reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Co słychać u Groszka/ Fasolki

reklama
Bo mój lekarz jest dziwny naprawdę.. Raz normalny a raz nie i trzeba sie go wypytywać i prosić o głupie usg a skoro chodze prywatnie i płace to wymagam..
 
Jestem po wizycie i młody waży ponoć 2700/2800 jest to możliwe ze przez 3 tygodnie przytył ponad kilo ? wyszło ze mam wielowodzie nie wiem czy mam sie tym martwić.. Szyjka długa wszystko pozamykane, jedynie brzuch opadł i wziął mi próbke na gbs..
( generalnie jestem niezadowolona z lekarza nie dość ze sprzęt za czasów komuny to sobie zarzucił cene z 100 zł na 150 :o no zostałam w szoku )..

U mnie na usg wyszla waga po tygodniu 400g wieksza, a poprzednio juz cos nie pasowalo bo z 2700g w dwa tyg. waga wzrosła do 3200g , a teraz w tydzień z 3200g do 3600g, mimo, że po obrocie obwód głowki pozostal ten sam co tydzien wczesniej... nie wiem wiec co tak zawyzylo ta orientacyjna wage...

Jade skontrolowac to afi 2.8, bo moze zle zrozumialam lekarza, a nie chce caly weekend sie stersowac i myslec
 
Na koniec 37 tygodnia moj synek zrobil niespodzianke i sie obrocil... waga 3500, malo wod plodowych a on fiknal, gdy juz kazdy mowil ze nie ma szans. Czulam jednego dnia, ze sie wierci mocno, ale nic nie bolalo, nie przypuszczalam ze wtedy sie obrocil.
Tylko, ze teraz ma dwa razy pepowine wokol szyi i chyba sie przez to nie zdecyduje na porod naturalny.


Wody plodowe 2.9 , ale nie wiem w jakich jednostkach., bo nigdzie nie mam tego zapisanego, tylko sie zapytalam na wizycie, bo ostatnio mialam na dolnej granicy. myslicie ze to chodzi tylko o to AFi ?
W takim razie nie wiem czy nie powinni mnie wyslac do szpitala :/
Za 4 dni mam miec kontrole i mam miec spakowane najwazniejsze rzeczy, bo byc moze bedzie cesarka...
Nie wiem czy to przez ta pepowine czy wody. Maja na pewno kontrolowac czy pepowina sie nie zaciska, robili mi jakis pomiar i jeszcze jest bezpiecznie.
Zaluje tylo ze nie dopytalam o te wody.
Dorodny maluszek. Też czuję że będziesz nastepna:laugh2:

A ja się boję najbardziej szycia, bo nacinania nie czuć, a lekarz u mnie np nie czekał aż Znieczulenie zacznie działać - skakałam jak głupia tam przy każdym ukluciu..

Napisane na D2203 w aplikacji Forum BabyBoom
Ja dokładnie czułam nacinanie. Szycie to już mnie mało obchodziło

I już po wizycie :) Maluszek dalej główką w dół, waży już 2800g :) wszystko jest dobrze, wyniki też ok i następna wizyta 01.07. :) gin powiedział że raczej się spotkamy tego pierwszego bo wszystko jeszcze pozamykane ale 20.06 ciąża będzie już donoszona więc wszystko się może zdarzyć :p matko to już tylko 10 dni!!!
Gratuluję wizyty. Ja teraz siedzę w poczekalni. Pewnie też dostanę następny termin na 1.07:tak:
Jestem po wizycie i młody waży ponoć 2700/2800 jest to możliwe ze przez 3 tygodnie przytył ponad kilo ? wyszło ze mam wielowodzie nie wiem czy mam sie tym martwić.. Szyjka długa wszystko pozamykane, jedynie brzuch opadł i wziął mi próbke na gbs..
( generalnie jestem niezadowolona z lekarza nie dość ze sprzęt za czasów komuny to sobie zarzucił cene z 100 zł na 150 :o no zostałam w szoku )..
W niecaly miesiąc kilo? Może coś źle zmierzył ostatnio?
 
ja ani nacinania ani szycia jakoś mocno, takie tylko ciagnięcie, bóle parte to też pikuś przy krzyżowych wczesniejszych ale najgorzej jednak wspominam to rodzenie łożyska, ugniatanie brzucha etc..człowiek chce już odpocząć, dzieckiem się nacieszyć a tu jeszcze spokoju nie dają, pewnie bardziej mnie więc wkurzało zawracanie mi d..niż ból:)
 
ja ani nacinania ani szycia jakoś mocno, takie tylko ciagnięcie, bóle parte to też pikuś przy krzyżowych wczesniejszych ale najgorzej jednak wspominam to rodzenie łożyska, ugniatanie brzucha etc..człowiek chce już odpocząć, dzieckiem się nacieszyć a tu jeszcze spokoju nie dają, pewnie bardziej mnie więc wkurzało zawracanie mi d..niż ból:)
Kurczę zapomniałam o tym łożysku... ze mnie to jakoś sami wyciągnęli. Okropne uczucie. Dobrze że wyszło w całości. Najlepsze jak się nad nim nachylali i oglądali:biggrin2:
 
reklama
Do góry