna usuwana jest z organizmu matki w ciągu 2-3 dni. W tym czasie przekazywany jest dziecku w pokarmie wywołując senność i trudności z przyssaniem się do piersi nawet do siedmiu dni po porodzie.


także ja podziękuję .....
 
reklama
Do góry